Witam, W dniu 28 marca 2010 20:47 użytkownik Alek Tarkowski <a...@creativecommons.pl> napisał: > Tomasz Ganicz wrote: >> >> W GNU FDL na samej górze jest od razu mowa, że >> >> "Everyone is permitted to copy and distribute verbatim copies of this >> license document, but changing it is not allowed." >> >> i sprawa jest jasna... >> >> A jak widać centralna CC jakoś nie dopilnowała tej kwestii... >> > Sprawa jest dopilnowana w punkcie 8(e) każdej z licencji CC: > > Niniejsza Licencja zawiera całość postanowień pomiędzy stronami > dotyczących udostępnianego na jej podstawie Utworu. Wszystkie nie ujęte > w tej Licencji postanowienia, porozumienia lub oświadczenia dotyczące > Utworu uznaje się za nieistniejące. Licencjodawcy nie wiążą żadne > dodatkowe postanowienia podane mu do wiadomości przez Licencjobiorcę w > jakikolwiek sposób. Wszelkie zmiany Licencji wymagają umowy pomiędzy > Licencjodawcą a Licencjobiorcą wyrażonej na piśmie pod rygorem nieważności. >
Wydaje mi się, że powyższy zapis chroni głównie licencjodawcę przez próbą jednostronnego wniesienia zmian przez licencjobiorcę. Natomiast nie wyklucza uzupełnienia licencji przez licencjodawcę (ostatnie zdanie w powyższym cytacie) o dodatkowe zapisy, co zrobiła właśnie DZP. Jeśli jednak zakres zmian wprowadzanych w ten sposób do licencji CC przez licencjodawcę nie jest ograniczony, to końcowa licencja może faktycznie mieć już nie wiele wspólnego tym co się zwykle kojarzy z daną licencją CC. Pytanie, czy faktycznie zakres zmian nie jest ograniczony? Bo jeśli nie, to chyba kol. Tomek ma racje mówiąc, że centrala nie dopilnowała, a marka CC może być nieco nadużywana do sygnowania licencji mających już z CC nie wiele wspólnego. Pozdrawiam, Marek _______________________________________________ Cc-pl mailing list Cc-pl@lists.ibiblio.org http://lists.ibiblio.org/mailman/listinfo/cc-pl