Musze podkreslic, ze od dosyc dlugiego czasu, nie czulem sie az tak bardzo szmatlawo. Stalo sie tak za przyczyna foto-eseju w jednym z ostatnich numerow kanadyjskiego Globe and Mail(sroda, 29 marca, strona R3), autorstwa Christophera Grabowskiego, specjalnie napisanego dla G&M ze Swietochlowic. Tytul artykulu "Left behind by the luxury train", co mozna by wolno przyjac jako "Pozostawieni przez pociag luksusu". Mozna artykul znalezc pod www.globeandmail.com wstukujac w okienko 'search' oryginalny tytul. Artykul zreszta przytaczam na koncu postingu. Co jednak zrobilo na mnie najwieksze wrazenie, to czarno biale fotografie w wydaniu gazetowym, ktorych niestety, ale nie ma sieci. Kto wiec mieszka w Kanadzie i moze w jakis sposob jeszcze zdobyc wspomniany artykul, to bardzo goraco polecam. To wlasnie fotografie i podpisy pod nimi robia wrazenie, reszta bowiem tekstu stanowi cos w rodzaju uzupelnienia calej historii. Najwieksze zdjecie, bo zajmujace prawie 1/3 strony pokazuje popekane rece 49-cio letniego ojca Karola -14 lat, i Aliny- 12 lat, "pracujacych" codziennie na haldzie i zbierajacych wegiel. Ojciec zajmuje sie zbieraniem resztek zlomu z wysypiska przemyslowych odpadow, po przeciwnej stronie weglowej haldy. Stracil on prace siedem lat temu i od tego momentu jest bezrobotnym. Dalszych 7 zdjec przedstawia rozne etapy pracy wspomnianej w artykule rodziny, a takze i innego chlopaka, imieniem Piotr, ktory jezeli trafi na dobry dzien, to zarobi okolo $7. Jest takze i fotografia jednego z najmlodszych zbieraczy w wieku lat 5-ciu. [...] "Pracowalem 25 lat dla tej samej firmy, a teraz nie moge znalezc pracy, zadnej pracy. Oni potrzebuje teraz wykwalifikowanych robotnikow. Za komunistow bylo lepiej zyc( z rezygnacja w glosie). Zawsze byla praca dla kazdego"-cytowany ojciec rodziny. [...] "Karola ojciec nie pracuje od 7 lat. W wieku 49 lat i z ograniczonymi kwalifikacjami, jego szanse na prace sa znikome. I chociaz wzrost ekonomiczny rosnie 5% rocznie, to 143 osoby ubiegaja sie o kazda nowa prace". [...] "Dziesiec lat po zrzucenie przez Polakow resztek totalitaryzmu, nikt nie mysli serio o cofnieciu biegu zegara wstecz. Ale z wynikow badania opinii publicznej wynika, ze 2/3 ankietowanych uwaza lata 80-te za najlepsze w polskiej powojennej historii." [...] "Zatrudnienie w kopalnictwie spadlo z 400 tysiecy do oklo 208 tysiecy w ciagu ostnich dziesieciu lat. Kopalnie ciagle traca pieniadze(w sensie deficytowe-moj), tak wiec nieuniknionym sa dalsze zwolnienia". [...] "Ubieglego grudnia, jeden z opozycyjnych politykow, porownal krajowe reformy ekonomiczne do pociagu luksusu, ktory ruszyl z duza szybkoscia, pozostawiajac wiekszosc pasazerow na peronie". etc,etc. --------------------- Ide napic sie Wyborowej. W.Glowacki