On 2 Mar 99 at 15:34, Izabella Wroblewska wrote:
> Dzieki Andrzeju za ta interesujaca przesylke z komentarzami :
Alez nie ma za co. Wiesz, ja wlasciwie unikam takich publikacji
z cyklu "jak to bylo naprawde" w stylu "general Kiszczak mowi",
ale to wydalo mi sie dosc barwne, ciekawe, no i jakos tak
moze pochopnie, skoro ksiadz i w dodatku biskup pisze, to
jest nadzieja, ze nie naklamal za duzo ;-)
> Jeszcze mozna by dodac jeden interesujacy szczegol. Mianowicie ks.
> Orszulik mial swoja wielka zasluge w tym, ze podczas internowania
> stan zdrowia Lecha Walesy mogl byc badany przez niezaleznych eks-
> pertow poza Otwockiem i Arlamowem. Przemycal odpowiednie materialy
> potrzebne do wykonania ekspertyz laboratoryjnych ;-)
Oj, Ty czytalas, ja czytalem, to wiemy o co chodzi, ludziom
jednak nalezaloby wytlumaczyc Twoj tajemniczy ;-). No tak.
Tylko ze wcale mi jakos niepilno do tego tlumaczenia. Moze
po prostu podkresle- tu jest problem!- i niech sie sami
domysla, co to bylo? ;-)))))
> Izabella
Andrzej