Andrzej Szymoszek wrote:

>
>      To niby przeze mnie? Gdybym nie napisal, uratowaloby sie ucho?
>

No, cale zycie przed Toba Andrej.  :)

> > Zaciekawilo mnie czy ten malarz sobie przedtem do ucha waty nakladl, no,
> > zeby nie slyszec. Bo ja tak.
>
>      Malarz nie musial sie bronic przed Szymoszkowymi piosenkami.
>

Pytanie brzmialo, czy malarz chcial stlumic odglos ciecia.  To musialo bardzo
slyszec.  Sie.

em

Odpowiedź listem elektroniczym