On Wed, 26 Apr 2000 14:07:29 -0400, [EMAIL PROTECTED] wrote:

| (..) W Protestantyzmie czlowiek ma w
|zasadzie wolnosc niczym nie ograniczona ( nie mowie tutaj o
|przekraczaniu prawa oczywiscie ). W Katolicyzmie natomiast wolnosc nie
|polega na robieniu tego co sie czlowiekowi podoba, ale wolnosc jest
|rozumiana tylko jako prawo do tego, co sie robic powinno.

Kazdy chrzescijanin przestrzega tych samych zasad i rozumie
wolnosc jako prawo do tego, co sie robic powinno. A powinno sie
w szczegolnosci kochac blizniego i nie glosic przeciwko niemu
falszywego swiadectwa.


> (...) Chcialbym uzyc kilka cytatow z tej ksiazki, aby
>pokazac, ze jest nieprawda co sugerowal Pan Kazmierski, a Pan
>Niewiadomski potwierdzac a nawet namawiac aby przyjac stwierdzenie
>Pana Kazmierskiego, ze klamstwo w wyniku ktorego moznaby ocalic zycie
>( Zydow czy nie Zydow nie jest waznym ), jest niezgodne z nauka
>Kosciola Katolickiego.

Nie jestem pewien, czy rozumiem tresc powyzszego zdania. W kazdym
razie nie twierdzilem, ze "klamstwo, w wyniku ktorego moznaby
ocalic zycie (...),jest niezgodne z nauka Kosciola Katolickiego."

Glosilem natomiast cos wrecz przeciwnego. Cytowalem m.in.
fragment Katechizmu, ktory dopuszcza ukrycie prawdy w celu
ochrony wyzszego dobra.

tjk

Odpowiedź listem elektroniczym