Tym razem poszlo o 'drobiazg' - patentowalnosc programow i algorytmow... Srodowisko informatyczne jest przeciwne patentowaniu programow gdyz praktycznie ograniczylo by to rynek tylko do duzych firm (czytaj - M$). Oczywiscie srodowiska 'bussinessu' sa raczej za patentowaniem (wyzsze koszta produktow i wieksze zyski).
Polska po inkorporacji do Unii moze teoretycznie wywierac wplyw na dzialanie UE i na powstajace dyrektywy. W sumie po to Polska ma 8 glosow... No albo ich nie ma - podczas glosowania nad dyrektywa o patentowalnosci oprogramowania nie policzono Polskich glosow chociaz (jesli przedstawiciel zaglosowal by tak jak w poprzednich glosowaniach i jak glosil oficjalnie Polski rzad) to Polskie glosy mogly by przewazyc losy glosowania. Dla przewodniczacego komisii unijnej wystarczylo jedynie aby poznac stanowisko Niemiec i w oparciu o nie uznal ze wszystko sie juz uzodnilo po mysli i oglosil o wynikach glosowania nie dopuszczajac do glosowania przedstawiciela Polski... Takich jak to nawet w PRLu nie bylo... WD P.S. Wiecej mozna znalesc w http://biznes.linux.pl/?id=news&show=1009&kom=1 P.S.S. Jeszcze komentarze z innej listy: > > > http://biznes.linux.pl/?id=news&show=1009 > > > Polish representative at the Council vote, Jarosl/aw Pietras, > > > from the Committee for European Integration said in a letter that the > > > polish vote did not change from 'abstain' after the break. > > > > No, ale niech mi ktoś, kto się na tym zna wytłumaczy coś - skoro: > > - było 27 (BE 5 + ES 8 + AU 4 + IT 10) przeciw/wstrzymujących się > > - ani my (8), ani Łotwa (3) nie zmieniliśmy zdania > > to jakim cudem przewodnicząca doszła do wniosku, że jest już OK? > > I czemu w takim razie nie protestowaliśmy, że nie - nie jest? > > Widocznie zakładała, że jesteśmy podwiązani pod Niemcy to jak > oni zmienili to i my. > Tymczasem propozycja Niemiec nie weszła w całości a zatem należało > nas spytać o zdanie. > Najwyraźniej po rozszerzeniu unii do 25 państw pora zacząć formalnie > liczyć głosy i protokołować a nie opierać się na szacunku > przewodniczącego jak to było dotąd.