Re: Teatr kukielek czyli wszyscy Kwiatkowscy prezydenta -Reply

1999-10-01 Wątek Anna Romanowska

 Andrzej Szymoszek [EMAIL PROTECTED] 10/01/99 03:02pm 
...
  
  Widac rzadow poprzedniej koalicji ludzie
 nie oceniaja az tak zle, ich bledy nie tkwia tak silnie
 w pamieci, by jeszcze dzis zniechecac do wyboru SLD. 

Oczywiscie, skoro ludzie pamietaja, tylko, ze SLD nie zamykala kopalni, nie 
reformowala niczego. To byl doskonaly rzad. Ciekawe jak dlugo by tak postepowal? Az 
gospadarka by sie kompletnie zawalila?


  Andrzej

Ania



Re: Teatr kukielek czyli wszyscy Kwiatkowscy prezydenta -Reply

1999-09-30 Wątek Lukasz Salwinski

Poniewaz bylam tez i w tym roku w kraju i moglam  przez 3 tygodnie =
obserwowac poczyniania Miller, Lepper and consortes.,  w pelni zgadzam sie =
z opiniami krakowskiej rodziny i dziekuje bardzo za ich trud w uswiadomieni=
u niektorych domoroslych "znawcow" spraw polskich
Ania

joj... rozumiem ze ten domorosly to ja. dziekuje bardzo ;o)

a co do meritum itp. to problem w tym, ze ostatnio jedyne co z pl-u dochodzi
to przepychanki personalne i wytakanie palcem, ze konkurencja jest be. Tak sie
akurat sklada, ze nie trzeba mnie przekonywac co sa warci MillerCo. Chetnie
bym posluchal o tym ze rzad zrobil cos skladnie a skutecznie. A o tym niestety
cisza - konkurencja wytyka potkniecia a rzad czy jego zwolennicy, najwyrazniej
nie majac sie czym pochwalic, odpowiadaja jedynie, ze opozycja jest be. z
daleka wyglada to niestety jak tluczace sie w piaskownicy dzieci :o[

lukasz



Re: Teatr kukielek czyli wszyscy Kwiatkowscy prezydenta -Reply

1999-09-30 Wątek Uta Zablocki-Berlin

Lukasz Salwinski:

 Poniewaz bylam tez i w tym roku w kraju i moglam  przez 3 tygodnie =
 obserwowac poczyniania Miller, Lepper and consortes.,  w pelni zgadzam
 sie = z opiniami krakowskiej rodziny i dziekuje bardzo za ich trud w
 uswiadomieni= u niektorych domoroslych "znawcow" spraw polskich Ania

 joj... rozumiem ze ten domorosly to ja. dziekuje bardzo ;o)

 a co do meritum itp. to problem w tym, ze ostatnio jedyne co z pl-u
 dochodzi to przepychanki personalne i wytakanie palcem, ze konkurencja
 jest be. Tak sie akurat sklada, ze nie trzeba mnie przekonywac co sa warci
 MillerCo. Chetnie bym posluchal o tym ze rzad zrobil cos skladnie a
 skutecznie. A o tym niestety cisza - konkurencja wytyka potkniecia a rzad
 czy jego zwolennicy, najwyrazniej nie majac sie czym pochwalic,
 odpowiadaja jedynie, ze opozycja jest be. z daleka wyglada to niestety jak
 tluczace sie w piaskownicy dzieci :o[

 lukasz

Wlasnie..:-))

Pozdrowienia Uta