Andrzej da Lancia wrote:
>
> At 12:27 PM 2/10/01 +0000, you wrote:
>
> Panie Ryszardzie
>
> pozwoli Pan ze odpowiedz pod wypunktowaniami:
Alez oczywiscie.
> >Panie Andrzeju,
> >pare komentarzy do przeslanego artykulu.
> >
> >1. Szesc lat minelo od obalenia regulacji antymonopolowych.
> >Jakie skutki, jakie efekty, co sie zmienilo na gorsze jak to wiesci
> >artykul?
> >
> ------------------------------------------
> Regulacje antymonopolowe sa rozne w roznych panstwach,
> dla przykladu na terenie Kanady, monopole maja sie doskonale,
> rozwijaja sie nadal,jeden sklep sprzedaje tylko Sony a inny tylko RCA,
Panie Andrzeju, co pan mi tu opowiada? Ja sie odnosze do artykulu ktory
wiescil Sodome i Gomore jak te regulacje zostana zniesione. Zostaly
zniesione szesc lat temu, i co sie panu na gorsze zmienilo.
Monopol to mozna miec na sprzedawanie danego produktu a nie marki danej
firmy. Zreszta, czyzby wg. szanownego pana istnialy tylko sklepy ktore
naleza do Sony i nie ma zadnego innego sklepy ktory sprzedawal by
produkty tej firmy? Cos pan chyba oszukuje.
> w finansach te monopole nawet tworza "kompetycje'
> dla samych siebie !
> np: Canadian Imperial Bank of Commerce
> otworzyl President Choice Financial Services,
>
> CIBC bierze od pozyczki 10%
> PCFS pobiera "tylko' 9 %
>
> wiekszosc publiki jest zupelnie nieswiadoma tego
> ze ma do czynienia z tym samym bankiem,
> tzw "fine print" maskuje rzecz znakomicie
Jak sie panu nie podoba to idzie pan do:
Ukrainian Credit Union
Polish Credit Union
Toronto Dominion Bank
Royal Bank
Bank of Montreal
Bank of Nova Scotia
Canada Trust
> podoba sie Panu ? dla mnie to jest lichwiarska farsa !
> pozornie nic nie zmienilo sie na gorsze,
> ale odwrocono uwage ludzi od zlodzieji za ich plecami
To ze ludzie sa tepi to nie znaczy ze ja mam ich przed owocami tepoty
bronic, bo to jest myslenie kolektywistyczno kolchozowe.
Jak kto glupi niech nie pozycza...
Jedyny srodek ochrony jaki widze to zabronic glupim ludziom brac
pozyczki bo przez swoja glupote wezma gorszy kredyt.
> jesli pozyczy mi Pan 100k funtow chetnie zbankrutuje !
> czy panstwo Panu pomoze ?
>
> Kredyt Narodowy Panie Ryszardzie bylby pod kontrola Narodu !
> ( prowadzony przez ludzi godnych zaufania,
> a jego ksiegi otwarte dla Obywateli do wgladu)
Hahaha, no to znajdz pan siedmiu sprawiedliwych.
Patrz pan, Kempski taki uczciwy a jak go nacieli. Uczciwy to za malo, ma
sie znac na robocie przede wszstkim.
Bo prosze pana, jezeli mowimy o duzych pieniadzach to ja nikomu nie ufam
a pan tu tego ode mnie wlasnie wymaga. Jest to korupcjogenne !
> nie w "trzecich" rekach, czy uzmyslawia Pan sobie roznice ?
Nie, nie zalezy mi kto obraca pieniedzmi Zyd, Niemiec czy przedstawiciel
Narodu.
Zadnemu nie bede ufal ze wzgledu na jego pochodzenie, kapital nie zna
granic.
> Panie Ryszardzie, bank centralny juz dziala !
> na jakiej zasadzie ? skomunizowania ?
Owszem, skomunizowania. Banki powinny byc powiazane z Bankiem centralnym
tylko jesli taka jest wola ich wlascicieli.
> Pan Jasiek natomiast mowi o tym by Bank Polski byl polski !
> kanadyjski byl kanadyjski ! angielski byl angielski, itd,
Panie, czy pan uwaza ze ja wloze pieniadze do Banku Polskiego dlatego ze
jest on Polski ?
Wloze tam gdzie mam lepsze gwarancje, lepszy procent i... zgrabniejsza
obsluge, co sie rozumie samo przez sie.
> a nie OBCY ! nie widzi Pan roznicy ?
Nie.
> -------------------------------------------------------------
> >4. To jak w Ameryce lamia konstytucje to ich sprawa.
> >
> -----------------------------------------------
> panie Ryszardzie, jesli panski sasiad zacznie
> bic swa zone to czy zamiast udzielic jej schronienia
> wezma pan z niego przyklad ?
> wyjasnie:
> jesli zauwaze zlo dziejace sie na podworku sasiada,
> to co najmniej podejme kroki ktore zpobiegna temu zlu na moim
Odnioslem sie do biadan w artykule ze rzad USA lamie konstytucje.
Konstytucja to jest prawo. Prawo mozna zmienic tak ze to co rzad USA
bedzie robil bedzie legalne.
Przypadki lamania prawa stanowionego w USA to problem Amerykanow.
> panie Ryszardzie, najpoteznisze banki nie sa Amerykanskie!
> sa one ekstraterytorialne !
Co pan powie, a mowil pan ze wszystkie banki podlegaja jakiemus bankowi
centralnemu.
To komu podlegaja te banki eksterytorialne?
> wplywy Ameryki sa bardzo istotne, lecz sama Ameryka siedzi w obcej kieszeni !
> pytam, wlasnie za panem Jaskiem, komu sa dluzne najbogatsze panstwa swiata ?
> (w tym Ameryka, UK, Japonia, itd.)
Np. tym ktorzy wykupuja obligacje panstwowe, czyli setkom drobnych
ciulaczy i rekinom finansjery pokroju pana Jaska i Sorosa.
>
> na szczescie jeszce nie wszedzie jest tak jak w Ameryce,
> na przyklad manipulacje Sorosa tu i owdzie zostaly rozpoznane,
> i szczerze watpie czy brano tam pod uwage jego pochodzenie etniczne
Otoz to! pochodzenie etniczne nie ma nic do rzeczy, a pan sie domaga
zeby w Banku Polskim koniecznie siedzieli Polacy. Ja chce zeby tam
siedzieli madrzy ludzie. I tu sie roznimy.
> >6. Byc moze matematycznie splacenie dlugu wewnterznego jest niemozliwe,
> >nie wiem jakiej tam matematyki uzywaja, ale jest to jak najbardziej
> >realne. Panowie popelniaja blad w obliczeniach.
> >
> ------------------------------------------------
> Pan, panie Ryszardzie na pewno uzywa innej matematyki,
> matematyki tego komu pan sluzy, rozumiem ze zyc trzeba,
> ale czy koniecznie na uslugach Lichwiarza ?
Panie, co pan? Ja sluze lichwiarzowi? Co by to mialo znaczyc?
Dlug jest nie do splacenia? Jak to mozliwe wypuscili obligacje i nie
chca ich wykupic???
O czym pan tu mowi? Jezeli odkupia ode mnie za 120 funtow to co kiedys
wykupilem za 100 to wykupuja, a przez to splacaja swoj dlug. O co panu
chodzi ??
> czy nigdy nie zadal pan sobie pytania dlaczego zyjac
Nie.
> w kraju demokratycznym jakim mianuje sie UK,
> podlega pan prawom feudalnym ?
Nie przeszkadza mi to.
> dlaczego ziemia na ktorej pan zyje nie moze byc
> panska wlasnoscia tylko krolowej ?
Nominalnie, byc moze. Ale czy wg. pana jak pan kupi ode mnie dzialke w
UK to ja panu sprzedaje Niderlandy?
> czy jako "sovereign citizen" rzeczywiscie musi
> pan placic wieczny podatek ?
> a moze nie jest pan "sovereign" ?
Sprawa podatkow nie ma tu nic do rzeczy. Tak dyskusja stalby sie za
dluga.
> przykro mi, ale nie wiele pan wytlumaczyl,
Bo mowimy innym jezykami. Pan od serca a ja od rozumu.
> wydaje mi sie ze zyje pan w innym swiecie.
> za duzo telewizji ? ;-)
Zyje w "Innym swiecie" Herlinga-Grudzinskiego.
>
> dla mnie najwaznieszym aspektem jest wlasnie kwestia
> do kogo nalezy ten bank ktoremu powierzam swe mienie
Dla mnie tez, tylko ja patrze na wyniki a nie w paszport lub wiek na
przyklad.
> i kto czerpie z tego korzysci, czy kraj i spoleczenstwo
> do ktorego naleze czy osoby trzecie.
> A dla Pana ?
Ja nie jestem od tego zeby innym fundowac pod przymusem.
Bank ktory musi odwolywac sie do poczucia wspolnoty, do tego ze jego
dzialanosc jest korzystna dla wspolnoty, to nie bank tylko Caritas.
Sa jeszcze banki spoldzielcze ale i te daleko by nie zaszly bez banku
centralnego.
Moga tez byc tak zwane kasy zapomogowe, ale to juz nie jest zadna
bankowosc. Jak na tym mialby sie opierac system bankowy, to by go nie
bylo.
> Nie jest mym celem obrazenie Pana,
> ale panska postawa traci egoizmem,
Owszem, bank jest przede wszystkim dla mnie.
> panu istniejacy system bankowy zapewnia byt.
Mnie byt zapewnia rynek.
> Apelowalem do pana o wylaczenie emocji,
> ale widze ze bylo to niemozliwe,
> ja uzywajac okreslenia 'lichwa' wskazuje
> jedynie na 'rozboj finansowy'
> jaki jest sankcjonowany przez panstwo.
Owszem, ale pan widzi lichwe tam gdzie jej nie ma.
Przykladem lichwy to moze by lombard a nie bank. Bank dzialajacy na
zasadzie lichwy z lombardu nie mialby racji bytu.
> Lichwa nie zostala wymyslona ani przez komunistow,
Zgoda.
> ani przez kapitalistow
A tu nie.
, a przez tych ktorzy
> za wszelka cene daza do wladzy nade mna i mym sasiadem,
> nie bede sie silil na znajdowanie im przyimkow,
> ale czuje ze sa dziecmi szatana !
Panie, gdybym dazyl do wladzy nad panem to bym zrobil maly przewrot w
Albercie, albo ewentualnie wygral tam wybory. Zapewniam pana ze po tym
obnizylby stopy procentowe o polowe co najmniej zeby nie czul sie pan
pokrzywdzony.
>
> lacze pozdrowienia
>
> Andrzej
Ja tez pozdrawiam, mimo ze ciezko mi sie z panem dogadac.
Ryszard Ochudzki
--