Re: Obywatelstwo, wizy do Polski

1999-01-19 Wątek Jacek Kupinski

Mirka Kozak wrote:

 Z.I. Rybak wrote:

  Po raz pierwszy czulem sie normalnie w konsulacie polskim. Tak jak normalny
  czlowiek w normalnym urzedzie.

 Niedawno napisalam do biura LOT w LA z prosba o czesciowy zwrot kosztow
 niewykorzystanego biletu lotniczego LOT Paryz-W-wa, zrobilam to raczej
 dla spokoju sumienia, bo bilet byl bezzwrotny i na konkretna date.
 Dostalam uprzejma odpowiedz od szefa biura, ze wprawdzie nie zwroca
 kosztow, ale zalicza cene biletu do przyszlego zakupu jakiegokolwiek
 biletu LOT. I jeszcze kartke z zyczeniami na Boze Narodzenie.
 Polski paszport zas mozna wyrobic/przedluzyc w konsulacie w LA bez
 klopotow poczta.

 m.
 ==

Wsrod tak wielu malkontenckich wypowiedzi wreszcie powialo optymizmem.
Brawo.

Jacek K.



Re: Obywatelstwo, wizy do Polski

1999-01-19 Wątek Lukasz Salwinski

Wedlug informacji oficjalnych zawdzieczamy to wymuszeniom Unii Europejskiej.
Jacek Kupinski

Zgoda. Razi mnie tylko bezsens calej tej akcji. Gdy Polska w koncu
przylaczy sie do Unii to wizy i tak nie beda potrzebne ani obywatelowi
Kanady, ani Australii. Wiec po co ten caly cyrk? Po co sa te ustawy klocace

z tego co sie orientuje, w tym calym zamieszaniu nie chodzi o obywateli Polski,
Kanady czy Australii ale o obywateli panstw trzecich (czyt. tych na wschod od
Polski) - Unia sie boi, ze po przylaczeniu do niej PLu zostanie nagle zalana
przez ludzikow ze wschodu. Dlatego nalega na zaostrzenie/dostosowanie przepisow
no Unijnej normy (cokolwiek by to mialo oznaczac...)

a ze w PLu przepisy tworza ludzie, ktorzy tego dobrze robic nie potrafia/nie chca
to i potem sa problemy...

lukasz