Czy Kisiela mozna nazwac prawicowym intelektualista?
Z powodu zarzutow Pana Andrzeja Szymoszka przesylam przy okazji
w calosci artykul, do ktorego przesylalem poprzednio odnosniki.
Jesli Stanczyk jest prawzorem konserwatywnego intelektualisty
to Kisiel jest jego wcieleniem z okresu PRL-u,
Zgodnie z tymi definicjami ja uwazam siebie za prawicowca,
konserwatywnego liberala i monarchiste.
Kto sie nie zgadza z tymi definicjami i dlaczego?
Pozdrawiam,
Grzegorz Swiderski, http://www.datapolis.pl/grzes/
Warszawa, piatek, 27 pazdziernika 2000
Jesli Pan uwaza sie za
W poniedzialek, 30 pazdziernika 2000 5:50 PM
Pan Andrzej Szymoszek napisal:
Jesli Pan uwaza sie za monarchiste, to zapewne zyjac w Polsce
wolalby Pan, zeby byla ona monarchia niz zeby nie byla.
Obecny stan zatem nalezaloby zmienic. I to za Panskiego
zycia, bo pozniej co Panu z tego.
Drodzy rodacy, szanowni blizni
niech sie w nas goi , niech sie zablizni
Cieniutka struga w nas, obok nas saczy sie czas.
Nic nie trwa dlugo.Wszystlko jest jeden raz.
Wiec pozwol Boze wsrod zwyklych spraw
wsrod ziemskich mek
rozgryzc ten orzech bez narazania szczek.
Lecz zanim ducha oczyscisz w
Okreslenia 'przecietny' i ' nieprzecietny' zjadacz chleba to zapewne na
uzytek obecnego tematu czlowiek majacy/nie majacy znaczacego i
decydujacego
wplywu na system prawny kraju z wszelkimi tego konsekwencjami. W krajach
o
stabilnym systemie wprowadzania zmian, politycy nie maja wielkiego
W poniedzialek, 30 pazdziernika 2000 o godzinie 2:58 po poludniu
Pan Andrzej Szymoszek napisal:
Przeczytalem. Wlasciwie z ponizszego niewiele mozna sie
dowiedziec konkretnego o Stanczyku, ale dobra jest, niech
bedzie. Odnosnie Panskich analogii: czy Korwin- Mikke jest
wspolczesnym wcieleniem
Zastanowmy sie przez chwile nad tymi, ktorzy byli nam bliscy i dalecy, a
ktorym niech pokoj bedzie wieczny.
W.Glowacki