problem w tym ,że mam w jednej miejscowosci kilkadziesiąt indywidualnych sdi
(nic innego nie wchodzi w rachube wg tpsy) i myślę jak to lepiej
wykorzystać.Niestety jedyny sposób spięcia tych maszyn(sdi) to droga radiowa
,ale czy to by coś dało q sensie 'ssania ' z netu ?
pros
----- Original Message -----
From: "Tomasz T. Ciaszczyk" <[EMAIL PROTECTED]>
To: "DebPL" <debian-user-polish@lists.debian.org>
Sent: Thursday, February 20, 2003 3:08 PM
Subject: Re: wiele sdi
> Witam,
>
> Dnia Thu, Feb 20, 2003 at 01:41:20PM CET, [EMAIL PROTECTED] napisał:
>
> : a nie lepiej kupić najtańsze DSL niż 4xSDI?
> Moga miec siec lokalna, z czego czesc z uzytkownikow ma swoje SDI...
>
> IMO jest to proste do zrobienia, ale trzeba by poswiecic na to 5
> maszyn i wiecej kabli sieciowych.
>
> Kazdy sdi wpiety do osobnej maszyny z linuxem. Wszystkie te maszyny
> wpiete do jednego kompa ktory bedzie robil za glowny router. Z niego
> dopiero beda wyjscia do pozostalych uzytkownikow sieci lanowskiej.
> Na glownym rtr bawisz sie pieknym narzedziem o nazwie iproute2 a w
> szczegolnosci:
>
> ${_ip} route add 0/0 \
> nexthop via ip_rtr_sdi1 dev eth0 weight 1 \
> nexthop via ip_rtr_sdi2 dev eth0 weight 1 \
> nexthop via ip_rtr_sdi3 dev eth0 weight 1 \
> nexthop via ip_rtr_sdi4 dev eth0 weight 1
>
> na kazdym z tych routerow z wpietymi sdijakami maszkarada, aby pakiety
> wracaly ta sama trasa i lecisz z koksem.
>
> IMO to jest najlatwiejsze rozwiazanie, i sprawne ( u mnie dziala jako
> agregacja kilku lacz poplakowych bez bgp w jednej kafejce) [notabene w
> podobny sposob tepsy agreguja u siebie lacza bgpowskie].
>
>
>
> --
> Pozdrawiam,
> TTC
>
> .-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-
> .:: Tomasz T. Ciaszczyk [ ciacho<at>ciacho.pl ] >> http://ciacho.pl <<
> .::
> .:: Każda cząsteczka wody to taki mały dipolek.
> .:: -- dr hab. S. Roszak
> `-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-
>
>
> --
> To UNSUBSCRIBE, email to [EMAIL PROTECTED]
> with a subject of "unsubscribe". Trouble? Contact
[EMAIL PROTECTED]
>
>
>
