On 12 Aug 99 at 15:51, Marek Minta wrote:
Andrzeja Szymoszka ponioslo przeciwko szarlatanstwu (czym jest dla Niego
wszystko, co nie jest udowodnione jakims tam rownaniem).
Rownania sa bezlitosne. Wezmy takie: F rowna sie m razy g. Dziala
sila ciezkosci i nie mowmy np. o lewitacji, zgoda?
Andrzeja Szymoszka ponioslo przeciwko szarlatanstwu (czym jest dla Niego
wszystko, co nie jest udowodnione jakims tam rownaniem).
Chcialbym mu tylko przypomniec smutne losy Galileusza, ktorego (dzis bez
watpienia naukowe) dywagacje nie pasowaly do pojecia co uchodzi w
tymczasowej nauce. Z