Pod wplywem presji otoczenia zlamalem sie.
Mam jeszcze kilka innych kartek w redakcji.
Na razie pierwsza. Za jezyk i jatrzace przeinaczanie faktow.

] From: Greg Chodowiec <[EMAIL PROTECTED]>
] Subject: Re: Niemcy smieja sie w kulak ?
] Message-ID: <[EMAIL PROTECTED]>
] Date: Tue, 30 May 2000 02:10:17 -0600
]
] On Mon, 29 May 2000 16:43:11 -0600, you wrote:
]
] >Z poniedzialkowej ,,Rzeczpospolitej''
] >http://www.rzeczpospolita.pl/Pl-iso/gazeta/wydanie_000530/swiat/swiat_a_1.html
] >,,Aleksander Kwasniewski zapewnil w Jerozolimie, ze Polska zrobi
] >  to, co w jej mocy, by oddac Zydom majatek, ktory utracili w
] >  wyniku  III wojny swiatowej oraz wskutek powojennych zmian.''
] >Onufry Zagloba proponowal darowac cudze kraje, ale to byl dowcip!
] >Za to teraz na powaznie do historii przechodzi prezydent, ktory
] >zadeklarowal ze za straty spowodowane przez Niemcow zaplaca Polacy.
]
] Osobiscie jestem przeciwny jakiejkolwiek reprywatyzacji ze wzgledu na
] pole minowe na ktore wprowadza ona Polske. Z panskiego listu niestety
] nie udalo mi sie wywnioskowac czy jest Pan przeciwny reprywatyzacji
] czy tez uwaza, ze nalezy reprywatyzowac ale wedlug klucza
] narodowosciowego.
] O ile budynek A nalezal przed wojna do pana B to zwracamy budynek panu
] B. Czy pan B jest Zydem, Polakiem czy tez Eskimosem jest przeciez
] zupelnie bez znaczenia. Fakt, ze pan B z rodzinna z powodu dokladnosci
] i pracowitosci faszystow z kraju C, wojny nie przezyl, nie neguje
] prawa jego spadkobiercow do majatku reprywatyzowanego w kraju D nawet
] gdy zamieszkuja ziemie E. A gdyby sutulacje komplikowal maly szkopul
] polegajacy na tym, ze przedstawiciele kraju C sprzedali za grosze
] obywatelowi kraju D panu F budynek A - wlasnosc juz trupa B - to pan F
] zasluguje bardziej na kare z reguly przyznawana hienom cmentarnym czy
] tez paserom niz zwrot budynku A. Czy nie tak?
]
] Greg Chodowiec

List powyzszy zostal napisany przy uzyciu funkcji "reply" (odpowiedz),
a nie wstukiwania z powrotem tekstu. Byla wiec to interwencja autora
aby zmienic II na III wojne swiatowa.

Mieszanie (drazliwego tematu) prywatyzacji do prostego, zarowno
moralnie jak i prawnie tematu zwrocenia przez winnego ofiarze
zrabowanej wlasnosci.

Podzeganie do niepokojow na tle narodowosciowym poprzez sugerowanie
"reprywatyzowac ale wedlug klucza narodowosciowego".

,,Robienie sobie jaj'' z ofiar. Przykladowo po komentarzu
"przedstawiciele kraju C sprzedali za grosze obywatelowi kraju D
 panu F budynek A - wlasnosc [--zbyt wulgarne nie powtorze--] B",
mozna by sie zastanawiac nad zaletami rozwiazania 2 nad rozwiazaniem 1:
 1. przedstawiciele kraju C odkupuja od pana F (lub jego
    spadkobiercow) budynek A dla spadkobiercow B;
 2. przedstawiciele kraju C spadkobiercom B wyplacaja
    biezaca wartosc budynku A;
a nie rzucac epitetami.

W

P.S. Jak na razie mamy inna z ofiar wojny - kraj P. - przejmujaca
     moralne (a byc moze i prawne) zobowiazania kraju C.

P.P.S. Przepraszam, fakt iz czytalem gazete w poniedzialek
       nie znaczy, ze utracila ona swoja wtorkowosc.

Odpowiedź listem elektroniczym