Na mojej grzadce przed domem
Rosnie mak ilopian
I zloca sie mlecze i wiersze,
A kiedy dojrzewaja mlecze -
Ulatuja w niebo
A z nimi wiersze leca jak ptaki

Bo moje wiersze sa jak ptaki
Z zemi wyrosly i pachna ziemia
I zachwycaja sie jesienia
Pora rudych lasow

Na mojej grzadce przed domem
Spokojnie, cicho i swojo
Ksiezyc zasiewa blask pachnacy,
A pachnie on dymem i noca
Burzy pomrukiem i mymi wierszami -
Spotkal je widac gdzies w niebie

/W.Bellon/

--
Maciej Jakubowski
[EMAIL PROTECTED] http://krakwom.bci.krakow.pl/
ICQ UIN Petroniusz: 969959; Chata Petroniusza: 25151739

Odpowiedź listem elektroniczym