Re: Katyn

2000-07-29 Wątek M.R.
- Original Message - From: "Anna Niewiadomska" [EMAIL PROTECTED] To: [EMAIL PROTECTED] Sent: Saturday, July 29, 2000 10:36 AM Subject: Re: Katyn Prosze wiec sformulowac dokladnie co, poczawszy od 2000 AD musi kazdy polski prezydent. Rozumiem ze pojechac do Katynia. Czy raz w ciagu

Re: Ockham, nauka, religia i autorytet, bylo: RE: Lacznie -

2000-06-29 Wątek M.R.
Andrzej Szymoszek wrote: A moze jest tak, ze w metafizyce, podobnie jak w fizyce, wszystko zalezy od ukladu odniesienia? No nie, panie fizyku. W fizyce nie wszystko zalezy od punktu siedzenia. W szczegolnosci predkosc swiatla jest stala i nie zalezy. W kazdym tez ukladzie

Re: Wunderwaffe

2000-06-27 Wątek M.R.
Subject: Re: Wunderwaffe Dosyc ciekawym sposobem poslugiwali sie alianccy piloci mysliwscy, ktorych owczesne samoloty nie pozwalaly na stala szybkosc 400 mil/godzine. Znajac juz system sterujacy bomby(zyrokompas), odpowiednio wczesnie nabielali odpowiedniej wysokosci i widzac nadlatujaca

Re: Kto sie kogo czepia o nic?

2000-06-18 Wątek M.R.
W sobote, dnia 17 czerwca 2000 12:07:55 +0200, chowajac[a|y] sie za inicjalkami "M.R." [EMAIL PROTECTED], pozwala sobie na wtracenie swoich falszywych miedziakow: *** Gdzie Pan sie nauczyl tych "poetycznych" okreslen

Re: Falszywka Rewucki -- tylko tego brakowalo

2000-06-18 Wątek M.R.
On Sat, 17 Jun 2000 19:43:59 +0200, M.R. [EMAIL PROTECTED] falszywka "Rewucki" pzeprasza bez pojecia: [...] Przepraszam pozostalych uczestnikow listy za brak podpisu. Pospieszylem sie z wyslaniem listu przeoczywszy tak oczywista sprawe jak podpis, [...] Nie przyzwy

Re: Marzenia ?!

2000-06-18 Wątek M.R.
- Original Message - From: "ibozek" [EMAIL PROTECTED] To: [EMAIL PROTECTED] Sent: Sunday, June 18, 2000 6:29 PM Subject: Re: Marzenia W.Glowackiego + rozdzial historii P-L Mam gleboka nadzieje, ze bylo to ostatnie wystapienie pana Januszewskiego na tej liscie. Mam gleboka nadzieje,

Re: Turner traci glowe i pieniadze

2000-06-17 Wątek M.R.
Pozwolcie panstwo ze wtrace trzy grosze *** Musze Pana zmartwic panie Mezynski ale jak zwykle nie ma pan racji. To ze Pan nie zna jakiegos wyrazenia to nie znaczy ze takowe nieistnieje.