>> Jezusa Chrystusa ani wiary do garnka nie włożę i nie dam rodzinie na
>obiad.
>> A po przytułkach latał nie będe bo mam swoją godność i mogę na siebie
>> zarobić.
>>
>> Wojciech Domagała
>>
>>

>Zastanawiam sie czy pan uzywajac okreslenia katolicki w stosunku do siebie
w
>ogole rozumie co pisze. Pan jestes zwyklym cheretykiem.

>SB

Ja mysle Panie Stanislawie, ze Pan tez nie rozumie.
Przeciez Pan tez sie uwaza za katolika.
I obaj jestescie katolikami!

Jaki zasieg DUCHOWY ma Katolicyzm?

Od................:-), az do Boga, Ojca naszego.
Pelny zakres duchowy, to Katolicyzm.

A ludzie sa w drodze. Na roznych kilometrach tej Drogi.
Co tam pisze na slupkach kilometrowych obok Pana?
Tylko tyle?:-)))

Moc pozdrowien
Ryszard Saul
p.s. polecam: Mt 13. 1-......
i Mk 4.1 - 20




Odpowiedź listem elektroniczym