w wersji co poniektorych Demokratow: "[...]Surprising Gore partisan Mickey Kaus asked early Nov. 26, "Why couldn't Florida Sec. of State Harris have just closed her office?" Counting then would have gone on until Monday morning and Gore partisans might have had enough time to gin up the necessary votes to put him over the top.[...]" [za Deviant Writing] I sprostowanie do mojej wypowiedzi o Sen. Liebermanie. Nie przemawial on z Bialego Domu, ale z hotelu ulokowanego naprzeciwko, ktorego hall jest kopia korytarza do czesci prezydenckiej. Stad sztandary, drzwi, etc. Hotel jak sie okazuje, jest polaczony z Bialym Domem, czego rzecznicy ani potwierdzaja, ani zaprzeczaja. W sumie nie jest to az tak wazne. W.Glowacki