Prawica: Zmarl Wielki Polak
Wczoraj w Warszawie po dlugiej chorobie pluc w wieku 75 lat zmarl WIELKI POLAK - Wojciech Ziembinski. Czesc jego pamieci. Czlowiek, ktory wiele zdzialal dla Rzeczy Pospolitej, a ktory byl przez nia zapomiany w jego chorobie. Nad ta mogila zycze Polsce wielu takich synow. Za posrednictwem przyjaciela W. Ziembinskiego Zapodal Adam Gajkowski
Prawica: LEGALIZOWAC MARIIHUANE!!!!!!!
LEGALIZOWAC MARIIHUANE www.konopie.prv.pl www.legalizacja.org www.kanaba.prv.pl --- http://www.kki.pl/kki/oferta/cen_uslug.htm Kazdy list do naszego Klienta jest SPRAWDZANY przez zabezpieczenia ANTYWIRUSOWE ---
Re: Prawica: LEGALIZOWAC MARIIHUANE!!!!!!!
[EMAIL PROTECTED] wrote: LEGALIZOWAC MARIIHUANE Mysle, ze wpierw nalezaloby zaczac od legalizacji rozumu uzyskujac certyfikat umyslowej sprawnosci.. Natomiast jezeli chodzi o marihuane to najlepiej zalegalizowac ja na zasadzie przepisow z Singapuru. Dzialaja one tam bardzo skutecznie zarowno dla ewentualnych uzytkownikow czy tez potencjalnych sprzedawcow, no i przyszlych legalizatorow! www.konopie.prv.pl www.legalizacja.org www.kanaba.prv.pl --- http://www.kki.pl/kki/oferta/cen_uslug.htm Kazdy list do naszego Klienta jest SPRAWDZANY przez zabezpieczenia ANTYWIRUSOWE ---
Prawica: Pan jasiek kontra Feliks Koneczny
Witam Panie Jasku Czytalem Panskie listy dot. lichwy i procentow. Sa one odienne od pogladow Feliksa Konecznego zawartych w ksiazce : O SPRAWACH EKONOMICZNYCH WYD WAM KRAKOW 2000 KSIEGARNIA INTERNETOWA http://www.jezuici.krakow.pl/wam Uwazam ze jest to ksiazka trudna do przecenienia Powinien ja przeczytac kazdy. I powinna byc obowiazujaca lektura szkolna. Serdecznie pozdrawiam Jerzy Siuta
Re[2]: Prawica: LEGALIZOWAC MARIIHUANE!!!!!!!
[EMAIL PROTECTED] wrote: LEGALIZOWAC MARIIHUANE ZJE/D/AJ ST%D FPUNIE kjg
RE: Prawica:Czy zawsze Zdrada i emigracja jest zla?
Witam Czytam o zdradzie i emigracji. EMIGRACJA: Slysze ze emigracja jest zla. Przeciez to polacy zasiedlili ziemie wschodnie - Ukraine itp. Czy to bylo zle czy dobre? ZDRADA: Stanislaw ze Szczepanowa spiskowal i zdradzal krola i panstwo , Owszem za zycia zostal prawowitym wyrokiem skazany i poniosl moze zbyt sroga kare. Po smierci jednak udalo mu sie zalapac na stanowisko swietego. Stac sie patronem Polski, oraz zdystansowac pierwszego meczennika - swietego Wojciecha. Patrzac na to co sie teraz dzieje w kraju, to jakos nasz patron nie potrafi lub nie chce powstrzymac zdrady naszego kraju przez politykow. Nie wiem czy slusznie czy nie zostal on swietym i patronem Polski. Jego sedzia zostal natomiast zmuszony szukac schronienia u innego kandytata na swietego na wegrzech. Czy byl naprawde bohaterem czy jego mit zostal stworzony za czasow Kazimierza Sprawiedliwego kiedy to kosciol zaczal juz otwarcie glosic wyzszosc wladzy duchownej nad swiecka i bylo zapotrzebowanie na taka legende? TROCHE POZNIEJ: Chmielnicki zdrajca i szpieg turecki. Zostal ukrainskim bohaterem norodowym. Czy slusznie? Dla nas zawsze bohaterami sa ci ktorzy zabijali lub dali sie zabic. Rzadko ci ktorzy budowali, tworzyli dobre prawo itp. Serdecznie pozdrawiam Jerzy Siuta
Re: Polska prawica - zagrozenia
Pozdrawiam Adam Gajkowski PS. Nie jestem socjologiem, wiec moje spostrzezenia nie sa ubrane w naukowa otoczke. Mimo tego uwazam jednak, ze musze sie nimi podzielic. Panie Adamie! Od lat ''na sieci'' lansuje poglad: Lewica - Prawica = Lajdaki - Lotry:-) Minelo pare lat. W czym sie pomylilem? Moc pozdrowien Ryszard Saul
Re: Odp: Odp: Prawica: Rzymski Katolik i kara smierci
Szanowni Panowie! Jak by na to nie patrzec, sama kara smierci nie jest glowna przyczyna tego ,ze skazuje sie na nia ludzi niewinnych... Jest to wina tylko i wylacznie systemow sprawiedliwosci sadowniczych. Kazdy sad ma do swej dyspozycji cala game mechanizmow prawnych, ktore pozwalaja na udowodnienie winy w postepowaniu dowodowym. Jezeli uczciwie sad prowadzi postepowanie dowodowe i nie udowodni skazanemu winy... poza najmniejszy cien watpliwosci- sad nie moze i nie powinien orzekac kary smierci. W polskim prawie karnym przedwojennym nie wolno np. bylo skazywac na smierc w procesach poszlakowych podobnie w innych prawnych systemach. Niestety jezeli dochodza do glosu ludzie korumpujacy systemy prawne bazujace na kodeksach Prawa Bozego- Naturalnego, czyli Chczescijanskich- dochodzi do wulgaryzacji, barbaryzacji prawa i jego pohanbienia, co dokladnie znaczy upolitycznienie wymiaru sprawiedliwosci i podporzadkowanie je sprawujacym wladze systemom- czego wynikiem sa tzw. "pomylki sadowe". Tak sie jakos sklada, ze ostatnio coraz wiecej pomylek w kazdych systemach sadowniczych- jesli poddamy analizie sklad etniczny palestry- zaczna sie nasze zdziwienia Pamietajmy- miecz jest mieczem, waga- waga... a Temida ma zawiazane oczy... miejcie przynajmniej wy otwarte, a nikt nie bedzie wrzucal smieci na szale sprawiedliwosci. RomanK From: jasiek z toronto [EMAIL PROTECTED] Reply-To: [EMAIL PROTECTED] To: Multiple recipients of list prawica [EMAIL PROTECTED] Subject: Re: Odp: Odp: Prawica: Rzymski Katolik i kara smierci Date: Sun, 14 Jan 2001 01:20:43 -0800 Ryszard Saul wrote: Coz wiec mialby Pan do powiedzenia, gdyby okazalo sie ze sad sie pomylil i skazal niewinnego czlowieka, jasiek z toronto Jak podaje TV polska, w USA na podstawie badan genetycznych (podobno bardzo skuteczne) zwolniono z wiezien kilkadziesiat osob NIESLUSZNIE oskarzonych o popelnienie morderstwa. Gdyby ich stracono czyje sumienie by to obciazylo? Moc pozdrowien Ryszard Saul === O tym zydzi w swych "osrodkach masowego razenia" bardzo niechetnie mowia i pisza, ale rowniez nic nawet nie napisali iz w nie dalej jak kilka dni temu spalono dwoch palestynczykow za to, ze kolaborowali z zydowskim mossadem, natomiast kilka lat temu patrioci palestynscy powiesili trzech palestynczykow, ktorzy probowali sie dopuscic do sprzedazy ziemi zydom (izraelitom). Oczywiscie spotkala ich kara z rak ich wlasnych braci. Nawet do dzisiaj nic praktycznie nie mowi sie o wojnie (zamieszkach) w Palestynie ani nawet zadnego wojska m.in. pt: "NATO" sie nie wysyla w "tamte" strony. Jedna jak i druga strona dokladnie wie o co chodzi, w czym rzecz i o co walcza i bynajmniej nie zamierzaja (zwlaszcza ci "wybrani") dzielic sie takimi wiadomosciami dotyczacymi przeszlosci. Skad my to znamy... === jasiek z toronto _ Get your FREE download of MSN Explorer at http://explorer.msn.com
Re: Prawica: Pan jasiek kontra Feliks Koneczny
Cos mi sie widzi ze pan , albo jedno albo drugie nieuwaznie czytal panie Jurku... niech pan zacytuje prof Konecznego i jego definicje Lichwy i procentu od pozyczki... prosze RomanK From: "Jerzy Siuta" [EMAIL PROTECTED] Reply-To: [EMAIL PROTECTED] To: Multiple recipients of list prawica [EMAIL PROTECTED] Subject: Prawica: Pan jasiek kontra Feliks Koneczny Date: Sun, 14 Jan 2001 16:07:00 +0100 Witam Panie Jasku Czytalem Panskie listy dot. lichwy i procentow. Sa one odienne od pogladow Feliksa Konecznego zawartych w ksiazce : O SPRAWACH EKONOMICZNYCH WYD WAM KRAKOW 2000 KSIEGARNIA INTERNETOWA http://www.jezuici.krakow.pl/wam Uwazam ze jest to ksiazka trudna do przecenienia Powinien ja przeczytac kazdy. I powinna byc obowiazujaca lektura szkolna. Serdecznie pozdrawiam Jerzy Siuta _ Get your FREE download of MSN Explorer at http://explorer.msn.com
Re: Prawica: Pan jasiek kontra Feliks Koneczny
Jerzy Siuta wrote: Witam Panie Jasku Czytalem Panskie listy dot. lichwy i procentow. Sa one odienne od pogladow Feliksa Konecznego zawartych w ksiazce : O SPRAWACH EKONOMICZNYCH WYD WAM KRAKOW 2000 KSIEGARNIA INTERNETOWA http://www.jezuici.krakow.pl/wam Uwazam ze jest to ksiazka trudna do przecenienia Powinien ja przeczytac kazdy. I powinna byc obowiazujaca lektura szkolna. Serdecznie pozdrawiam Jerzy Siuta Feliks Koneczny nie zajmowal sie sprawami ekonomii i cyrkulacja pieniadza w systemie narodowym. On mial talent do czego innego, ale wspominal iz lichwa jest zlem jak rowniez Dmowski, Korfanty, Staszic i wielu innych. Oni wiedzieli ze lichwa jest zlem, lecz skoncentrowali sie do jej krytyki a nie do wyjasnienia sedna sprawy. Lichwa to jest zamiana towaru w cyfre (pieniadz) a na cyfre nalozony jest procent (odsetki). Procenty w systemie cyrkulacji nie istnieja (sa fikcja) natomiast istnieje system cyfrowy (kwotowy). Przyklad: jesli wyprodukowal Pan 1 cegle to mennica ma wydrukowac 1 zloty - co jest rzeczywistoscia czyli wartosc cegly=1 zlotowce, natomiast jesli wartosc cegly nie ulega zmianie a cyfra (cena) ulega o tyle procent, na ile zostala oprocentowana podatkiem i odsetkami z bankowego kredytu na produkcje. Czyli wartosc realna jest wartoscia realna a odzwierciedleniem jest cyfra odpowiadajaca jej wartosci. Reasumujac pieniadze sa jedynie odbiciem rzeczywistosci i gdyby tak faktycznie bylo i system lichwy (procentowy) zostalby wyeliminowany calkowicie to bogactwo Narodu Polskiego byloby odzwierciedleniem ilosci pieniadza w kieszeni u kazdego Polaka a nie jak w chwili obecnej prawie kazdy Polak siedzi w dlugach u bankiera. Prosze zapoznac sie z Programem P.S.P.N.P ktory moge przeslac na prywatny E-mail (skrzynke pocztowa).
Prawica: Kredyst aspoleczny
Jest Pan komunista. Z Pana stwierdzenia bardzo jasno wynika, ze skoro Pan Jasiek jest komunista to jednak komunistami nie byli ci za ktorych ich Polacy uwazali i oni za takich sie mieli. Komunistami wg Pana to chyba byli tacy ludzie jak sp kardynal Wyszynski oraz wierni Kosciola Rzymsko-Katolickiego, ktorzy domagali sie minimum przyzwoitoci i moralnosci w zyciu codziennym oraz od lat mowili o lichwie. Komunistami musieli takze byc byli czlonkowie Narodowych Sil Zbrojnych i ci co ich wspierali natomiast ci za ktorych uwazalismy komunistow to wg Pana musieli byc ludzir postepu. Mowienie o lichwie to jedno a domaganie sie "od kazdego wedlug mozliwosci, kazdemu wg. potrzeb" to wymysl komunistyczny. Prosze nie stawiac komunistow i sp. kardynala w jednym szeregu. Z tego wyraznie widac, ze oprocz manipulowania gielda usiluje sie Pan brac za inne manuplacje. Niech Pan probuje skoro nie na gieldzie to moze na tym interes wyjdzie? Panem doskonale manipuluje, i to nie ja jeden. Ryszard Ochudzki --
Prawica: Kana!
Czo³em! Powsta³ nowy kana³ na "mircu". Nazywa siê #nop. Wszystkich serdecznie zapraszamy. Prosimy równie¿ o poinformowanie jak najwiêcej ludzi. Z narodowo-radykalnym pozrowieniem Christus Vincit! Kamil
Re: Prawica: LEGALIZOWAC MARIIHUANE!!!!!!!
konserwatywny burak [EMAIL PROTECTED] wrote: LEGALIZOWAC MARIIHUANE Mysle, ze wpierw nalezaloby zaczac od legalizacji rozumu uzyskujac certyfikat umyslowej sprawnosci.. Natomiast jezeli chodzi o marihuane to najlepiej zalegalizowac ja na zasadzie przepisow z Singapuru. Dzialaja one tam bardzo skutecznie zarowno dla ewentualnych uzytkownikow czy tez potencjalnych sprzedawcow, no i przyszlych legalizatorow! www.konopie.prv.pl www.legalizacja.org www.kanaba.prv.pl --- http://www.kki.pl/kki/oferta/cen_uslug.htm Kazdy list do naszego Klienta jest SPRAWDZANY przez zabezpieczenia ANTYWIRUSOWE ---
Odp: Odp: Odp: Prawica: Rzymski Katolik i kara smierci
Coz wiec mialby Pan do powiedzenia, gdyby okazalo sie ze sad sie pomylil i skazal niewinnego czlowieka, czyzby zwrocilby Pan jemu zycie spowrotem? Powiedzialbym: "Jak byl dobrym czlowiekiem, to ma teraz lepiej od nas - a jak byl zlym to ma co chcial" Oczywiscie ze nie, a rozbiegane oczy by jedynie patrzyly w sufit. Mozna i tak, ale bez mojego udzialu, bo ja do tego "teatru" nigdy sie nie zapisze i nikt mnie do niego nie wciagnie. :) Proponuje przeniesc sie do okolicy, gdzie nikt na Pana nie napadnie (z zamiarem pozbawienia zycia). Jak na razie najbezpieczniejszym pod tym wzgledem krajem jest ... Arabia Saudyjska, gdzie mordercow sie publicznie scina. Bernard Korzeniewicz, Bendin MSP, and proud of it. [EMAIL PROTECTED] --
Re: Prawica: LEGALIZOWAC MARIIHUANE!!!!!!!
[EMAIL PROTECTED] wrote: konserwatywny burak Nie. Raczej ekspert usdawodawcow na temat przyszlej ustawy kary smierci dla hodowcow, dostawcow, posrednikow oraz samych cpaczy! [EMAIL PROTECTED] wrote: LEGALIZOWAC MARIIHUANE Mysle, ze wpierw nalezaloby zaczac od legalizacji rozumu uzyskujac certyfikat umyslowej sprawnosci.. Natomiast jezeli chodzi o marihuane to najlepiej zalegalizowac ja na zasadzie przepisow z Singapuru. Dzialaja one tam bardzo skutecznie zarowno dla ewentualnych uzytkownikow czy tez potencjalnych sprzedawcow, no i przyszlych legalizatorow! www.konopie.prv.pl www.legalizacja.org www.kanaba.prv.pl --- http://www.kki.pl/kki/oferta/cen_uslug.htm Kazdy list do naszego Klienta jest SPRAWDZANY przez zabezpieczenia ANTYWIRUSOWE ---
Re: Odp: Odp: Odp: Prawica: Rzymski Katolik i kara smierci
bendin wrote: Coz wiec mialby Pan do powiedzenia, gdyby okazalo sie ze sad sie pomylil i skazal niewinnego czlowieka, czyzby zwrocilby Pan jemu zycie spowrotem? Powiedzialbym: "Jak byl dobrym czlowiekiem, to ma teraz lepiej od nas - a jak byl zlym to ma co chcial" Oczywiscie ze nie, a rozbiegane oczy by jedynie patrzyly w sufit. Mozna i tak, ale bez mojego udzialu, bo ja do tego "teatru" nigdy sie nie zapisze i nikt mnie do niego nie wciagnie. :) Proponuje przeniesc sie do okolicy, gdzie nikt na Pana nie napadnie (z zamiarem pozbawienia zycia). Jak na razie najbezpieczniejszym pod tym wzgledem krajem jest ... Arabia Saudyjska, gdzie mordercow sie publicznie scina. Bernard Korzeniewicz, Bendin MSP, and proud of it. [EMAIL PROTECTED] -- == Przykro mi, ale nie jestem Arabem i ani muzulmaninem i zbyt duza nas dzieli od nich przestrzen nie tylko w kwestii odleglosci. W Palestynie pala i wieszaja zdrajcow mimo ze sa oni rowniez chrzescijanami. Ostatnio moj przyjaciel po ostatnim glosowaniu w kneSejmie dot. unii jewropejskiej krotko mi powiedzial, aby ci co glosowali za wepchnieciem Narodu Polskiego do tego miedzynarodowego syndykatu lichwy i zlodziejstwa obciac reke ta, ktora wcisnela guzik na "jestem za" (wejsciem do unii europejskiej). Po kilku takich "glosowaniach" co poniektorzy by sie zastanawiali nad tym, czy druga reka czy glosowanie za anty-polska ustawa. Mysle ze (wg. mojej oceny) to bardzo dobry pomysl, bo faktycznie w ten sposob by sie wielu zastanawialo czy sie oplaca czy nie, a tak czuja sie w zasadzie bezkarnie a Narod Polski wpychany jest w coraz glebsza nedze przy tak ogromnym bogactwie jaki na swojej Ziemi posiada. jasiek z toronto
Re: Prawica: Zyciorys Jasia Masona
"Janusz Januszewski" [EMAIL PROTECTED]wrote: Ponizej podaje czesciowy zyciorys polityczny osobnika, ktory w sejmie glosowal za nowa ustawa umozliwiajaca nabywanie ziemi przez obcokrajowcow. Przypominam, ze w chwili rozkwitu b. ROP-u ten sam fecet mial gebe pelna frazesow na temat wysprzedazy polskiej ziemi i zakladow pracy w obce rece. Zapisy na ten temat mozna znalezc w Umowie z Polska, ktora dla tego osobnika stala sie scierka do nosa oraz w licznych wywiadach jakich sam udzielil. OLSZEWSKI Jan (ur. 1930), prawnik i dzialacz polityczny, Warszawa. Urodzony 20 sierpnia 1930 w Warszawie, w 1943 wstapil do Szarych Szeregow i w powstaniu byl lacznikiem na Pradze. Studia prawnicze ukonczyl na Uniwersytecie Warszawskim w 1953; w 1953-1954 byl pracownikiem Ministerstwa Sprawiedliwosci, a w 1954-1956 Zakladu Nauk Prawnych PAN, 1956-1957 czlonkiem zespolu redakcyjnego tygodnika "Po prostu", od 1959 etatowym aplikantem adwokackim, w 1962 rozpoczal samodzielna praktyke adwokacka (zawieszony 1968-1970 przez ministra sprawiedliwosci). W 1956-1961 czlonek Klubu Krzywego Kola (1960-1961 czlonek zarzadu), w 1975 byl wspolzalozycielem Polskiego Porozumienia Niepodleglosciowego, od 1976 wspolpracownik Komitetu Obrony Robotnikow (KOR), a od 1977 Ruchu Obrony Praw Czlowieka i Obywatela (ROPCiO), w 1980 byl ekspertem Miedzyzakladowego Komitetu Strajkowego w Stoczni Gdanskiej, doradca wladz krajowych NSZZ "Solidarnosc", 1982-1989 doradca w Sekretariacie Episkopatu Polski, od 1988 czlonkiem Komitetu Obywatelskiego przy Przewodniczacym NSZZ "Solidarnosc" (nastepnie Krajowego Komitetu Obywatelskiego) i w 1990-1992 jego wiceprzewodniczacym. Uczestniczyl w obradach Okraglego Stolu (1989), w 1990 wspolzakladal Porozumienie Centrum i z jego ramienia byl w 1991-1993 poslem na sejm, w 1992 wspolzalozycielem Instytutu Obywatelskiego oraz Ruchu dla Rzeczypospolitej (RdR) (do 1993 jego przewodniczacym). Od grudnia 1991 do czerwca 1992 byl premierem, w 1995 kandydowal w wyborach na prezydenta, zalozyl tez Ruch Odbudowy Polski i z jego listy zostal w 1997 wybrany do sejmu. Do wolnomularstwa zostal przyjety 1 V 1962 w lozy "Kopernik" (loza niezalezna, od 27 XII 1991 Wielka Loza Narodowa Polski) w Warszawie, tu 24 X 1964 nadano mu stopien mistrza; 1971-1973 piastowal w niej godnosc II dozorcy, 1975-1981 i 1985-1991 - mowcy. W 1991 zostal wybrany wielkim przysposobicielem Wielkiej Lozy Narodowej Polski. Pozniej wycofal sie ("uspil sie"). Za ksiazka: WOLNOMULARZE POLSCY w kraju i na swiecie 1821-1999 Ludwik Hass Przekazal - Janusz Januszewski A ktoz to jest Ludwik Hass? Moze o nim mi pan cos napisze, bo nazwisko jakby nie nasze tropicielu masonow i Zydow. Ulzyl sobie pan na mnie przypinajac Olszewskiemu. Brawo, zachowanie godne kulturalnego czlowieka. Ciekaw jestem, kiedy pan sie dowiedzial o uczestnictwie Olszewskiego w lozy "Kopernik" - w tej jednej odpowiedzi oczekuje od pana pelnej szczerosci i prawdy. Niech pan wytezy umysl i napisze date. SB --
Re: Prawica: PZPR
"Janusz Januszewski" [EMAIL PROTECTED]wrote: Panie Blaszczak, na marginesie dyskusji o Pajaku oraz Pana antykomunizmie prosze mi skomentowac wypowiedz Olszewskiego jaka miala miejsce podczas sejmowej dyskusji na temat uchwaly potepiajacej system komunistyczny w Polsce. Mialo to miejcse w 1998 roku. Panie Januszewski, na te pytania tak naprawde powinien odpowiedziec Panu sam premier Olszewski, i mysle ze zrobilby to dosc dobrze. Ja moge tylko wypowiedziec wlasna opinie na to, co pan napisal, choc nie wiem czy jest to dokladny cytat z jego wypowiedzi. Pan Jan Olszewski stwierdzil, ze: 1) powinno wykreslic sie z nej zdanie o zbrodniczej dzialalnosci PZPR i zastapic zdaniem o zbrodniczej dzialalnosci niektorych czlonkow kierownictwa tejze. Czlonkostwo w PZPR jest dla mnie juz samo w sobie czynem haniebnym, i jest to taki epizod w zyciu czlowieka, w ktorym drzemie chocby odrobina honoru i uczciwosci, ze powinien sie za to wstydzic. Samo czlonkostwo nie czyni czlowieka jednak zbrodniarzem. Zbrodniarz to ten, ktory mordowal lub rozkazywal mordowac. Ten, ktory byl tylko czlonkiem zbrodniczej organizacji {np. PZPR] byl tylko posrednio i moralnie odpowiedzialny za te zbrodnie. W tym - moim zdaniem - tkwi sens wypowiedzi Olszewskiego. Czy pan mysli inaczej? 2) system istniejacy w PRL nie mial nic wspolnego ani z lewica ani (sic) z prawica. Oczywiscie! Byl to rezim komunistyczny i nie byl on ani lewicowy ani prawicowy, choc mozna by sie w nim doszukiwac elementow lewicowych, tak jak rowniez elementow prawicowych [np. "eliminacja" osob narodowosci zydowskiej z szeregow PZPR w 1968 roku]. Sa to jednak elementy, ktore nie moga byc traktowane jako charakterystyczne dla tego okresu. Polska okresu PRL byla niczym innym jak sowiecka gubernia miedzy Bugiem a Odra. Jako argument popierajacy punkt pierwszy podal to, ze przez PZPR przeszly miliony Polakow, drugiego nie uzasadnial. Z utesknieniem czekam na komentarz od Pana. Janusz Januszewski Otrzymal pan komentarz. Czy zadowala pana? SB --
Prawica: UPR do Olechowskiego
UPR chce dolaczyc do Olechowskiego, Plazynskiego i Tuska 13.01.2001 15:23 --- Unia Polityki Realnej zglosila dzisiaj akces do formacji tworzonej przez marszalka Sejmu Macieja Plazynskiego, Andrzeja Olechowskiego i wicemarszalka Senatu Donalda Tuska. - Nie wiemy jeszcze jaka formule przyjmie inicjatywa Plazynskiego, Olechowskiego i Tuska - najbardziej odpowiadalby nam sojusz partii lub komitet wyborczy - mowil lider UPR Janusz Korwin-Mikke. "UPR zawsze widziala ogromne szanse dla partii centrowej pod wzgledem politycznym, a zdecydowanej w sprawach gospodarczych. Jako partia majaca w tej kwestii wyraziste poglady, witamy z radoscia, te inicjatywe jako krok we wlasciwym kierunku. Deklarujemy w tym wzgledzie lojalna, daleko posunieta wspolprace. Rada Glowna upowaznia Prezydium do zawarcia sojuszu z nowopowstajaca formacja" - czytamy w oswiadczeniu UPR przekazanym dziennikarzom. (PAP) = Co na to pan Baczynski? Jakos nie moge zrozumiec jak stricte prawicowa partia, za jaka uchodzila UPR nagle deklaruje wejscie w koalicje z liberalami spod znaku UW. SB --
Re: Prawica: Zdrada i emigracja
"roman kafel" [EMAIL PROTECTED]wrote: Hej Panie Blaszczak! Od bzdur tutaj to pan jest specjalista niezastapionym i ja panu tego nie bede odbieral! Ja sie nie porownuje do ludzi z Kazachstanu, ale to juz taka panska przypadlosc wkladania komus wypowiedzi czy intencji Ja nie musze wracac- ja moge wrocic, ci ludzie z Kazachstanu musza wracac- dla nich to sprawa zycia i smierci! Panie Blaszczak to przeciez panska Partia Koalicja rzadzi juz ktorys z koleji raz i dalej w pracy dla Polski wydaje rozporzadzenia i ustawy psu na Bude! O jakiej partii i koalicji pan pisze, bo nie rozumiem. Przepraszam, ale nie pojmuje. Panie ostatnia ustawa mowi , ze kto sobie w Polsce znajdzie dom mieszkanie i prace moze wracac niech pan i panskie koalicjanty wyjada -gdzie kolwiek nawet do Kazachstanu i tam znajda sobie dom i prace... tfu na psa urok- medrcy spod budy z ciemnym piwem!~ Alez mowimy o powrocie do Polski, anie o wyjezdzaniu z niej. Prosze to sobie uporzdakowac, bo wedlug mnie to dwie calkiem rozne rzeczy. NIe jst to tez tak do konca, bo o ile wiem Ci ktorzy wracaja, a tacy juz sa, dostaja pomoc od wladz samorzadowych, w postaci mieszkania i pracy, wiec sami o to nie zabiegaja. Praca przynajmniej dla jednego czlonka rodziny. Panie od 10 lat Rosjanie i Ukraincy ostrzegaja wladze Polskie, oni sami robia co moga sciagajac swoich z Kazachstanu, oni dobrze wiedza co sie tam bedzie dziac... Rosjanie sciagaja nawet Polakow w okreg Kalliningradu, ale warunkiem jest ze ci ludzie przyjma obywatelstwo rosyjskie... i co maja zrobic Napewno niie przyjmowac obywatelstwa rosyjskiego, lecz zwrocic sie do wladz polskich z tym problemem. Co Rosjanie oprocz obywatelstwa proponuja Polakom w obwodzie kaliningradzkim? Moze pan cos na ten temat napisze. panie Blaszczak z polskim obywatelstwem z panska koalicja gwarantujaca im te prawa obywatelskie??? siedziec i czekac na smierc z reki fundamentalistow -czy przyjac islam, czy dac sie sciac za wiare To Pan i panscy Kolesie w Warszawie z panskiej koalicji jestescie Zdrajcami... a pan wsrod emigracji na internecie zdrajcow szuka Przykro mi czytac to co pan pisze, bo ja zdrajca nie nazwalem zadnego emigranta, ktory dobrze zyczy Polsce. A Ci w Kazachstanie nawet emigrantami nie sa. To sa banici. Ludzie wypedzeni z wlasnych domow, choc wcale nie chcieli tam jechac. Ich tam wywozono z karabinem przylozony do glowy. Bedac na Ukrainie w 1991 roku rozmawialem z ludzmi, ktorym udalo sie dotrzec blizej polskiej granicy wlasnie z Kazachstanu. Gdy dotarli zdwac by sie moglo do Polski, juz tam Polski nie bylo. I mowia piekna polszczyzna. Co moze zdziwic Polakow na Zachodzie. Odwroc pan glowe i popatrz w lustro! To Wy zdradziliscie tych ludzi... a my sie z nimi nie porownywujemy... a jak im pomagamy To sie nas pan zapytaj! Pytam, wiec. Jak pomagacie? Ci ludzie potrzebuja ziemi- lezacej odlogiem po upadlych PGR ach, i pare groszy- a panscy Kolesie wywoza za granice Biliony dolarow z Polski- lokuja, Gdyby to byli moi kolesie, pewnie bym nie byl tym czym jestem i nie zawracalbym sobie glowy dyskutowaniem z panem. Panu moglbym co najwyzej pozyczyc pare dolcow, gdyby panu brakowalo. Jasne? jako rezerwy finansowe i zerujac, jak swinie na tych waszych zlotowka wyrwanych wam z geby na to maja. Dopiero pan pisze, ze to moi kolesie, a teraz ze wyrywaja mi cos z geby. Zero logiki. Coz to za kolega, ktory wyrywa mi cos z geby? Mieli na transport samolotami Zydow z Moskwy, na przetrzymywanie ich w Warszawie...robili to sprawnie i szybko i wiedzieli jak... przetransportowali ok 600tys, a teraz nie wiedza...bo maja do czynienia z Polakami Panie ma pan szczecie ,ze pan daleko siedzi... RomanK Nie wiem o czym pan pisze, chyba ze o pewnej akcji polskich sluzb specjalnych dzialajacych na pewne zlecenie i za okreslone pieniadze. Jesli tak, to ich zadaniem bylo jak mniemam przetransportowanie tych Zydow, ale nie bylo ich celem zapewnienia im normalnej egzystencji, sprowadzenie Polakow naraz do Polski w takiej liczbie byloby wobec nich niemoralne, gdyz zasililiby jedynie urzedy pracy, wiec ich sytuacja niewiele by sie poprawila. Zreszta, nie wiem czy sami chcieliby znalesc sie w takiej sytuacji. Dlatego wybrano inna droge, wolniej ale skuteczniej i mowiac wprost po ludzku. SB --
Re: Prawica: LEGALIZOWAC MARIIHUANE!!!!!!!
Temu Panu juz podziekujemy WD [EMAIL PROTECTED] wrote: konserwatywny burak [EMAIL PROTECTED] wrote: LEGALIZOWAC MARIIHUANE Mysle, ze wpierw nalezaloby zaczac od legalizacji rozumu uzyskujac certyfikat umyslowej sprawnosci.. Natomiast jezeli chodzi o marihuane to najlepiej zalegalizowac ja na zasadzie przepisow z Singapuru. Dzialaja one tam bardzo skutecznie zarowno dla ewentualnych uzytkownikow czy tez potencjalnych sprzedawcow, no i przyszlych legalizatorow! www.konopie.prv.pl www.legalizacja.org www.kanaba.prv.pl --- http://www.kki.pl/kki/oferta/cen_uslug.htm Kazdy list do naszego Klienta jest SPRAWDZANY przez zabezpieczenia ANTYWIRUSOWE ---
Re: Prawica: Pan jasiek kontra Feliks Koneczny
Jerzy Siuta wrote: roman kafel wrote: kontra Feliks Koneczny Cos mi sie widzi ze pan , albo jedno albo drugie nieuwaznie czytal panie Jurku... niech pan zacytuje prof Konecznego i jego definicje Lichwy i procentu od pozyczki... prosze RomanK === Specjalnie dla Panow Romana i Jaska z Toronto O sprawach ekonomii rozdz 2.3 Dobrobyt str str. "Wiem ze w wybitnych kolach katolickich snuja sie marzenia o calkowitym skasowaniu procentow. In dubiis libertas, zwroce wiec uwage , jak mylne sa zapatrywania na sama geneze odsetek [...] To tylko potwierdza iz F.Koneczny nie byl specjalista od spraw ekonomii a tymbardziej od cyrkulacji peniadza w systemie narodowym. (od producenta do konsumenta). str.113 "Inocenty III wreszcie uznal stosownosc odsetek w sprawach kupieckich. Szczegolnym zbiegiem okolicznosci sw. Tomasz z Akwinu stanal w sprawie procentow na tym samym stanowisku co Talmud" Sw. Tomasz z Akwinu opieral sie na prawie naturalnym a nie na talmudzie i F. Koneczny znow zainterpretowal swoja wiedze na ten temat w sposob niewlasciwy. str 114 "Zyjemy w dobie doktrynerstwa , wiec haslo zniesienia odsetek wielce sie podoba. Odsetki sa oszustwem w cyrkulacji pieniadza, a wiec nie jest to zadne haslo a rzeczywistosc. Czy jednak tego wymaga postep w moralnosci, czy tez tylko troska o to ,by procent sie nie wyradzal i nie rujnowal dluznika? Zrujnowany dluznik zapomna o moralnosci i doszukuje sie swych praw czasami orezem niewlasciwym. A moze jednak nalezaloby dazyc do ponownego rozkwitu kredytu amortyzacyjnego, ktory bywa wielkim dobrodziejstwem Kredyt amortyzacyjny - bardzo ciekawy termin - moze zamienie go na bardziej wlasciwszy - zabezpieczenie pozyczkodawcy, a w przypadku wprowadzenia Kredytu Spolecznego (Narodowego) kazdy otrzyma kredyt bezprocentowy z chwila zdeponowania odpowiedniego zabezpieczenia (mam tu na mysli osoby prywatne chcace niezwlocznie uruchomic swoje przedsiebiorstwo czy firme). Rowniez w tym systemie Kredytu Spolecznego - zadna nieruchomosc ani pieniadze nie podlegac beda jakiejkolwiek inflacji czy deflacji, a wiec pieniadze beda faktycznym odbiciem rzeczywistosci, a przekadajac na jezyk zrozumialy - cena 1 cegly nigdy nie ulegnie podwyzce a byc moze ulec obnizce z racji iz technologia zastepuje prace czlowieka po to, by czlowiekowi dac wiecej czasu na odpoczynek przy dokladnie tych samych dochodach. (oczywiscie dla ludzi gospodarnych; niegospodarnym coz pomoze?jest to kredyt wusokoprocentowy, ale na jegoodsetkach nikt sie nie zrujnowal, a jakiez rzesze osiagnely dobrobyt gdy ten kredyt byl dostepny!" Odsetki (lichwa) nie tylko rujnuja osobe prywatna, ale i cale Narody a nawet i zrujnowaly kilka imperiow ktorych wartosc przerosly naliczane przez lichwiarzy odsetki. Stocznia Gdanska jest tego zywym przykladem, po co daleko szukac. tyle z Konecznego Serdecznie pozdrawiam Jerzy Siuta P.S. str.100 "zniesc dziedziczenie , a po krotkim czasie obojetne stana sie ojcostwo i synostwo" Pojecie dziedziczenia jest naturalnym dobrodziejstwem z pokolenia na pokolenie i nie potrzeba go znosic ani tymbardziej opodatkowywac. Dziedziczenie samo z siebie przeciez wynika, a ze ktos chce robic na tym interes wprzegajac w jakiejs oplaty przeobrazone w tzw: "podatek cykliczny od wzbogacenia", to jest to w zasadzie oszustwem narzuconym przez kreatorow tej ponad 3 tysiecznej "ekonomii" i oczywiscie lichwy. jasiek z toronto
Re: Prawica: Zdrada i emigracja
Stanislaw Blaszczak wrote: "Janusz Januszewski" [EMAIL PROTECTED]wrote: No i potwierdzil pan to co napisal pan Michal. zarabiacie - moze nie wszyscy - przy garach, Obojetnie przy czym Polacy zagranica nie zarabialiby swoich pieniedzy, bo przeciez one nie sa Pana, to najwazniejsze jest ze uczciwie pracuja a nie kradna. Czy z mojej wypowiedzi wynika takie oskarzenie. To nie bylo zadne oskarzenie, jak Pan sugeruje, to bylo typowe wysmianie sie z czyjejs pracy, ze pracuje przy garach. Widzi pan, panie Januszu, jak sie chce komus zamydlic oczy to wyrywa sie zdanie z kontekstu. Gdyby nie pocial pan mojej wypowiedzi, tylko wypowiedz moja - bez pospiechu - przeczytal do konca, zauwazylby pan, ze moja intencja nie bylo wysmiewanie sie z pracy przy garach, lecz pokazanie zachowan ludzi, ktorzy za granica pracuja przy najgorszych robotach, ale po przyjezdzie do Polski nawet o tym nie wspomna, bo byloby im wstyd, za to nosza wysoko glowe i zgrywaja biznesmenow wymachujac tu i owdzie zielonymi banknotami. Widuje takich i wiec nie musze nic zmyslac. To sa fakty, oczywiscie nie dotycza wszystkich, ale tak sie zdarza - nader czesto. Ja po przyjezdzie do USA tez przy nich pracowalem trzymajac na raz az 3 prace (mycie garow przez 3 wieczory w tygodniu, w sobote praca w nocy u Polaka w piekarni oraz przez 5 dni praca na tokarkach CNC na pelny etat) i sie tego Panie Blaszczak wogole nie wstydze, bowiem na utrzymaniu mialem zone oraz dwoje dzieci. Czy ja mowilem o panu? Nie moglbym tego robic, bo nie wiem jak pan sie zachowuje bedac w Polsce. W koncu od czegos musialem zaczynac bowiem nie liczylem na to, ze ktos mi cos da lekka reka. Raczej wiedzialem, ze moze mi zabrac tak jak biora Panscy przelozeni zwiazkowcy oraz Pana wodz sprzedajacy kawalek po kawalku Polske, co sie zwie grabieza!!! Pisze pan tak, jakby to Olszewski byl glownym bohaterem wyprzedazy polskiego majatku. Nie mam czasu dokladnie przyjrzec sie ustawie nad, ktora podobno glosowal, ale postaram sie z nia okladnie zapoznac i odniose sie do tego w przyszlosci. Czy ktos moglby mi podac date tego glosowania oraz tytul ustawy? Pan ze swojej strony moglby jednak wlaczyc sie w ratowanie polskiego majatku, jezeli lezy to panu na sercu. Prosze zorganizowac Polakow z USA a moze i w innych krajach - by to oni wzieli sie za wykupowanie tej ziemi, wtedy zablokujecie wykup ziemi przez obcokrajowcow. Zarobi panstwo polskie i nie oddacie jej w obce rece. Wtracil pan w pol zdania i zmienia pan sens. Zadna zmiana sensu zdania a jedynie bylo to zwrocenie uwagi na Pana lewicowa bezczelnosc. Bezczelnoscia jest wyrywanie zdania z kontekstu i przez to zmiana znaczenia. O co mi chodzilo dokladnie panu wyjasnilem, pan jednak uparcie trwa przy swoim co utwierdza pana w przekonaniu, ze tym sposobem utrwali pan moj negatywny wizerunek na tej liscie. Mysle, ze uczynilem to bardzo skutecznie bo wydaje mi sie, ze sie Pan polapal, ze zbyt daleko zagalopowal i teraz stosujac metode raka chce sie wycofac. Z niczego sie nie wycofuje i niech pan tak szybko nie cieszy sie z sukcesu. proponuje jednak powrocic do postingu od ktorego panskie zaczepki sie zaczely. Sam pan sie przekona, ze przekreca pan moje wypowiedzi. W koncu zadna praca czlowieka nie chanbi. Pan jako zwiazkowiec powinien to wiedziec i powinien wstydzic sie wysmiewac z tych, ktorzy myjac garki w taki sposob na utrzymanie rodziny zarabiaja. Gdyby pan odniosl sie do pelnej mojej wypowiedzi nie pisalby pan takich glupot. Swoje glupoty to sam Pan potwierdza piszac ponizej: Pisalem tylko o tym, ze tam zarabial przy garach a przyjezdzajac do Poslki rznal wielkiego Amerykanina z lamana polszczyzna. Takie sa fakty, zdarzajace sie dosc czesto. Czesto lepiej po polsku mowi Amerykanin polskiego pochodzenia niz emigrant z przed 20 lat. Dam tez panu przyklad inny. Widzialem raz w TV wypowiedz pewnej Zydowki prosze mnie tylko w tym miejscu nie ubierac w piorka zydowskie], ktora z Polskie wyjechala tuz po wojnie majac 8 lat i od tamtej pory jezyka polskiego nie uzywala. Jezyk ten jej tak mocno utkwil w podswiadomosci, ze gdy zdarzylo jej sie udzielic wywiadu polskiemu dziennikarzowi, mowila polszczyzna godna pozazdroszczenia. W tym momencie pomyslalem o wielu swiezo upieczonych emigrantach z Polski, ktorzy niemal na drugi dzien zmieniaja akcent i lamia ojczysta mowe. Jeszcze raz Panie Blaszczak, mycie garow w USA w czyjejs restauracji jest takim samym zajeciem jak bycie bankierem w nie swoim banku czy tez dyrektorem nie swojej firmy. Po drugie, jeszcze nie wiadomo gdzie ten ktos zamieszkiwal i czy mial sposobnosc wogole porozumiewac sie po Polsku w swoim srodowisku, ze jego akcent az sie tak zmienil. Mowic nie musi, ale mysli po polsku i jezeli mysli po polsku to i akcentu nie zgubi. Ja dam panu przyklad nastepny. Ten argument, ze
RE: Prawica: UPR do Olechowskiego
Witam Wcale sie nie dziwie . Pan wielu rzeczy nie rozumie. jednak z czasem mysle ze bedzie lepiej. Nie z UW .] Tylko z tymi ktorych gieremek i sp. z oo wykosila Jerzy -Original Message- From: [EMAIL PROTECTED] [mailto:[EMAIL PROTECTED]]On Behalf Of Stanis3aw B3aszczak Sent: Sunday, January 14, 2001 2:08 AM To: Multiple recipients of list prawica Subject: Prawica: UPR do Olechowskiego UPR chce dolaczyc do Olechowskiego, Plazynskiego i Tuska 13.01.2001 15:23 --- Unia Polityki Realnej zglosila dzisiaj akces do formacji tworzonej przez marszalka Sejmu Macieja Plazynskiego, Andrzeja Olechowskiego i wicemarszalka Senatu Donalda Tuska. - Nie wiemy jeszcze jaka formule przyjmie inicjatywa Plazynskiego, Olechowskiego i Tuska - najbardziej odpowiadalby nam sojusz partii lub komitet wyborczy - mowil lider UPR Janusz Korwin-Mikke. "UPR zawsze widziala ogromne szanse dla partii centrowej pod wzgledem politycznym, a zdecydowanej w sprawach gospodarczych. Jako partia majaca w tej kwestii wyraziste poglady, witamy z radoscia, te inicjatywe jako krok we wlasciwym kierunku. Deklarujemy w tym wzgledzie lojalna, daleko posunieta wspolprace. Rada Glowna upowaznia Prezydium do zawarcia sojuszu z nowopowstajaca formacja" - czytamy w oswiadczeniu UPR przekazanym dziennikarzom. (PAP) = Co na to pan Baczynski? Jakos nie moge zrozumiec jak stricte prawicowa partia, za jaka uchodzila UPR nagle deklaruje wejscie w koalicje z liberalami spod znaku UW. SB --
Prawica: Czy mam prawo? LEGALIZOWAC MARIIHUANE!!!!!!!
Witam Panowie czy mam prawo zacpac sie na smierc , czy nie? czyja wlasnoscia jestem? Jerzy -Original Message- From: [EMAIL PROTECTED] [mailto:[EMAIL PROTECTED]]On Behalf Of Waldemar Dworakowski Sent: Sunday, January 14, 2001 10:57 PM To: Multiple recipients of list prawica Subject: Re: Prawica: LEGALIZOWAC MARIIHUANE!!! Temu Panu juz podziekujemy WD [EMAIL PROTECTED] wrote: konserwatywny burak [EMAIL PROTECTED] wrote: LEGALIZOWAC MARIIHUANE Mysle, ze wpierw nalezaloby zaczac od legalizacji rozumu uzyskujac certyfikat umyslowej sprawnosci.. Natomiast jezeli chodzi o marihuane to najlepiej zalegalizowac ja na zasadzie przepisow z Singapuru. Dzialaja one tam bardzo skutecznie zarowno dla ewentualnych uzytkownikow czy tez potencjalnych sprzedawcow, no i przyszlych legalizatorow! www.konopie.prv.pl www.legalizacja.org www.kanaba.prv.pl --- http://www.kki.pl/kki/oferta/cen_uslug.htm Kazdy list do naszego Klienta jest SPRAWDZANY przez zabezpieczenia ANTYWIRUSOWE ---
Re: Prawica: Czy mam prawo? LEGALIZOWAC MARIIHUANE!!!!!!!
Ten osobnik reklamowal narkotyki i ich uzywanie. Na dodatek uzyl wyrazen powszechnie uznawanych za obrazliwe. Zawiesilem goscia a sprawe przekazalem wlascicielowi... Sadze ze nie zalezy nam na opinii listy gdzie dowolny prostak bedzie mogl wymyslac listowiczom w ordynarny sposob... Tak czy owak - czlowiek jest w zawieszeniu a sprawa jest przekazana wlascicielowi listy pod osad. WD Jerzy Siuta wrote: Witam Panowie czy mam prawo zacpac sie na smierc , czy nie? czyja wlasnoscia jestem? Jerzy -Original Message- From: [EMAIL PROTECTED] [mailto:[EMAIL PROTECTED]]On Behalf Of Waldemar Dworakowski Sent: Sunday, January 14, 2001 10:57 PM To: Multiple recipients of list prawica Subject: Re: Prawica: LEGALIZOWAC MARIIHUANE!!! Temu Panu juz podziekujemy WD [EMAIL PROTECTED] wrote: konserwatywny burak [EMAIL PROTECTED] wrote: LEGALIZOWAC MARIIHUANE Mysle, ze wpierw nalezaloby zaczac od legalizacji rozumu uzyskujac certyfikat umyslowej sprawnosci.. Natomiast jezeli chodzi o marihuane to najlepiej zalegalizowac ja na zasadzie przepisow z Singapuru. Dzialaja one tam bardzo skutecznie zarowno dla ewentualnych uzytkownikow czy tez potencjalnych sprzedawcow, no i przyszlych legalizatorow! www.konopie.prv.pl www.legalizacja.org www.kanaba.prv.pl --- http://www.kki.pl/kki/oferta/cen_uslug.htm Kazdy list do naszego Klienta jest SPRAWDZANY przez zabezpieczenia ANTYWIRUSOWE ---
Re: Prawica: UPR do Olechowskiego
Jerzy Siuta wrote: Witam Wcale sie nie dziwie . Pan wielu rzeczy nie rozumie. Ale ja za to rozumie. Otoz cala gora UPR od zawsze byla V Kolumna na prawej stronie polskiej sceny politycznej. Po przywodctwem JKM spelniala ona zadanie Kiszczaka polegajace na rozbiciu propolsko nastawionych prawicowych dolow aby wspolnymi silami nie mogli doprowadzic do postawienia przed obliczem sprawiedliwosci kryminalistow z komuny. Po spelnieniu tegoz zadania przyszedl czas na sciagniecie maski i dlatego na dzisiaj mamy juz pelny obraz. Janusz J. jednak z czasem mysle ze bedzie lepiej. Nie z UW .] Tylko z tymi ktorych gieremek i sp. z oo wykosila Jerzy -Original Message- From: [EMAIL PROTECTED] [mailto:[EMAIL PROTECTED]]On Behalf Of Stanis3aw B3aszczak Sent: Sunday, January 14, 2001 2:08 AM To: Multiple recipients of list prawica Subject: Prawica: UPR do Olechowskiego UPR chce dolaczyc do Olechowskiego, Plazynskiego i Tuska 13.01.2001 15:23 --- Unia Polityki Realnej zglosila dzisiaj akces do formacji tworzonej przez marszalka Sejmu Macieja Plazynskiego, Andrzeja Olechowskiego i wicemarszalka Senatu Donalda Tuska. - Nie wiemy jeszcze jaka formule przyjmie inicjatywa Plazynskiego, Olechowskiego i Tuska - najbardziej odpowiadalby nam sojusz partii lub komitet wyborczy - mowil lider UPR Janusz Korwin-Mikke. "UPR zawsze widziala ogromne szanse dla partii centrowej pod wzgledem politycznym, a zdecydowanej w sprawach gospodarczych. Jako partia majaca w tej kwestii wyraziste poglady, witamy z radoscia, te inicjatywe jako krok we wlasciwym kierunku. Deklarujemy w tym wzgledzie lojalna, daleko posunieta wspolprace. Rada Glowna upowaznia Prezydium do zawarcia sojuszu z nowopowstajaca formacja" - czytamy w oswiadczeniu UPR przekazanym dziennikarzom. (PAP) = Co na to pan Baczynski? Jakos nie moge zrozumiec jak stricte prawicowa partia, za jaka uchodzila UPR nagle deklaruje wejscie w koalicje z liberalami spod znaku UW. SB --
Re: Prawica: Czy mam prawo? LEGALIZOWAC MARIIHUANE!!!!!!!
Jerzy Siuta wrote: Witam Panowie czy mam prawo zacpac sie na smierc , czy nie? Wg mnie nie tylko ze Pan moze ale powinien to zrobic z tym, ze prosze sie z tego powodu publicznie nie reklamowac a zachowac to wylacznie dla siebie. Bedzie to bez rozglosu i w miare przyzwoite czyja wlasnoscia jestem? Jerzy -Original Message- From: [EMAIL PROTECTED] [mailto:[EMAIL PROTECTED]]On Behalf Of Waldemar Dworakowski Sent: Sunday, January 14, 2001 10:57 PM To: Multiple recipients of list prawica Subject: Re: Prawica: LEGALIZOWAC MARIIHUANE!!! Temu Panu juz podziekujemy WD [EMAIL PROTECTED] wrote: konserwatywny burak [EMAIL PROTECTED] wrote: LEGALIZOWAC MARIIHUANE Mysle, ze wpierw nalezaloby zaczac od legalizacji rozumu uzyskujac certyfikat umyslowej sprawnosci.. Natomiast jezeli chodzi o marihuane to najlepiej zalegalizowac ja na zasadzie przepisow z Singapuru. Dzialaja one tam bardzo skutecznie zarowno dla ewentualnych uzytkownikow czy tez potencjalnych sprzedawcow, no i przyszlych legalizatorow! www.konopie.prv.pl www.legalizacja.org www.kanaba.prv.pl --- http://www.kki.pl/kki/oferta/cen_uslug.htm Kazdy list do naszego Klienta jest SPRAWDZANY przez zabezpieczenia ANTYWIRUSOWE ---
Re: Prawica: Czy mam prawo? LEGALIZOWAC MARIIHUANE!!!!!!!
Waldemar Dworakowski wrote: Chyba nie do konca ma Pan racje. Jesli bysmy zalozyli skrajnie indywidualistyczne podejscie do tego zagadnienia to oczywiscie czlowiek moze ze soba zrobic wszystko na co przyjdzie mu ochota. Czy jednak jest ono w pelni wlasciwe? A to jest wlasnie dyskusyjne. Duskusyje Panie Waldemarze jest o tyle, ze o ile takie pytanie zadaje np czlowiek niezrownowazony psychicznie, zalamany, zastraszony, ktory nie wie co ze soba zrobic to wowczas na cos takiego nigdy bym nie zezwalal i walczylbym o jego zycie. Natomiast jezeli takie durnowate pytanie zadaje czlowiek w pelni swiadomy, a na takiego wyglada mi Pan Siuta, ktory szuka dziury w calym to coz moge mu zaproponowac? A niech sobie w leb strzela skoro poprzez domaganie sie takiej wolnosci moglby innym jeszcze bardziej zaszkodzic. No coz, odplaczemy jeszcze jednego "filozofa" wiecej aby pozniej miec swiety spokoj, ze kolejna jakas dziwaczna idea "wolnosci" mu nie nie przyjdzie do glowy. Z wszystkim innym co Pan ponizej napisal w pelni sie zgadzam. Natomiast dla Pana Siuty po znajomosci zrobmy odstepstwo. Niech sie czlowiek cieszy swoja postepowa "ideea", tak jak ja sie bede cieszyl ze juz kolejnej nie zdazy wymyslic :) Janusz J. Czlowiek jest umieszczony w wielu grupach - w rodzinie, grupie znajomych, w miejscu pracy, w grupie mieszkancow miejscowosci, w Narodzie a w koncu w spolecznosci ludzkiej. Ta przynaleznosc to nie jest tylko kwestia relacji 'jednokierunkowej' gdzie czlowiek jest elementem grupy i otrzymuje od niej wsparcie. Czlowiek powinien udzielac wsparcia 'swoim' grupom. Czlowiek jest im to winien z tytulu urodzenia jako czlowiek (z racji przynaleznosci do gatunku), z racji urodzenia i wychowania w danym spoleczenstwie, z racji zobowiazan w grupie towarzyskiej lub zakladzie pracy, z racji zwiazkow uczuciowych i pokrewienstwa w rodzinie. Czy czlowiek moze zerwac te wiezi i zaleznosci? Owszem - moze - pytanie jednak czy powinien... IMHO nie - to kwestia odpowiedzialnosci. Czy czlowiek musi byc odpowiedzialny? Powienien. Pogon za 'samorealizacja i skrajnie indywidalistyczne podejscie do tego co i komu czlowiek jest winien niweczy wiezi spoleczne i skutkuje rozpadem spolecznosci ludzkich. Powstaje latwy do manipulacji 'tlum' a on jest 'atomem - jednostka' w tym tlumie. Jest jezcze cos - czlowiek jest cos winien jeszcze Komus. Komus ktory go stworzyl i mimo 'bledow i wypaczen' utrzymal przy zyciu'. Ten Ktos dal mu pewne reguly dzialania - Przykazania - ktore warto spelniac... WD Janusz Januszewski wrote: Jerzy Siuta wrote: Witam Panowie czy mam prawo zacpac sie na smierc , czy nie? Wg mnie nie tylko ze Pan moze ale powinien to zrobic z tym, ze prosze sie z tego powodu publicznie nie reklamowac a zachowac to wylacznie dla siebie. Bedzie to bez rozglosu i w miare przyzwoite czyja wlasnoscia jestem? Jerzy -Original Message- From: [EMAIL PROTECTED] [mailto:[EMAIL PROTECTED]]On Behalf Of Waldemar Dworakowski Sent: Sunday, January 14, 2001 10:57 PM To: Multiple recipients of list prawica Subject: Re: Prawica: LEGALIZOWAC MARIIHUANE!!! Temu Panu juz podziekujemy WD [EMAIL PROTECTED] wrote: konserwatywny burak [EMAIL PROTECTED] wrote: LEGALIZOWAC MARIIHUANE Mysle, ze wpierw nalezaloby zaczac od legalizacji rozumu uzyskujac certyfikat umyslowej sprawnosci.. Natomiast jezeli chodzi o marihuane to najlepiej zalegalizowac ja na zasadzie przepisow z Singapuru. Dzialaja one tam bardzo skutecznie zarowno dla ewentualnych uzytkownikow czy tez potencjalnych sprzedawcow, no i przyszlych legalizatorow! www.konopie.prv.pl www.legalizacja.org www.kanaba.prv.pl --- http://www.kki.pl/kki/oferta/cen_uslug.htm Kazdy list do naszego Klienta jest SPRAWDZANY przez zabezpieczenia ANTYWIRUSOWE ---
Re: Prawica: Zdrada i emigracja
Stanislaw Blaszczak wrote: "Janusz Januszewski" [EMAIL PROTECTED]wrote: No i potwierdzil pan to co napisal pan Michal. zarabiacie - moze nie wszyscy - przy garach, Obojetnie przy czym Polacy zagranica nie zarabialiby swoich pieniedzy, bo przeciez one nie sa Pana, to najwazniejsze jest ze uczciwie pracuja a nie kradna. Czy z mojej wypowiedzi wynika takie oskarzenie. To nie bylo zadne oskarzenie, jak Pan sugeruje, to bylo typowe wysmianie sie z czyjejs pracy, ze pracuje przy garach. Widzi pan, panie Januszu, jak sie chce komus zamydlic oczy to wyrywa sie zdanie z kontekstu. Gdyby nie pocial pan mojej wypowiedzi, tylko wypowiedz moja - bez pospiechu - przeczytal do konca, zauwazylby pan, ze moja intencja nie bylo wysmiewanie sie z pracy przy garach, lecz pokazanie zachowan ludzi, ktorzy za granica pracuja przy najgorszych robotach, ale po przyjezdzie do Polski nawet o tym nie wspomna, bo byloby im wstyd, za to nosza wysoko glowe i zgrywaja biznesmenow wymachujac tu i owdzie zielonymi banknotami. To ze wymachuja zielonymi jeszcze wogole nie oznacza ze zgrywaja biznesmenow a jedynie swiadczy o tym ze maja pieniadze aby nimi wymachiwac. To Pan ich wymachiwanie tymi zielonymi zle odczytuje zarazem z zadrosci kpi sobie z nich, ze ich pieniadze pochodza z mycia garow. Dla mnie jest wazne ze pochodza one z pracy a nie ze szwindli, przekretow czy tez wrecz kradziezy. A jaka prace dla ich zarobienia wykonywali to dla mnie nie ma zadnego znaczenia. Ja znam zasranych polskich profesorkow, ktorzy w USA za 35 tysiecy na rok jako asystenci nosza probowki na uczelni i zgrywaja, ze nadal sa profesorami oraz znam takich co przy lopacie i mlotku zarabiaja po 100 tysiecy na rok i sobie tego nie brzydza. Widuje takich i wiec nie musze nic zmyslac. To sa fakty, oczywiscie nie dotycza wszystkich, ale tak sie zdarza - nader czesto. Ja po przyjezdzie do USA tez przy nich pracowalem trzymajac na raz az 3 prace (mycie garow przez 3 wieczory w tygodniu, w sobote praca w nocy u Polaka w piekarni oraz przez 5 dni praca na tokarkach CNC na pelny etat) i sie tego Panie Blaszczak wogole nie wstydze, bowiem na utrzymaniu mialem zone oraz dwoje dzieci. Czy ja mowilem o panu? Nie moglbym tego robic, bo nie wiem jak pan sie zachowuje bedac w Polsce. O mnie Pan nie mowil, oczywiscie, ale za to ja powiedzialem sam o sobie, ze sie mycia garow nie wstydze bo kazda uczciwa praca nie chanbi. Napisalem to tylko dlatego aby ta prawde przyjal Pan jako fakt oraz to zrozumial! W koncu od czegos musialem zaczynac bowiem nie liczylem na to, ze ktos mi cos da lekka reka. Raczej wiedzialem, ze moze mi zabrac tak jak biora Panscy przelozeni zwiazkowcy oraz Pana wodz sprzedajacy kawalek po kawalku Polske, co sie zwie grabieza!!! Pisze pan tak, jakby to Olszewski byl glownym bohaterem wyprzedazy polskiego majatku. Nie pisalem ze glownym ale zasugerowalem po jego wyczynach, ze jest pomagierem sprzedawczykow. Dlatego to uczynilem, zeby Pan w koncu zrozumial, o ile jest uczciwym czlowiekiem, ze slowne deklaracje tego hosztaplera mijaja sie z czynem. I tylko my sami przy minimum swojej wlasnej dobrej woli takich cwaniakow i skretow mozemy zatrzymac nie dajac im juz wiecej kredytu zaufania. I to jest ta cala moja chlopska, jak na Polaka przystalo, filozofia. Nie mam czasu dokladnie przyjrzec sie ustawie nad, ktora podobno glosowal, ale postaram sie z nia okladnie zapoznac i odniose sie do tego w przyszlosci. Czy ktos moglby mi podac date tego glosowania oraz tytul ustawy? To raczej ja mieszkajacy poza granicami Kraju winieniem sie z taka prosba do Pana zwracac albo to wlasnie Pan winien nas na tej liscie o takich rzeczach informowac i uswiadamiac a nie odwrotnie. No to co Panie Blaszczak, mamy tutaj jakies informacje o Polsce oraz Jej politykach czy tez NIE! Pan ze swojej strony moglby jednak wlaczyc sie w ratowanie polskiego majatku, jezeli lezy to panu na sercu. Prosze zorganizowac Polakow z USA a moze i w innych krajach - by to oni wzieli sie za wykupowanie tej ziemi, wtedy zablokujecie wykup ziemi przez obcokrajowcow. Zarobi panstwo polskie i nie oddacie jej w obce rece. Dziejsze panstwo, czyli grupa skorumpowanych urzednikow, nie jest od tego aby zarabiala na wysprzedazy polskiej ziemi czy tez innego majatku narodowego. Ziemie po zlikwidowanych pegerach, o ile nie mozna bylo miejscowej pracujacej na niej ludnosci zapewnic innych warunkow do pracy, nalezalo przekazac im w ich rece. W miare mozliwosci zapewnic im warunki do uprawiania tej ziemi poprzez kredyty oraz w miare kontraktowy skup aby mogli jakos zaczac na tym egzystowac. To samo, o ile musiala nastapic prywatyzacja fabryk i zakladow, nalezalo zrobic z tymi miejscami pracy. Nalezalo na jakis okres zamrozic wyzbywanie sie tego majtku aby na dziko nie dostawal sie w niepowolane rece i nie mogla nim manipulowac grupa rodzimych i obcych macherow. Byc moze ze jedni juz by go sprzedali na wodke