On Mon, 29 Mar 1999, Irek Zablocki wrote:

> >
> Zielone,
> ze zdumieniem, ze wzburzeniem i jeszcze cos ze... przeczytalem, ze
> spozywasz przemycyny spirt. I TYLKO DLATEGO, ZE TANSZY I NIEZLY !
> Polski spirytus nie smakuje? A miejsca pracy w rolnictwie,
> transporcie, przemysle gorzelniczym i szklanym, w uslugach w koncu TO
> CIE NIE INTERESUJA ???!!!

Uprzejmie prosimy nas nie tykac. My jestesmy my, a nie - ty. Poza tym nie
jestesmy PanieWaldku, ktory sie lata cale nabijal z infantylizmow (jego
postkomuchowatym zdaniem) w rodzaju 'niweidzialna reka rynku',
'spontaniczna gra sil rynkowych', 'nieskrepowana wymiana towarowa',
'przyjazne duchy w UE i gdzie tam popadnie zajeta od rana do wieczora
robieniem nam dobrze', 'kamien filozoficzny pod nazwa "przyspieszenie
tempa prywatyzacji"', 'czarne koty', 'szklane kule' itp... My zielone,
wrecz przeciwnie, we wszystko to wierzymy szczerze i z pelnym oddaniem
oraz uwazamy, ze Balcerowicz jest prawie zielony, z powodu, ze ma leb nie
od parady, prawie jak nasz - podwojny. Co wiecej, uwazamy, ze ci wszyscy
rolnicy, gorzelnicy, szklarze i uslugi powinni grzecznie gdzies zniknac,
zeby nam i naszym kumplom nie platali sie pod nogami, kiedy robimy jurop,
tygrysa i deficyt w obrotach. Jakby te rozne zacofance nie wiedzialy jak sie
znika, to mozemy im pokazac: O taaaaakkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkk....

>
> 3 P
>



Grtxy


W celu przezwyciezenia problemu brzydkich rolnikow oraz pozbycia sie
pypcia na nosie zaleca sie przyspieszenie tempa prywatyzacji.

Odpowiedź listem elektroniczym