On Mon, 7 Dec 1998, Anna Niewiadomska wrote:

> Chodzilo mi o to, ze takie dzialania (ustawa lustracyjna i jej podobne oraz
> zwaiazane z nia ataki na A Kwasniewskiego), nie wystarcza zapewne prawicy
> by pokonac go w wyborach prezydenckich. Ciagle nie zostalem calkowicie
> przekonany ze moje obawy sa nieuzasadnione.

To jest raczej trafna ocena. Wedlug ostatnich sondazy Kwasniewski cieszy
sie zaufaniem (cokolwiek to oznacza) 75% badanych. No coz, trzeba
przyznac, ze gosc ma po prostu taki talent. Nic wielkiego zreszta - ot
mowi kazdemu to, co delikwent chcialby uslyszec (vide: wypowiedzi na temat
tych skarbow, co to je Niemcy pogubili). Mysle, ze te 75% to jest jakis
wskaznik 'oczekiwan spolecznych'. Innym wskaznikiem moze byc na przyklad
cos chyba 60% ludzi zyjacych w Polsce ponizej granicy ubostwa. Jakos nie
wydaje sie, zeby najwiekszym ich priorytetem, gdy chodzi o 'oczekiwania',
bylo grzebanie sie w ubeckich papierach. Jeszcze innym wskaznikiem moze
byc juz ponad 90 truposzow zamarznietych na ulicach pewnego 'tygrysa
Europy'i w ciagu ostatnich paru tygodni. Chociaz w tym wypadku papierzyska
z ubecji moglyby sie na cos przydac - mozna by nimi rozpalic ogniska.

Oddalm sie zgodnie z powszewchnym oczekiwaniem przetrzepania skory i
lusek paru zielonym, co to korzystajac z mojej nieobecnosci ostro
ostatnio narozrabialy.
>

w. glaz
> Michal Niewiadomski
>

Odpowiedź listem elektroniczym