Z postingiem p. Kazmierskiego na powyzszy temat moglbym sie prawie w
calosci zgodzic, zaintrygowal mnie jednak nastepujacy fragment:

At 18:35 03/12/2000 -0500, you wrote:
(...)
>  Poparcie dla secesji zawsze gwalci prawo
>naturalne, ktore jest wszak po prostu Dekalogiem.
(...)
>
>Tomasz J Kazmierski
>
>

Czy moglby pan szerzej wyjasnic w jaki sposob wywodzi pan z Dekalogu zakaz
secesji? Czy w takim razie zbrojne tlumienie secesji jest zawsze z
Dekalogiem zgodne? Ktore przykazanie wchodzi tu w gre?

Ja prawde mowiac z az tak daleko siegajaca teologia Dekalogu nigdy sie nie
spotkalem, ale czlowiek uczy sie przez cale zycie.

Michal Niewiadomski

Odpowiedź listem elektroniczym