Re: Abp.Zycinski o tworczosci Domoslawskiego i Graczyka

2000-02-24 Wątek Katarzyna Zajac

Andrzej Szymoszek zauwazyl :

Czyzby? Domoslawski napisal PS:

Juz zupelnie na marginesie- wywiad z Savaterem nie ukazal sie
na lamach "Arki Noego".

Rzeczywiscie napisal (P.S. znalazl sie na gorze po prawej stronie,
dlatego go nie zauwazylam). Wiec formalnie musze wycofac ten punkt.
Przepraszam.

Ale jednak forma graficzna wywiadu i jego miejsce sprawiaja, ze
mozna sie latwo pomylic. Nie dziwie sie wiec, ze abp Zycinski
sie pomylil, zwlaszcza kiedy wczesniej przeczytal u Graczyka,
juz z cala pewnoscia w "Arce Noego", ze "

  - "ludzie ZNAK-u sa plus catholique que le Pape, stawiajac
 w odniesieniu do porzadku demokratycznego postulaty,
 jakich nie postawiliby niektorzy biskupi",

  - "Jaroslaw Gowin i o. Maciej Zieba wytaczaja coraz ciezsze
 dziala przeciw porzadkowi liberalnemu",

  - "rozwazania prof. Zdzislawa Krasnodebskiego swiadcza wprost
 o jego prawniczej ignorancji", a

  - "wokol jego tekstu - obrazoburczego, a po czesci niedorze-
 cznego - toczy sie niestety cala debata"

  - "w artykule Zbigniewa Stawrowskiego kolejny raz przekroczone
 zostaly granice zdrowego rozsadku", "gonimy tu chyba w pietke",
 itp.

Konkluzja Graczyka jest wiec nastepujaca: "Przyznajmy, ze demokracja
w Polsce jeszcze nie okrzepla i nie wiemy czy utrwali sie w ksztalcie,
z ktorego bylibysmy dumni", a recepta, ktora proponuje: "jesli chcemy
odkryc etyczny fundament nowej, demokratycznej wspolnoty, pomyslmy
nad fenomenem Wielkiej Orkiestry Swiatecznej Pomocy".

Wcale sie nie dziwie sie, ze poprzeczytaniu tego wszystkiego Jozef
Zycinski doznal oczoplasu...

Katarzyna



Re: Abp.Zycinski o tworczosci Domoslawskiego i Graczyka

2000-02-23 Wątek Andrzej Szymoszek

  To tylko tytulem remanentow, bo dzis chce przeslac nowy tekst abp.
  Jozefa Zycinskiego, ktory, mam nadzieje, zainteresuje pana Michala,
  bo dotyczy krytyki tekstow czestego autora "Tygodnika Powszechnego",
  ktorego niedawno krytykowala, przebywajaca aktualnie na nartach,
  moja siostra.
 
  Artykul abp Jozefa Zycinskiego pochodzi z dzisiejszego "Plusa/Minusa"
  [19/20.02.2000] i nosi tytul "Titanic" Noego :


   Jak raz mamy dzisiaj w "Wyborczej" polemike Artura Domoslawskiego
 i komentarz Jana Turnaua, ktoremu Ekscelencja dal imprimartur,
 ciekawe czy po dzisiejszej wypowiedzi go utrzyma. Pisze Domoslawski
 miedzy innymi:"Probuje zrozumiec, jaka jest prawdziwa przyczyna
 agresywnosci ksiedza arcybiskupa? Trudno bowiem serio traktowac
 zlosliwosci i przezwiska(...)Mam podejrzenie, ze metropolita
 lubelski nie moze pogodzic sie z faktem, iz polska gazeta
 publikuje krytyczne glosy o Janie Pawle II i wspolczesnej nauce
 Kosciola(...)(Savater) to jeden z najglosniejszych filozofow
hiszpanskiego kregu jezykowego(...) nie mamy do czynienia z demonem
 anarchizmu, lecz wrazliwym filozofem, ktory ma do tego spory
 talent literacki(...)Czy naprawde nie warto go posluchac
 i czegos zrozumiec? czy przemilczanie(...) krytyki pomaga(...) lepiej
 zrozumiec swiat i Kosciol w swiecie? (...)Chyba nie chodzi o 'zapis
na wymienione nazwiska"?

 ANDRZEJ SZYMOSZEK



Re: Abp.Zycinski o tworczosci Domoslawskiego i Graczyka

2000-02-23 Wątek Katarzyna Zajac

Dzis w "Gazecie Wyborczej" jest polemika Domoslawskiego i Turnaua
z abp Zycinskiem (z jego tekstem, ktory ostatnio przeslala Malgoska),
w ktorej Domoslawski pietnuje "agresywnosc" arcybiskupa, a takze jak
pisze, jego "zlosliwosci i przezwiska", uzywajac slow "chlopiec do
bicia", czy tez "maczuga do bicia". Na koniec prosi Zycinskiego o
"odrobine milosci".

Pomijajac retoryke obu panow, ktora zapewne odzwierciedla ich estety-
czne upodobania, mamy tu klasyczny przyklad manipulowania tekstem
adwersarza. Jozef Zycinski nigdzie nie napisal, ze Graczyk, czy tez
Domoslawski nalezeli do PAX-u, czy ZMP. Chodzilo mu jedynie o podo-
bienstwo stylu argumentowania.

Ponadto Domoslawski i Turnau nie ustosunkowali sie zupelnie do glow-
nej mysli arcybiskupa, ktora bylo zakwestionowanie miejsca pojawienia
sie wywiadu z prof.Fernando Savatera. Zycinski nie kwestionowal faktu,
ze wywiad sie w gazecie ukazal, mial watpliwosci co do wyboru szyldu
pod jakim sie ukazal (chodzi o "Arke Noego"). Domoslawski i Turnau
zapomnieli sie tez odniesc do krytyki stylu uprawiania polemiki przez
Romana Graczyka, w ktorym ostatnio coraz czesciej jedynie sluszna
ideologia wygrywa z racjonalnym uzasadnieniem.

To tyle co go meritum.

Czytam uwagi Andrzeja Szymoszka (nie do mnie, ale z powyzszym zwiazane,
wiec sie wtrace ;-)) :

  O ile pamietam, zdemaskowalem ks. arcybiskupa jako prawicowego
  publicyste, bioracego udzial w biezacym dyskursie politycznym.
  Pod Wawelem jedna taka- piana na ustach, i dawaj podskakiwac.

Musze przyznac, ze przez mysl by mi nie przeszlo nazwanie Jozefa Zy-
cinskiego "prawicowym publicysta". Zadziwiajaca jest tez Twoja nie-
umiejetnosc odroznienia publicystycznego roztrzasania dylematow mo-
ralnych od biezacego dyskursu politycznego.

No ale widocznie inne szkoly konczylismy... ;-)

 Akurat trudno sie dziwic, ze Graczyk, ktory bedac katolickim
 publicysta ma swoje zdanie na temat Kosciola w panstwie i odwa-
 znie od lat je glosi, nie zdobyl uznania nawet tak swiatlego
 hierarchy, chociaz uczciwie sprawe stawiajac: w publicystyce
 Graczyka jest sporo trudnej, niewygodnej racji.

Rzeczywiscie trudno sie dziwic. Termin "katolicki publicysta" jest
dosyc rozciagliwy i w tym sensie Graczyk miesci sie w nim zupelnie
tak samo jak np. prof.Bender. Chetnie z Toba konkretnie podyskutuje
o racjach Graczyka.


Katarzyna



Re: Abp.Zycinski o tworczosci Domoslawskiego i Graczyka

2000-02-23 Wątek Andrzej Szymoszek

On 23 Feb 00 at 8:30, Andrzej Szymoszek wrote:


Jak raz mamy dzisiaj w "Wyborczej" polemike Artura Domoslawskiego
  i komentarz Jana Turnaua, ktoremu Ekscelencja dal imprimartur,
  ciekawe czy po dzisiejszej wypowiedzi go utrzyma.

   Szybko pisalem; ja wiem ze to jest IMPRIMATUR, a ciekawe dlatego,
 poniewaz Jan Turnau wzial delikatnie w obrone swoich "mlodszych
 kolegow".

   A.S.



Re: Abp.Zycinski o tworczosci Domoslawskiego i Graczyka

2000-02-23 Wątek Andrzej Szymoszek

On 23 Feb 00 at 13:46, Katarzyna Zajac wrote:

 Ponadto Domoslawski i Turnau nie ustosunkowali sie zupelnie do glow-
 nej mysli arcybiskupa, ktora bylo zakwestionowanie miejsca pojawienia
 sie wywiadu z prof.Fernando Savatera. Zycinski nie kwestionowal faktu,
 ze wywiad sie w gazecie ukazal, mial watpliwosci co do wyboru szyldu
 pod jakim sie ukazal (chodzi o "Arke Noego"). Domoslawski i Turnau
 zapomnieli sie tez odniesc do krytyki stylu uprawiania polemiki przez
 Romana Graczyka, w ktorym ostatnio coraz czesciej jedynie sluszna
 ideologia wygrywa z racjonalnym uzasadnieniem.

Czyzby? Domoslawski napisal PS:

Juz zupelnie na marginesie- wywiad z Savaterem nie ukazal sie na
lamach "Arki Noego".

 To tyle co go meritum.

No wlasnie...

Katarzyna

A.



Re: Abp.Zycinski o tworczosci Domoslawskiego i Graczyka

2000-02-23 Wątek Dchargo

Please take me off this list.

[EMAIL PROTECTED]



Re: Abp.Zycinski o tworczosci Domoslawskiego i Graczyka

2000-02-22 Wątek Andrzej Szymoszek

On 19 Feb 00 at 19:12, Malgorzata Zajac wrote:

 Zarzuty, ktore sformulowal pan Szymoszek swiadcza, ze nie bardzo
 ma on pojecie, co sie w ogole w zyciu publicznym w Polsce dzieje,
 a juz zupelnie nie sledzi srodkow spolecznego przekazu. Ponadto
 jego uwagi nie dotycza meritum, nie odnosza sie do tez arcybiskupa,
 a kwestionuja jego prawo do zabierania glosu.

Komu ty chcesz taki makaron na uszy nawijac? Pan Szymoszek,
  prawo arcybiskupa? Alez niech sobie  pisze ile tylko
  ma ochote i gdzie ma ochote, z tym ze jak pisze do gazet, to rozni
  tacy grzesznicy moga to przeczytac i slowa Jego Ekscelencji
  moga nie byc dla nich calkiem swiete.

O ile pamietam, zdemaskowalem ks. arcybiskupa jako prawicowego
  publicyste, bioracego udzial w biezacym dyskursie politycznym.
  Pod Wawelem jedna taka- piana na ustach, i dawaj podskakiwac.
  Ze nie publicysta, ale filozof. Dobra, moze jaka filozofia
  w tym i jest, ale najpierw to sie krytykuje Michnika ze
  Szczypiorskim za ich napasci na sedziego Nizienskiego, w ogole
  nie wdajac sie w meritum sprawy, a zauwazajac jedynie styl
  i wysylajac sygnal: arcybiskup powiedzial: M i S sa be.
  Tymczasem ja wiem, o co Michnikowi i Szczypiorskiemu chodzi:
  pan sedzia za PRL sobie spokojnie sedziowal w imieniu tejze
  PRL, a inni PRL funkcjonariusze uprzyjemniali zycie
  roznym ludziom, co mieli nieszczescie sie wychylic. Teraz jesli
  gdzies tam stopien wzajemnego uwiklania funkcjonariuszy
  i im podpadnietych zatracil o notatke z ktorej mozna by po
  latach wysnuc cos o "zaleznosci sluzbowej"- dawaj o klamstwa
  lustracyjne oskarzac, po sadach ciagac...Pewnie, mogl taki
  jeden z drugim cynicznie oswiadczyc, ze wspolpracowal. Ale to
  by mu przez gardlo nie przeszlo: wspolpracowal? Prowadzil
  gre...Takim oswiadczeniem przekreslilby kawal swego
  zycia, skadinad zagrozonego w okresie "wspolpracy". Takie byly
  dylematy, ale nie dzisiejszego publicznego rzecznika. I mozna
  chyba zrozumiec reakcje, gdy ktos mial kumpla, jest przekonany
  o jego uczciwosci, a tu kumpel nagle pod sad, i to
  wlasnie po tej sprawie Macieja K. Michnik  Co. zareagowali,
  moze troche przesadnie, impulsywnie.

 O ile pamietam, nie formulowal on podobnych w stosunku np. do
 bp. Tadeusza Pieronka, ktory udzielal sie w mediach znacznie
 czesciej, nie tylko w charakterze rzecznika Episkopatu. Nie formu-
 lowal ich w stosunku np. do ks.Jozefa Tischnera, czy na przyklad
 do ks. Stanislawa Musiala, ktory wystapil nawet w tak kontrower-
 syjnym programie jak telewizyjny "Tok-Szok" Najsztuba i Zakowskiego.

A czy musi on komentowac kazdego biskupa, ksiedza itepe?
   Formuluje sobie kiedy i co mu sie podoba.

 Pan Michal Niewiadomski pochwalil (przyznaje, ze mimochodem)
 obiektywizm pana Szymoszka,

Masz szczescie Michale, ze zrobiles to mimochodem, bo mialbys
  przerabane ;)

 To tylko tytulem remanentow, bo dzis chce przeslac nowy tekst abp.
 Jozefa Zycinskiego, ktory, mam nadzieje, zainteresuje pana Michala,
 bo dotyczy krytyki tekstow czestego autora "Tygodnika Powszechnego",
 ktorego niedawno krytykowala, przebywajaca aktualnie na nartach,
 moja siostra.

 Artykul abp Jozefa Zycinskiego pochodzi z dzisiejszego "Plusa/Minusa"
 [19/20.02.2000] i nosi tytul "Titanic" Noego :

No i co: nie publicystyka? Powiem wiecej: ksiadz arcybiskup
  "daje cynk", kto jeszcze oprocz Michnika i Szczypiorskiego
  jest "be" (no i Bendera, za co plus dla Ekscelencji), w jakim
  mniej wiecej obszarze rozciaga sie cos co hierarcha, nawet
  liberalny, a dla wielu autorytet, moze tolerowac. Akurat
  trudno sie dziwic, ze Graczyk, ktory bedac katolickim publicysta
  ma swoje zdanie na temat Kosciola w panstwie i odwaznie od lat
  je glosi, nie zdobyl uznania nawet tak swiatlego hierarchy,
  chociaz uczciwie sprawe stawiajac: w publicystyce Graczyka jest
  sporo trudnej, niewygodnej racji.


 Malgorzata

  Andrzej



Re: Abp.Zycinski o tworczosci Domoslawskiego i Graczyka

2000-02-21 Wątek Katarzyna Zajac

Lukasz Salwinski sie... zniecierpliwil:

  e, denerwuja mnie te siostry co to ciagle na narty gdzies
  jezdza ;o) a co, ja gorszy ? tez pojade, ale tylko na weekend
  i dopiero za 3 tygodnie :o[  tyle, ze przynajmniej pagorek dobrze
  wyglada - do wgladu pod http://www.mammoth-mtn.com/skirpt.htm

O, choinka...

Pagorki fajne. Popatrzylam tez przez "live camera", ale nic z tego.
W Polsce zbiza sie trzecia popoludniu, a w Kalifornii chyba szosta
rano. Ciemno, widze tylko piekny ksiezyc miedzy pelnia i czwarta
kwadra.

A co do nart, to nie ma czego zazdroscic. Nic za darmo nie ma.
Cale letnie wakacje (3 miesiace) pracowalam w pocie czola, a bylo
warto, bo zarobilam tyle ile moja mama zarabia w Polsce w ciagu
prawie calego roku ;-) I to pracowalam, ze tak sie wyraze, w swoim
zawodzie, dodatkowo chodzac tez na seminaria i wyklady z teorii
czastek. Bardzo pozytecznie spedzilam letnie wakacje... Pozytecz-
nie widocznie nie tylko dla mnie, bo teraz zaprosili mnie uprzejmie
na caly rok.

Dlatego tym razem przedluzylam sobie troche ferie zimowe ;-)


Katarzyna



Abp.Zycinski o tworczosci Domoslawskiego i Graczyka

2000-02-19 Wątek Malgorzata Zajac

Na poczatek pewna refleksja.

Pan Szymoszek juz mnie chyba niczym nie zaskoczy. Zdziwilam
sie jednak troche, czytajac w jaki sposob zareagowal na przeslany
poprzednio tekst felietonu prasowego arcybiskupa Zycinskiego.
Jozef Zycinski nie przekazuje do prasy tekstow od wczoraj. Pisze
od dawna w Rzeczpospoliej, Tygodniku Powszechnym, Gazecie
Wyborczej, ma felietony w polskim radiu. Jest przeciez filozofem,
tak jak ks.Jozef Tischner.

Zarzuty, ktore sformulowal pan Szymoszek swiadcza, ze nie bardzo
ma on pojecie, co sie w ogole w zyciu publicznym w Polsce dzieje,
a juz zupelnie nie sledzi srodkow spolecznego przekazu. Ponadto
jego uwagi nie dotycza meritum, nie odnosza sie do tez arcybiskupa,
a kwestionuja jego prawo do zabierania glosu.

O ile pamietam, nie formulowal on podobnych w stosunku np. do
bp. Tadeusza Pieronka, ktory udzielal sie w mediach znacznie
czesciej, nie tylko w charakterze rzecznika Episkopatu. Nie formu-
lowal ich w stosunku np. do ks.Jozefa Tischnera, czy na przyklad
do ks. Stanislawa Musiala, ktory wystapil nawet w tak kontrower-
syjnym programie jak telewizyjny "Tok-Szok" Najsztuba i Zakowskiego.

Pan Michal Niewiadomski pochwalil (przyznaje, ze mimochodem)
obiektywizm pana Szymoszka, przypominajac wyrwany z kontekstu
maly (choc niewatpliwie istotny) fragment wypowiedzi abp.Michalika
pochodzacy sprzed wielu lat. Ale czy ten fragment ma byc dowodem
obiektywizmu wypowiedzi pana Andrzeja ? Jego wypowiedz dotyczy-
la konkretnego tekstu Jozefa Zycinskiego, ktorego tematem byla
problematyka moralna. I to dotyczyla raczej osoby biskupa, a nie tresci
jego przemyslen.

Reasumujac: w ten sposob, w jaki to zrobil pan Niewiadomski, mozna
przytaczajac najrozniejsze historyczne epizody nie zwiazane bezposre-
dnio z tematyka, pochwalac obiektywizm kazdego wystapienia. Nawet
ostatniego wystapienia pewnego profesora z Lublina w Radiu Maryja.

To tylko tytulem remanentow, bo dzis chce przeslac nowy tekst abp.
Jozefa Zycinskiego, ktory, mam nadzieje, zainteresuje pana Michala,
bo dotyczy krytyki tekstow czestego autora "Tygodnika Powszechnego",
ktorego niedawno krytykowala, przebywajaca aktualnie na nartach,
moja siostra.

Artykul abp Jozefa Zycinskiego pochodzi z dzisiejszego "Plusa/Minusa"
[19/20.02.2000] i nosi tytul "Titanic" Noego :

   Przez dlugi czas cenilem rubryke "Arka Noego", podejmujaca
   na lamach "Gazety Wyborczej" tematyke religijna. Poglady te
   musialem zmienic, gdy ewangeliczne refleksje Jana Turnaua
   zaczeto w niej zastepowac tekstami Artura Domoslawskiego
   i Romana Graczyka. "Arka" zaczela wtedy tak dryfowac w stylu
   nie znanym Noemu, ze mozna stawiac pytanie, czy to rzeczy-
   wiscie arka, czy tez raczej "Titanic".

   Pierwszy ze wspomnianych autorow przybliza polskiemu czytel-
   nikowi autorow hiszpanskojezycznych, ktorzy maja zasadnicze
   zastrzezenia zarowno do nauczania Kosciola, jak i do hierar-
   chii. Nie mam nic przeciwko publikowaniu podobnych zastrze-
   zen. Nie bardzo wiem jednak, co wspolnego maja one z arka,
   zwlaszcza gdy w ich prezentacji pomija sie informacje o pod-
   stawowej donioslosci.

   Tak bylo np. w slynnym wywiadzie Domoslawskiego z Savate-
   rem, w ktorym hiszpanski rozmowca nazywal Jana Pawla II
   fundamentalista. Aby zrozumiec dobor podobnych terminow,
   trzeba pamietac, ze Savater jest nie tylko autorem popularne-
   go wykladu "liberalnej" etyki, lecz takze zdeklarowanym anar-
   chista, ktory rozstal sie z hiszpanska lewica, gdy "odkryl",
   ze jej przedstawicielom brakuje tego radykalizmu, ktory prak-
   tykuja anarchisci.

   Byloby dziwne, gdyby anarchista wpadl w zachwyt nad naucza-
   niem papieskim. Wypowiedzi Savatera, ktorego wymieniam tu
   tylko jako przyklad, mozna by rownie dobrze uzupelnic cytatami
   z Fidela Castro albo Che Guevary, jako milosnikow innego typu
   radykalizmu. Nie sadze jednak, by wypowiedzi te mialy jakie-
   kolwiek znaczenie dla wspolczesnej mysli chrzescijanskiej.
   Przed laty ten typ "postepowego chrzescijanstwa" najchetniej
   ukazywano na lamach "Argumentow" oraz w prasie PAX-u.

   Jakosciowo inne odczucia rodza sie przy lekturze tekstu z naj-
   nowszej "Arki Noego" ("Gazeta Wyborcza" z 12 lutego 2000),
   w ktorym Roman Graczyk oskarza redakcje "Znaku" o odejs-
   cie od wczesniejszej linii pisma i przejscie z pozycji liberalnych
   na konserwatywne. Podobna ocene, polaczona z jednoznacznie
   negatywnym rozumieniem konserwatyzmu, uwazam nie tylko
   za nieuzasadniona merytorycznie, lecz rowniez za razaco nie-
   sprawiedliwa.

   W praktyce duszpasterskiej widze, jak wazna role odgrywa mie-
   siecznik "Znak" w formacji mlodych elit, nie tylko w kregu kato-
   likow. Watek etyczny, podejmowany przez zespol redakcyjny
   w kontekscie konkretnych przemian w kulturze i spoleczenstwie,
   stanowi wielka wartosc, za ktora nalezy sie wdziecznosc obecnej
   redakcji, tak jak redakcji z czasow Hanny Malewskiej nalezy sie
   wdziecznosc za postawe duchowego nonkonformizmu w epoce
   stalinowskiej. 

Re: Abp.Zycinski o tworczosci Domoslawskiego i Graczyka

2000-02-19 Wątek Lukasz Salwinski

Malgorzata Zajac [EMAIL PROTECTED]:

bo dotyczy krytyki tekstow czestego autora "Tygodnika Powszechnego",
ktorego niedawno krytykowala, przebywajaca aktualnie na nartach,
moja siostra.

e, denerwuja mnie te siostry co to ciagle na narty gdzies
jezdza ;o) a co, ja gorszy ? tez pojade, ale tylko na weekend i dopiero
za 3 tygodnie :o[  tyle, ze przynajmniej pagorek dobrze wyglada -
do wgladu pod http://www.mammoth-mtn.com/skirpt.htm

lukasz