Wydaje sie jednak, ze ten rodzaj schizofrenii prawnej
pojawia sie i na szczeblu duzo wyzszym, bo sadowniczym.
W dzisiejszej (22 stycznia) "Rzeczpospolitej" dostepnej
przez WWW dwa interesujace artykuly. Pierwszy:
http://www.rzeczpospolita.pl/Pl-iso/gazeta/wydanie_990122/prawo/index.html
On Sat, 23 Jan 1999, Michal Niewiadomski wrote:
Czy nie wydaje sie panstwu, ze brak tu cokolwiek spojnosci i sciganie
zbrodni przeciwko ludzkosci (pod ktora to kategorie podpadaja zarowno
uczynki zarzucane Hajdzie, jak i Wolinskiej) jest cokolwiek selektywne?
pjf
(Peter J. Freier)
Peter J. Freier zadaje zagadke:
Popijajac z okazji pewnej istotnej rocznicy rodzinnej Gevrey-Chambertin
Premier Cru 1993 (mala zagadka: burgund to czy bordeaux?)
Czerwony burgund.:)
Dabrowka
P.Kazik Stys pisze o Enigmie ze zwykla mu erudycja - . Chcialbym
dodac tutaj kilka uwag opartych na artykule historyka Jozefa
Garlinskiego, ktory ukazal sie W Tygodniu Polskim (weekendowy
dodatek Dziennika Polskiego).
Maszyne do szyfrowania zbudowal w latach 1920 niemiecki inzynier
Artur
Dabrowka Ujec wrote:
Peter J. Freier zadaje zagadke:
Popijajac z okazji pewnej istotnej rocznicy rodzinnej Gevrey-Chambertin
Premier Cru 1993 (mala zagadka: burgund to czy bordeaux?)
Czerwony burgund.:)
Dabrowka
Ja juz raz kiedys na tej liscie dostalem slusznie po
organie
Magdalena Nawrocka wrote:
( ... )
Tylko wlasciwie dlaczego ja to opowiadam? ;-)))
Nie wiem. Ale dobrze to opowiadalas :)
Ojciec jednego z moich kolegow szkolnych byl zawodowym
fotografem. Bardzo dobrym fotografem. Wygrywal rozne
konkursy. Matka mego kolegi nie pozwalala mu
Mirka Kozak wrote:
niestety nie bede miala przyjemnosci ogladania dalszych reakcji panow, poniewaz
za godzine rozpoczyna sie na Stanfordzie spotkanie z Michnikiem
Bacznosc ! Autorytety nadchodza !
NB. Polska wystosowala zadanie ekstradycji braciszka rzeczonego
"autorytetu", ktory wslawil sie
Date sent: Sat, 23 Jan 1999 23:40:17 +0100
Send reply to: Discussion of Polish Culture list
[EMAIL PROTECTED]
From: Chris BOROWIAK [EMAIL PROTECTED]
Subject:Re: Michnik na Stanfordzie
To: [EMAIL PROTECTED]
Moj wczorajszy posting wyszedl na 13kB wiec nie kazdy moze mial go ochote
dokkladnie przeczytac. Nie wiem tez czy dosc jasno wylozylem o co mi
chodzilo. Zdecydowalem sie wiec na ponizszy bryk:
1. Biorac pod uwage zwykla ludzka sprawiedliwosc i kazdy przypadek
oddzielnie, osiemdziesiecioletnich
Drogi Panie Grass,
Pan jest naprawde mistrzem w przekrecaniu i tworzeniu faktow "prasowych".
Gdzie Pan znalazl w moich wypowiedziach, ze probuje oczerniac z innymi AK.
Komu Pan "wciska ciemnote". Widze, ze spadl Pan na poziom Kobosa. Jedyna
pociecha jest to, ze nizej juz spasc nie mozna :-)
Dolaczm sie do slow p. Golebiowskiego, czyta sie Pania z przyjemnoscia.
Rysiek Majchrzak
-Original Message-
From: Andrew Golebiowski [EMAIL PROTECTED]
To: [EMAIL PROTECTED] [EMAIL PROTECTED]
Date: Saturday, January 23, 1999 7:12
Subject: Splywaj szczawiu (bylo Re: Wczorajszy "Tokszok"
11 matches
Mail list logo