To bylam ja :

> > Efektem wychowania w duchu nie uznajacej zadnych autorytetow "libe-
> > ralnej wolnosci" sa np. takie witryny, jak witryna tego czlowieka
> > z Poznania. Ktos, kto kieruje sie w zyciu starymi jak swiat nie-
> > liberalnymi zasadami przyzwoitosci, nie musi czytac kodeksu, zeby
> > zrozumiec, ze tak sie po prostu nie godzi.

a to pani Ania :

> Nie sadze zeby autor stron z Poznania mial akurat  poglady liberalne,
> raczej wyglada mi to na glupote, gruboskornosc i wreszcie kompletny brak
> kultury. Na takie przypadlosci moga przypuszczam cierpiec rowniez
> konserwatysci.

Z jedna jednakze uwaga. Ja nie napisalam, ze on ma poglady liberalne.
Ja nie wiem jakie ten ktos ma poglady. Moge tylko przypuszczac.

Ja napisalam, jak widac wyzej, ze jego wybryk byl efektem wychowania
w duchu liberalnej wolnosci, ktora nie uznaje zadnych autorytetow.

To jest istotna roznica.

Co do glupoty, gruboskurnosci i braku kultury - oczywiscie zgoda.


Katarzyna

Odpowiedź listem elektroniczym