Katarzyna:
Widzielismy, widzielismy. Patrzylismy na to samo, ale widzielismy
co innego. ;-)
Najsztub i Zakowski przestali byc obiektywnymi dziennikarzami,
stajac otwarcie, namolnie, a nawet niegrzecznie, co nie przystoi
gospodarzom programu, po jednej stronie barykady. Poza tym sam
program byl
On Thu, 21 Jan 1999, Uta Zablocki-Berlin wrote:
[...]
Nie tylko autorowi artykulu w 'Weltwoche' brakuje taktu... - Prosze
sie zastanawiac nad tym, ze tolerancje wobec wlasnej osoby lub narodu
nie mozna tylko od innych wymagac, lecz powinna rowniez byc podstawa
wlasnego zachowywania.
On Fri, 22 Jan 1999, Richard Majchrzak wrote:
Majchrzak do Anny Niewiadomskiej o Stefanie Grassie:
Nie uwazam, ze AK przegrala z bolszewikami bo za malo tam bylo patriotow i
nie takie intencje przyswiecaly Krzysztofowi Borowiakowi (tak to
odczytalem). Pan Borowiak z gorycza mowil o jednej
Wlaczylem sie znowu do Poland-L, po prawie rocznej przerwie.
Jestem chyba jednym z najstarszych (stazem, a i nie tylko :-(
uczestnikow, niestety glownie biernych. Zaczalem w 1990 albo 1991 r.
Jestem zachwycony poziomem Poland-L. Czyzby brak "mjw" to
sprawil?
Chcialbym
On Wed, 20 Jan 1999, Andrzej Szymoszek wrote:
On 20 Jan 99 at 12:00, Waldemar Glaz wrote:
To on sie w zimie odbywal ten festiwal? A moze Pan jeszcze powie,
gdzie? Ja nawet nie wiem, gdzie "bydlil", tzn. przy ktorej
ulicy itp, Teatr Laboratorium, nie mowiac o Pantomimie
Pan Piotr Wnukowski poucza :
Droga Kasiu, moze dla Ciebie, urodzonej juz po tych czasach to rewelacje.
Dla nas, troche starszych to tylko potwierdzenie tego co wiedzielismy.
Rezym Pinocheta to nie byly zarty. Kilka tysiecy ludzi zostalo
zamordowanych, kiladziesiat tysiecy zmaltretowanych
At 02:52 AM 1/22/99 -0800, Lukasz (wOOcush) Pruski wrote:
Wlaczylem sie znowu do Poland-L, po prawie rocznej przerwie.
Jestem chyba jednym z najstarszych (stazem, a i nie tylko :-(
uczestnikow, niestety glownie biernych. Zaczalem w 1990 albo 1991 r.
Jestem zachwycony poziomem
Katarzyna:
Drogi panie Piotrze, przed wygloszeniem tej homilii powinien Pan
jeszcze raz przeczytac co napisal pan Jacek i co mu odpowiedzialam.
Nie bylo tam o odpowiedzialnosci Pinocheta ani slowa. O ryngrafach
tez nie bylo. To Pan po prostu dodal, zeby uzasadnic ze podfruwajka
jest naiwna i
Mirka Kozak wrote:
Droga Kasiu,
na tematy o ktorych sie tak kategorycznie i bez wahania wypowiadasz na podstawie
opowiadan obejrzanych, zaslyszanych i przeczytanych, bedziemy mogly ewentualnie
podyskutowac za lat kilkanascie, jezeli bedziesz miala szczescie (lub
nieszczescie, zalezy) zyc w
Dziekujac dwom uczestnikom Poland-L (TM i PW) za powitanie,
kontynuuje tematy latwe i przyjemne. Ponizej trzecia, miejmy
nadzieje ze udana, proba zabrania glosu w przedawnionej
dyskusji na temat zalet wina rodzaju burgund i bordeaux.
Racje swieta ma wiec p. Jacek Arkuszewski co do koloru
zBigniew Koziol wrote:
Przepraszam Pani Mirko, ze sie tak wtrace niepokornie i majac checi troche:
chcialbym sie JUZ czegos nauczyc.
a prosze bardzo; niestety niektorych rzeczy nie da sie przeskoczyc, np.
rosniecia. niestety rowniez doswiadczenie to nalezy do klasy typu "trzeba przez
to
Powazna i doswiadczona (kurde, czym???) matrona wrote:
Droga Kasiu,
na tematy o ktorych sie tak kategorycznie i bez wahania wypowiadasz na podstawie
opowiadan obejrzanych, zaslyszanych i przeczytanych, bedziemy mogly ewentualnie
podyskutowac za lat kilkanascie, jezeli bedziesz miala
Dobrze, ze akurat znalazl sie tu ktos ostatnio, kto zechcial
pochwalic wysoki poziom tej Listy. Bo chyba bym juz zwatpila. Brne
od dluzszego czasu przez przewijajace sie tutaj watki, i co by to
nie bylo, prawie zawsze wywiazuje sie jatka. Nigdy porozumienia,
spokojnej wymiany, dojscia do
Przepraszam Pani Mirko, ze sie tak wtrace niepokornie i majac checi troche:
chcialbym sie JUZ czegos nauczyc.
a prosze bardzo; niestety niektorych rzeczy nie da sie przeskoczyc, np.
rosniecia. niestety rowniez doswiadczenie to nalezy do klasy typu "trzeba przez
to przejsc aby zrozumiec",
zBigniew Koziol wrote:
te
one przypadki potrafia pisac lub rozmawiac tak jakby mialy co najmniej ze dwa
razy wieksze IQ niz wypada. Znam takie. Tez z tej listy ;)
moze maja ?
teraz juz naprawde znikam, zycze Szanownemu Towarzystwu przyjemnej zabawy.
Wodny Koziorozec
==
At 09:08 PM 1/22/99 +0100, you wrote:
Dobrze, ze akurat znalazl sie tu ktos ostatnio, kto zechcial
pochwalic wysoki poziom tej Listy. Bo chyba bym juz zwatpila. Brne
od dluzszego czasu przez przewijajace sie tutaj watki, i co by to
nie bylo, prawie zawsze wywiazuje sie jatka. Nigdy porozumienia,
Pan Lech Maziakowski prosil o komentarze.
Do Panstwa zwracam sie jednak z nastepujaca prosba: w tekscie tego
programu - obok kwestii dotyczacych faktow zwiazanych z rozwiazaniem
Enigmy, ktorymi sie zajme - znalazlo sie jednak jedno zdanie wymagajace
dodatkowego sprostowania. Przytocze to
Peter J. Freier wrote:
( ... )
Czy nie wydaje sie panstwu, ze brak tu cokolwiek spojnosci i sciganie
zbrodni przeciwko ludzkosci (pod ktora to kategorie podpadaja zarowno
uczynki zarzucane Hajdzie, jak i Wolinskiej) jest cokolwiek selektywne?
pjf
(Peter J. Freier)
Panie Piotrze,
18 matches
Mail list logo