Witam,

Całymi latami korzystałem sobie grzecznie z rescueCD na USB, zrobionym przy użyciu ms-sys + syslinux (wg opisu z rescuecd.pld-linux.org)

I ostatnio nagle pojawił się problem... nowe EEEPC.
Zdziwiłem się, bo zamiast rescuecd odpaliła się clonezilla :)

Okazało się, że jest katalog EFI, w nim grub i clonezilla - kieedyś tam zakładane, pewnie na makówce. NO i za chiny nie mogę na tym EEEPC odpalić PLD - a jak wywalę EFI z clonezillą, to w ogóle nie bootuje się z USB tylko od razu leci na dysk twardy. Równocześnie na starszym kompie grzecznie startuje rescueCD :)

Czy ktoś ma prostą radę co zrobić by rescueCD ruszyło w takiej konfiguracji?

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki jos...@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.
_______________________________________________
pld-devel-pl mailing list
pld-devel-pl@lists.pld-linux.org
http://lists.pld-linux.org/mailman/listinfo/pld-devel-pl

Odpowiedź listem elektroniczym