Re: The Fatal Shore (b. Re: Znalezione na CNN)
Tekst jest (byl?) dostepny w ramach serwisu oferowanego przez AOL dla czlonkow AOL. Nie jestem obecnie z AOL wiec nie mam juz dostepu jako, ze tekst nie jest dostepny dla osob z zewnatrz i tylko poprzez oprogramowanie dostarczane przez AOL. Rysiek Majchrzak Lukasz Salwinski on 05/01/99 >a mozna ten tekst jakos obejrzec ? tak w ramach tego, ze: > >>[...] Obserwacje innych traktuje jako material do >>rozwazan i ewentualnie wzbogacenia mojej wiedzy (do zmiany wlacznie) ale >>nie wierze slepo w opinie innych. > >usilowalem toto na www.aol.com znalezc ale jakos mi sie to nie udalo. > >lukasz
Re: The Fatal Shore (b. Re: Znalezione na CNN)
<[EMAIL PROTECTED]>: >Mnie i conajmniej kilkudziesieciu innych to obraza i jako Polak protestuje >i bede protestowal. Takie jest moje prawo (przynajmniej w Australii) a >tekst na AOL jest lamaniem tego prawa. a mozna ten tekst jakos obejrzec ? tak w ramach tego, ze: >[...] Obserwacje innych traktuje jako material do >rozwazan i ewentualnie wzbogacenia mojej wiedzy (do zmiany wlacznie) ale >nie wierze slepo w opinie innych. usilowalem toto na www.aol.com znalezc ale jakos mi sie to nie udalo. lukasz
Re: The Fatal Shore (b. Re: Znalezione na CNN)
Andrew Kobos on 05/01/99 [...] > Problem w tym, ze Pan jest pewny wyroku, a dla mnie obraza, tak jak Pan >ja opisal, wcale nie jest oczywista. No, najwyzej przejaskrawione >uogolnienie. > Mnie i conajmniej kilkudziesieciu innych to obraza i jako Polak protestuje i bede protestowal. Takie jest moje prawo (przynajmniej w Australii) a tekst na AOL jest lamaniem tego prawa. >> > >> >Jezeli by mozna, to Australia niczym nie zmienila sie od czasow "The Fatal >> >Shore" i zaczerpnela wzory z art. 58 i 70 KK RFSRR. tudziez od naszego >> >wielkiego rodaka Feliksa Edmundowicza, rodem z Lodzi, chociaz z sarmackiej >> >rodziny. >> >> Tym razem ja osmiele sie zapytac, ?? >> > Ah, nie czytal Pan "The Fatal Shore" o Australii? Slynna ksiazka sprzed >kilku lat. Analogie z b. CCCP biora sie z Pana pewnosci wyroku. > Nie czytalem ale moja wiedza o Australii wywodzi sie z moich wlasnych obserwacji bo zyje w tym kraju. Obserwacje innych traktuje jako material do rozwazan i ewentualnie wzbogacenia mojej wiedzy (do zmiany wlacznie) ale nie wierze slepo w opinie innych. > >> Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku 1999 >> > > Nic dobrego nas nie czeka. W Edmonton, juz skasowali urlopy w policji na >przelomie 1999/2000. Przewiduja burzliwa celebracje Nowego Roku? :-) Prosze przeniesc sie do Australii. U nas na razie tylko hotele w Sydney sa juz zrezerwowane na ten okres. Pozdrawiam serdecznie i uparcie zycze pomyslnosci, Rysiek Majchrzak [..] > >amk
The Fatal Shore (b. Re: Znalezione na CNN)
On Tue, 5 Jan 1999, Richard Majchrzak wrote: > > Wlasnie dlatego, ze sady w Australii sa niezalezne, a sprawa obrazy tak > oczywista, moglem uzyc tego zwrotu. > Problem w tym, ze Pan jest pewny wyroku, a dla mnie obraza, tak jak Pan ja opisal, wcale nie jest oczywista. No, najwyzej przejaskrawione uogolnienie. > > > >Jezeli by mozna, to Australia niczym nie zmienila sie od czasow "The Fatal > >Shore" i zaczerpnela wzory z art. 58 i 70 KK RFSRR. tudziez od naszego > >wielkiego rodaka Feliksa Edmundowicza, rodem z Lodzi, chociaz z sarmackiej > >rodziny. > > Tym razem ja osmiele sie zapytac, ?? > Ah, nie czytal Pan "The Fatal Shore" o Australii? Slynna ksiazka sprzed kilku lat. Analogie z b. CCCP biora sie z Pana pewnosci wyroku. > Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku 1999 > Nic dobrego nas nie czeka. W Edmonton, juz skasowali urlopy w policji na przelomie 1999/2000. > Pozdrawiam serdecznie, > Rysiek Majchrzak > amk