> Moja zona wrocila z przedswiatecznej wizyty w Polsce z mnostwem wrazen,
> dobrych i zlych, i obserwacja, ktorej nie umie wyjasnic:
> Pod telefonami kreca sie ludzie w roznym wieku, ktorzy grzecznie prosza o
> zuzyta karte telefoniczna. Kolekcjonerzy? O co tu chodzi?
> Moze ktos z Panstwa zechce nas oswiecic :-)
> Mikolaj Sawicki

Jesli to sa ci sami uprzejmi Panowie, co mnie rowniez zawsze prosza, to oni
zbieraja, aby przerobic te karte na nowe, naladowane. Napewno siedzi za nimi
jakas 'zlota raczka', ktora ich wyslala. A oni, tak mi sie czesto wydawalo,
potrzebuja na wodeczke:-)

Pozdrowienia
Uta

Odpowiedź listem elektroniczym