On Mon, 7 Jun 1999, Anna Romanowska wrote:

> @@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@
>
> Poczekaj, poczekaj moze zaraz znajdzie sie, grupa ludzi, ktora zazada,
> zeby zmienic to zdanie na dolarze. W piatkowym The Ottawa Citizen
> przeczytalam, ze grupa ateistow z przewodniczacym NDP z British
> Colombia Svensenem wyslali petycje do wladz, zeby z Konsytucji
> Kanadyjskiej usunac odnosnik do Boga, poniewaz jest to obrazliwe dla
> tych co nie wierza
> Ania

Jesli juz mowa o dylematach separowania religii i panstwa, to nadmienie
bardzo malo znana kontrowersje wokol krzyzy postawionych na pewnym
wzgorzu celem upamietnienia ofiar pewnwj zbrodni.
Dzialo sie to w USA, stan Kolorado, miasteczko Littleton. Niedlugo po
slynnej masakrze w Columbine High, postawiono 15 krzyzy na pobliskim
wzgorzu celem upametnienia 15 osob ktore tam zginely (13 ofiar plus
dwoch samobojczych sprawcow).  Bardzo szybko, krzyze te staly sie
obiektem kontrowersji.  Najpierw rodzice ofiar zarzadali usuniecia
dwoch krzyzy poswieconych Harris'owi i Klebold'owi, czyli mordercom.
Niedlugo potem wladze kazaly usunac wszystkie krzyze ze wzgorza, ktory
jest wlasnascia publiczna (moje tlumaczenie z "public property" - byc
moze powinienem powiedziec: "wlasnosc panstwowa"?).  Przez jakis czas
krzyze "wedrowaly", do pobliskiego Clement Park (nakazano usunac,bo
wlasnosc panstwowa), z powrotem na wzgorze przy szkole wreszcie gdzies
na czyjes prywatne grunty, gdzie ich obecnosc nie zagraza idei
separacji kosciola od panstwa. Prasa niewiele o tym mowila, nikt tez
nie urzadzal strajkow glodowych i nie instalowal bomb (yyyy...znaczy
sie wokol krzyzy, bo w szkole "wesole dzieci" zainstalowaly dziesiatki)

Czy ciag dalszy nastapi, nie wiem.

Swoje (bezbozne) 3 grosze dorzucil,

ASM

Odpowiedź listem elektroniczym