Bartek Rajwa

Co to znaczy logiczne, ale w przeciwnym kierunku???? 8-)
>(czy to byl komplement, czy obelga?)

Sliwka, niby ja:

To nie byla ani obelga ani komplement.  Mowiac salonowym jezykiem rozmawiamy
jak slepy o kolorach. Ja pisze moje wlasne, osobiste zdanie twierdzace a pan
do tego namietnie dopisuje 'co autor mial na mysli'. Ta rozmowa niczego nie
wniosla.

Zdanie powyzsze przepisze jeszcze raz: Jestesmy zwolennikami innej partii.
Dla mnie pieniadz jest elementem wymiany towarowo - pienieznej a nie tematem
do rozwazan moralnych.

Sliwka
-----Original Message-----
From: Bartek Rajwa <[EMAIL PROTECTED]>
To: [EMAIL PROTECTED] <[EMAIL PROTECTED]>
Date: Friday, May 14, 1999 1:56 PM
Subject: Re: Czy liberalizm jest niemoralny?


>Pani Sliwka Prunka napisala
>
>> Ja taka pomoc obecnie deklaruje i uwazam ze tak jest dobrze. Powszechna
>> ubezpieczalnia w dzisiejszym swiecie nie jest sprawa wyboru ale
obowiazkiem
>> kazdego kto przyszedl na ten swiat.
>
>No to teraz wreszcie pieknie mozemy zdefiniowac istote roznicy zdan
>pomiedzy nami:
>
>1) Pani twierdzi iz swiadczenie na pomoc dla innych powinno byc
>obowawiazkiem w sensie prawnym (przymus ubezpieczenia).
>
>2) Ja twierdze, ze jest to obowiazek moralny i nie powinien podlegac
>prawnej regulacji.
>
>Jaka jest roznica:
>
>Moze podam analogie: wiekszosc zgadza sie z pojeciem szczegolnej wartosci
>zwiazku malzenskiego. Przy czym jedni poprzestaja na stwierdzeniu, ze
>obowiazki malzonkow wobec siebie to obowiazki natury moralnej, inni zas
>chcieliby ta sprawe poddac regulacji prawa i np. zakazac rozwodow.
>
>Tu mamy kwintesencje roznicy pomiedzy nami. Pani jest za przymusem. Ja
>przeciw przymusowi (czyli w powyzszej analogi: za prawem do rozwodu).
>
>Dlaczego obawiam sie zwolennikow przypusu? Bo jesli dzisiaj nakazuja mi
>przymusowe ubezpieczenie, to kto wie co moga nakazac jutro? Moze by
>urzedowym jezykiem byl szwedzki, a bielizne nalezy nosic na ubraniu
>wierzchnim? (zagadka: z jakiego to filmu?). Albo zamantuja mi kamere w
>domu by mnie chronic przed zgubnym wplywem cudzolostwa? Kto wie..
>
>> Pana logika w pewnym momencie zrobila zawijas przeciwny do zamierzonego.
>> Pana myslenie jest logiczne ale w przeciwnym kierunku
>
>Co to znaczy logiczne, ale w przeciwnym kierunku???? 8-)
>(czy to byl komplement, czy obelga?)
>
>
>Pozdrawiam serdecznie!
>
>Bartek Rajwa
>
>
>--
>[EMAIL PROTECTED]
>
>Purdue University Cytometry Laboratories
>1515 Hansen Hall, B050, West Lafayette
>IN 47907-1515, USA, tel. (765) 494-0757
>

Odpowiedź listem elektroniczym