On Sun, 21 May 2000 08:39:20 +0200, JA <[EMAIL PROTECTED]> wrote: >O ile wiem, to glownym autorem 5-stopniowego samorzadu warszawskiego, >tego labiryntu rad, gmin, powiatow, jednym slowem niebotycznego >balaganu i braku kompetencji oraz osmiuset radnych byl nie kto >inny, a wlasnie AWS. Jesli chcemy obwinic jakas partie polityczna, a nie indywidualne osoby, to trzeba przypomniec, ze glownym autorem i spirytus movens tego balaganu jest bez watpienia Unia Wolnosci. Po pierwsze, to wlasnie UW szla do wyborow 97r. z haslem wprowadzenia trzystopniowej administracji. Uparcie forsowana przez te partie, bezsensowna i bezprecedensowa w skali swiata koncepcja administracji panstwa jest przyczyna obecnej anarchii. Piec stopni samorzadowych w Warszawie powstalo po tym, jak liderzy UW i SLD sklonili Prezydenta do zawetowania tzw. ustawy warszawskiej zaproponowanej przez AWS, w lipcu 98r. W wyniku weta nalozyly sie dwie struktury, stara i nowa. Obok urzedu przezydenta, 10 burmistrzow, i siedmiu dyrektorow dzielnic gminy Centrum pojawil sie jeszcze jeden ośrodek wladzy w stolicy - starostwo. Mamy wiec teraz Rade Warszawy, jedenascie rad gmin i siedem rad dzielnic i rade powiatu. Ustawa proponowana przez AWS zakladala przynajmniej odrzucenie jednego szczebla i zmniejszenie liczby radnych, tymczasem w wyniku reformy jeszcze ich przybyło: zamiast 665 jest prawie 800 radnych. Zwiazany z tym wzrost liczby etatowych urzednikow idzie z cala pewnoscia w tysiace. AWS tez nalezy sie mocna krytyka za wprowadzenie w blad wyborcow. Niektorzy prominenci tej partii z wielka werwa i energia forsowali zabojcza dla panstwa reforme w sejmowej Komisji Samorzadu Terytorialnego , wbrew wlasnemu manifestowi wyborczemu. Powiedziawszy to wszystko, warto jeszcze zwrocic uwage, ze uwagi krytyczne w stosunku do partii politycznych w Polsce nie odnosza sie do wszystkich poslow, czy nawet wszystkich czlonkow danej partii. Jedn\a z rzeczy, jakie pozostawil w Polsce po sobie totalitaryzm, jest swoista, nieznana na Zachodzie, hierarchiczna struktura partii politycznych: podzial na scisle, decydujace o wszystkim kierownictwo i "masy", albo, uzywajac terminologii Orwella, podzial na "partie wewnetrzna" i "partie zewnetrzna". Strukture te maja wszystkie polskie partie polityczne, niezaleznie od wyznawanej ideologii. Tomasz J Kazmierski