>Pozdrawia Grzegorz Swiderski!
>W niedziele, 30 maja 1999 o godzinie 7:14 rano
>Pani Sliwka Prunka napisala:
>
>> (...)
>> Zgodnie z teoria monarchistow szlachetnosc bedzie mozna sobie
>> kupic za zaslugi/pieniadze.
>> (...)
>
>To nie jest zadna teoria monarchistow.
>
>Pomylilo sie Pani z moim prywatnym pomyslem na neofeudalizm -
>ten pomysl nie sluzy temu by go wprowadzac w zycie, bo jest
>utopijny. Sluzy tylko pokazaniu, ze socjalizm wcale nie musi
>byc totalny - czyli aby zrealizowac wszystkie idealy
>socjalistyczne wcale nie musi tego robic panstwo stosujac
>przymus. Jesli socjalisci posluguja sie przymusem to znaczy, ze
>maja jakies inne cele niz pomoc biednym czy darmowa sluzbe
>zdrowia, oswiate itd...
>
>Z powazaniem,
>Grzegorz Swiderski,



E tam .. mnie sie nic nie pomylilo. Ja po prostu nie mam kompleksow. To co
pan napisal o sprzedajnych zaszczytach nie jest wcale utopijne. Funkcjonuje
w kazdym systemie. Nie ma systemu w ktorym bogaci nie decydowali by o
mizerii tego swiata.

Socjalizm sie niczym pod wieloma wzgledami nie rozni od innych systemow a w
szczegolnosci prania mozgow ktore tu bylo wlasnie na tapecie. Komuna niczego
nie dawala za darmo. Komuna stosowala te zasady ktore zwyciezyly czyli od
kazdego wedlug jego mozliwosci i kazdemu wedlug jego potrzeb. W ten sposob
pracowali ci co umieli a dostawali ci co nie nie umieli.

To ze w pewnym momencie banda nierobow przewyzszyla tych co pracuja i tych
ostatnich trzeba bylo zdrowo namawiac do umilowania pracy zawsze jest do
przewidzenia.

Poza tym jak pan przeleci swoje archiwa to zobaczy pan czarno na bialym co
pan pisal na temat monarchii.



Pozdrawiam

Sliwka Prunka
>[EMAIL PROTECTED]
>http://www.ciemnogrod.net/Czworaki/grzes/
>

Odpowiedź listem elektroniczym