On 26 Aug 99 at 10:08, Konrad M Lepecki wrote:

> Pan Andrzej Szymoszek napisal:
>
> >     Polska nie moze? A moze tak jest rozsadniej? Bez przesady w koncu
> >   z ta reprywatyzacja.
>
> Bez jakiej przesady panie Andrzeju?  Czy nie szanuje Pan praw wlasnosci?
> To co Pan proponuje jest niemoralne i niesprawiedliwe.  Nasze spoleczenstwo
> jest oparte na prawie wlasnosci gdy jest ono naruszone powstaje chaos
> i anarchia.  Czy tego Pan tak bardzo pragnie, czy raczej teoria Marxa
> sa bliskie panskiemu sercu?

     No, legalisci czesto uwazaja, ze jak wladza co zrobi- swiete.
   Jesli zatem wladza komunistyczna przejela cos na wlasnosc
   i te wlasnosc zapisala sobie, to jest to po latach legalnie
   panstwowe. Prawem kaduka, ale takie niesprawiedliwosci zdarzaly
   sie w historii. Niesprawiedliwy byl napad Niemiec na Polske,
   w wyniku ktorego Niemcow potem wyrzucono, pozbawiajac ich
   oczywiscie wlasnosci. I co, teraz maja spadkobiercy tu przyjsc po
   "swoje" i to bedzie "moralne" i "sprawiedliwe"?

> > Wojna, potem komunizm, ludzie zyjacy tu nie
> >   mieli szans na zgromadzenie prywatnej wlasnosci, na konkurowanie
> >   z tymi, co wzbogacili sie przed wojna, gdy byly mozliwosci.
>
> Czy jest to wina bylych posiadaczy ziemskich czy tez wladzy komunistycznej?
> Sprawiedliwosc nakazuje karac tych ktorzy sa winni jakiegos przestepstwa.
> Co zlego zrobili byli wlasciciele aby zostac ukaranym?  Dlaczego panstwo
> prawa ma podtrzymywac zbrodnicze ustawy?

      Nie ma podtrzymywac, powinno byc zorientowane na to, ze
   w przyszlosci czegos takiego nie zrobi. A w przeszlosci trudno,
   stalo sie. Panstwo prawa nie przywroci np. zycia tym, ktorzy
   zostali bezprawnie zamordowani przez komunistow.

> >   Jak jest wielkie wydarzenie historyczne, na przyklad upadek
> >   komunizmu, trzeba chwycic byka za rogi i powiedziec: budujemy
> >   nowe, nie odwracamy stanu sprzed reformy rolnej, nie robimy
> >   reprywatyzacji. Niesprawiedliwosc? No to trudno. Do majatku
> >   tez nie zawsze sprawiedliwie sie dochodzilo.
>
> To ze ktos kradnie nie znaczy ze kradziez jest OK.

     Oczywiscie nie. Nie jest tez OK, gdy mamy z jednej strony
   posiadaczy ogromnych majatkow, a z drugiej uzalezniona od
   nich biedote.

> Ha ha ha, ma Pan jednak poczucie humoru.  Kraj ktory upada ekonomicznie
> nazywa Pan dobrobytem.

    To Pan ma poczucie humoru i to jest takie charakterystyczne
   dla Panskich srodowisk myslenie zyczeniowe: jak cos nie spelnia
   naszych aksjomatow, bedziemy mowic, ze to jest w ogole fatalne
   i wnet sie rozleci. Jakos nie widac tego upadku, nawet
   w przypadku takiej Szwecji. Kraje te sa juz po prostu na innym
   poziomie rozwoju, nie pasuja do schematu rodem z XIX wieku.

> Panstwo ma obowiazek szanowac prawo wlasnosci.
> Jezeli teraz tego nie zrobi to nie ma zadnej gwarancji ze bedzie to
> prawo wlasnosci chronic w przyszlosci.

    Oczywiscie ze nie ma zadnej gwarancji- i nie bedzie zadnej
  gwarancji, jesli panstwo nie zadba na serio o dobro wspolne.
  W przeciwnym wypadku mozliwa jest, tak jak to znamy z historii,
  rewolucja. No, u nas wlasciwie nie bylo nigdy takiej na serio
  rewolucji burzuazyjnej, przeskoczylismy praktycznie z feudalizmu
  do komunizmu, teraz nie bardzo wiemy, jak sie w tym wszystkim
  znalezc.


> Jezeli teraz nie uszanuje sie praw prawowitych wlascicieli, to obecni
> wlasciciele tez nie maja zadnych gwarancji ze za kilka lat znowu
> nie wybuchnia jakas wojna lub rewolucja a jego mienie przepadnie.

    Przeciez nie moze byc takiej gwarancji. Jeszcze raz powtarzam:
  jedyne co to dazyc w polityce panstwa do pewnych standardow
  sprawdzonych w krajach, ktorym sie powiodlo, a najblizej nas
  jest tzw. Unia Europejska. Kto tam bedzie patrzyl, czy Polska
  cos odda wlascicielom sprzed 1945 roku. Inwestorzy popatrza,
  czy mamy gwarancje militarne, ze nas ze wschodu nie zaatakuja
  (mamy- NATO), czy jestesmy zaczepieni w strukturze miedzynarodowej
  typu UE, a to oznacza, ze nie spotkaja ich tu jakies nieprzyjemne
  niespodzianki, wreszcie skupia sie tacy potencjalni wlasciciele
  na ocenie, czy ludziom tu sie dobrze zyje, czy sa zadowoleni,
  czy doceniaja wartosc poziomu swego dobrobytu w porownaniu
  z innymi.


> W takim wypadku malo
> kto bedzie chcial cokolwiek posiadac w takim kraju.  Dlatego tez smietanka
> w Rosji, rowniez i ta Polska, wykupuje prawa wlasnosci w innych panstwach
> ktore szanuja prawa wlasnosci.  A na tym traca wszyscy, tzn. cale
> spoleczenstwo.
>
> pozdrawiam,
> Konrad Lepecki

  Andrzej Szymoszek

Odpowiedź listem elektroniczym