W piatek, 08 wrzesnia 2000 4:17 PM
Pan Andrew napisal:
> (...)
> A o tym, ze ktos w lutym '99 podszywal sie pod czyjes adresy,
> to przysiegam, ze nic nie wiedzialem.
Podszywal sie pod rozne adresy osob zapisanych na Poland-l. I od
tego mementu obowiazuja potwierdzenia. Mozna to sprawdzic w
archiwum listy.
Na szczescie okazalo sie, ze Pan Wlodzimierz Holsztynski zna
tego faszyste co sie podszywal. Wystarczy wiec jak nam wskaze
jego i jego kompanow z listy i wtedy bedzie mozna zrezygnowac z
potwierdzen, bo przestepcy zostana zdemaskowani.
> Mam nadzieje, ze pod moj adres nic sie nie podszylo
> bo ja taki przezroczysty.
Tez mam taka nadzieje. I mam nadzieje, ze Pan Wlodzimierz
Holsztynski nie bedzie kryl tych faszystowskich falszerzy.
Pozdrawiam,
Grzegorz Swiderski, http://www.datapolis.pl/grzes/
Warszawa, piatek, 8 wrzesnia 2000