At 05:56 PM 5/13/00 +0200, you wrote:
>Serial potajemnego niszczenia grobow, pomnikow, symboli trwa.
>Tydzien temu nieznani sprawcy zniszczyli krzyz na stokach war-
>szawskiej Cytadeli. Oto co na ten temat napisal Maciej Rosalak
>w dzisiejszym "Plus/Minusie".
>
>Malgorzata
>
>                               -o-o-o-
(...)
>   Krzyz ow - ufundowany przez Komitet Katynski i cech krawcow -
>   ustawiono w 1994 roku, w 130. rocznice stracenia w tym miejscu
>   pieciu bohaterow narodowych. Powieszono wtedy dyktatora
>   powstania styczniowego Romualda Traugutta oraz czlonkow
>   Rzadu Narodowego - Jana Jezioranskiego, Rafala Krajewskiego,
>   Jozefa Toczyskiego i Romana Zulinskiego.
>
>   Pierwszy krzyz stanal tu juz w 1916 roku, po ustapieniu Rosjan
>   z Warszawy. W 1962 roku wmurowano tam tablice pamiatkowa.
>   A od szesciu lat, pod nowym krzyzem, odprawiano msze polowe
>   i spod jego stop ruszaly procesje. Komu przeszkadzal ?
>
...
>   Poszarpany krzyz na stokach Cytadeli stanowi wiec powazne,
>   spoleczne ostrzezenie. Niepojety zamach na pamiec czlowieka
>   tak wielkiej odwagi, prawosci i poboznosci, jakim byl Traugutt,
>   oburza i przygnebia. Jest tak, jakby ow Polak powtornie umieral.
>


Czy moglby mnie ktos oswiecic co do historii tego krzyza? Bo to co pisze M.
Rosolak moze nie jest sprzeczne ale dziwnie nie pasuje do tego co ja pamietam.

Cytadela lezaca na granicy Zoliborza z Nowym Misatem byla raczej daleko od
miejsc gdzie sie zwykle poruszalem (z wyjatkiem paru kilkudniowych cwiczen
wojskowych, za murami Cytadeli wszakze a nie na stokach) a miejsce
stracenia Traugutta bylo, jeszcze bardziej na uboczu.

Tymniemniej chociaz za PRLu ani sam krzyz ani osoba Traugutta nie byly zbyt
politycznie poprawne,  krzyz stal tam "od zawsze", i nasza druzyna
harcerska im. Romualda Traugutta odwiedzala go wielokrotnie. Musial to byc
ow krzyz wzniesiony w 1916 bo wygladal na stary a w PRLu krzyzy w miejscach
publicznych raczej nie stawiano.

Jestem pewien ze odwiedzilem to miejsce choc raz i po 1962 roku. Byc moze
byla tam jakas  dodatkowa tablica ktorej nie pamietam, ale krzyz stal na
swoim miejscu. No wiec co sie z nim stalo? Komu przeszkadzal? Dlaczego w
1994 ustawiony zostal nowy?

Bardzo mnie artykul Rosolaka zaintrygowal. Owszem, oburzyl rowniez, ale
glownie zaintrygowal.

Michal Niewiadomski

Odpowiedź listem elektroniczym