Od: "Waldemar Dworakowski" <[EMAIL PROTECTED]>

> http://www.guillermito2.net/archives/2004_03_25e.html
>
> Pozwole sobie strescic - tekst jest dosc dlugi i po angielsku.
> Pewna firma (http://www.tegam.fr/) wypuscila oprogramowanie
> (120euro od sztuki) ktore reklamuje jako wykrywajace 100%
> znanych i nieznanych wirusow. Pewien badacz w USA wykryl ze
> program nie dosc ze nie chroni przed wirusami to jeszcze ze soft
> ma dziury. Firma pozwala go do sadu za "kradziez programu"
> chociaz opublikowal na swojej stronie tylko 'exploit' (czyli
> mechanizm dowodzacy istnienia bledu - bez kodu programu
> testowanego). Firma okreslila go publicznie jako terroryste itd
> (z oczywistymi skutkami - FBI etc...). Facet wydal juz kilka
> tysiecy dolarow na podroze do Francji i adwokatow a to popiero
> poczatek procesu ktory moze potrwac ze 2-3 lata. W poprzednim
> podobnym wypadku inna firma doprowadzila do bankructwa podobnie
> oskarzona osobe a pozniej (po pewnej odsiadce tej osoby w
> areszcie) sad uznal osobe za niewinna (bo wykrywanie bledow w
> programach jeszcze nie jest zakazane). Odszkodowan nie ma
> (oczywiscie mozna wystapic na drodze cywilnej :>).
>
> Pytanie do zwolennikow gospodarki pelnego liberalizmu - macie
> przyklad liberalimu w dzialaniu... Gdzie widzicie blad?

Akurat podał Pan przykład nie działań rynkowych,
ale działań władz (sądy, policja), które nie działają
według reguł rynku tylko według reguł danego ustroju.

Zarówno represje policji jak i jakość wyroków
sądów w państwach nieliberalnych są z definicji
gorsze bowiem w skład atrybutów państwa liberalnego
wchodzi to, że policja w takim kraju nie represjonuje
niewinnych obywateli a sądy za niewielką opłatą
wydają bez zbędnej zwłoki
sprawiedliwe wyroki w sporach między osobami, w tym
także wyroki dotyczące należnych odszkodowań.

Pozdrawiam
Janusz Baczyński

Odpowiedź listem elektroniczym