Sliwka Prunka:

[...]
> >Po ile skladkowe, gdybysmy klub zakladali?
> >
> >Irek (12 lat we Wroclawiu, pl. Grunwaldzki, Kozanow, Biskupin,
> >Krzyki.... praktycznie wszedzie).
> >
>
> To nie o skladki chodzi tylko zebysmy sie troche blizej poznali i zebrali do
> tej kupy.
>
> Sliwka
>
Na targu czesto sie ludziska pytajo: "Po wiele te sliwki?" :-)
Pytajac sie o skladki, Irek mial na mysli raczej to, co wniesiemy do
"kupy". Ale widocznie na takie zabawy mozna sobie tylko z
warszawskimi cwaniakami pozwolic, bo poznaniak w ogole nie odpowie, a
goral nie zrozumie. Widocznie Niektorym Wroclawiankom trzeba w gwarze
wschodniej pisac, zeby intencje wlasciwie zrozumialy. :-))))))))

Nadal zainteresowany,

Mydlany

Odpowiedź listem elektroniczym