Witam raz jeszcze,

To może ktoś ma pomysł jak uruchomić rescuecd przy użyciu GRUBa?

W syslinux.cfg jest sobie wpis:

label fa
  kernel /boot/isolinux/vmlinuz
append initrd=rescue.cpi,custom.cpi root=/dev/ram0 init=/linuxrc ramdisk_size=54000 CONF="`/dev/fd0:/rescue`;;;;;;;;;;;"

Jak to przetłumaczyć na "grubowe"?

Zrobiłem tak:

menuentry "PLD RescueCD" {
  search --set -f /boot/isolinux/vmlinuz
  fakebios
linux /boot/isolinux/vmlinuz initrd=rescue.cpi,custom.cpi root=/dev/ram0 init=/linuxrc ramdisk_size=54000 CONF="`/dev/fd0:/rescue`;;;;;;;;;;;"
  initrd /rescue.cpi
}

i niestety nic to nie dało - niby można wybrać pozycję menu i pacnąć
enter, coś tam myśli (nie wiem czy da się zrobić tak by grub nie zasłaniał
komunikatów) po czym się rebootuje :(

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki jos...@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.
On Thu, 17 Oct 2013, Jacek Osiecki wrote:

Witam,

Całymi latami korzystałem sobie grzecznie z rescueCD na USB, zrobionym przy użyciu ms-sys + syslinux (wg opisu z rescuecd.pld-linux.org)

I ostatnio nagle pojawił się problem... nowe EEEPC.
Zdziwiłem się, bo zamiast rescuecd odpaliła się clonezilla :)

Okazało się, że jest katalog EFI, w nim grub i clonezilla - kieedyś tam zakładane, pewnie na makówce. NO i za chiny nie mogę na tym EEEPC odpalić PLD - a jak wywalę EFI z clonezillą, to w ogóle nie bootuje się z USB tylko od razu leci na dysk twardy. Równocześnie na starszym kompie grzecznie startuje rescueCD :)

Czy ktoś ma prostą radę co zrobić by rescueCD ruszyło w takiej konfiguracji?

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki jos...@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.


--
Jacek Osiecki jos...@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.
_______________________________________________
pld-devel-pl mailing list
pld-devel-pl@lists.pld-linux.org
http://lists.pld-linux.org/mailman/listinfo/pld-devel-pl

Odpowiedź listem elektroniczym