Pani Madry:

>Szkoda, ze sie Zapiski iz mertvogo doma 1864 nie kwalifikuja.  Albo jeszcze
>dalej, Rozwazania Machiavellego.  Stulecie to za malo, zeby sie naczytac o
>sobie.

No nie wiem czemu a buzia mi sie smieje chociaz mialy byc same umarlaki.
Pewnie dlatego, ze pierwszy miesiac minal, przyszly nowe znajomosci no i,
nieuchronnie, desperaci. No i do przedstawienia na Boze Narodzenie jeszcze
jest troche czasu.
A Ksiaze moze byc Maly.
Stulecie to za malo, fakt
Wojtek

Odpowiedź listem elektroniczym