Re: Poprawna polszczyzna, bylo: RE: o maccarthyzmie
grant = dotacja? uh... toz to tak samo paskudnie z zagraniczna brzmi... ;o) Hm. Moze wiec grant = zapomoga? wsparcie? Mikolaj Sawicki aha.. juz widze radosna mine Andrzeja Szymoszka, gdy dowiaduje sie, ze jak bezrobotni, z zapomogi zyje... ;o) lukasz
Re: Poprawna polszczyzna, bylo: RE: o maccarthyzmie
Ogromna wiekszosc "grant recipients" czyli odbiorcow pieniedzy to instytucje. Czasem, moze. w mojej dzialce na pewno nie. w przypadku 'life sciences' (czyli wszystkie biologie, biochemie, biologie molekularne, itd itp) o granty staraja sie jak jeden maz wszycy, ktorzy prowadza wlasne laboratorium/pracownie - z czegos w koncu trzeba oplacic pracujacych w laboratorium ludzi - uczelnia czesto udostepnia tylko miejsce w budynku i placi za prowadzenie zajec dydaktycznych. o pieniedze na badania naukowe trzeba sie postearac samemu. a uczelnie z takich grantow potracaja czasami i po 60% na 'koszta administracyjne'. tylko czasem wybitni naukowcy, studenci i tem podobne "typy" dostaja "granty" na koszty wybitni naukowcy to maja 'tenure' (tenure ? ciekawe jak toto przetlumaczyc) albo zyja z procentow z Nobla ;o) i o granty starac sie nie musza... lukasz
Re: Poprawna polszczyzna, bylo: RE: o maccarthyzmie
grant = dotacja? uh... toz to tak samo paskudnie z zagraniczna brzmi... ;o) Hm. Moze wiec grant = zapomoga? wsparcie? Raczej - subwencja. Andrzej
Re: Poprawna polszczyzna, bylo: RE: o maccarthyzmie
On Mon, 24 Apr 2000 11:01:23 -0500, you wrote: Grant=jalmuzna? Nie to byloby zbyt brutalne :-) Uklony, ASM Grant=fundusz? - przeznaczony na badania naukowe Greg Chodowiec
Re: Poprawna polszczyzna, bylo: RE: o maccarthyzmie
grant =3D dotacja? uh... toz to tak samo paskudnie z zagraniczna brzmi... ;o) Hm. Moze wiec grant =3D zapomoga? wsparcie? Raczej - subwencja. Andrzej to niby subwencja brzmi lepiej ??? ;o) lukasz
Poprawna polszczyzna, bylo: RE: o maccarthyzmie
-Original Message- From: Discussion of Polish Culture list [mailto:[EMAIL PROTECTED]]On Behalf Of Rafal Konopka Sent: Saturday, April 22, 2000 11:22 To: [EMAIL PROTECTED] Subject: Re: o maccarthyzmie [...] Pan Niewiadomski, komentujac nasza wymiane zdan dotyczaca zakladania cugli nauce, pisze: Rozumiem, ze przez "cugle" rozumie Pan "wodze". Cugle sa niemieckim slowem, na ktore sa polskie odpowiedniki i w zwiazku z tym uzywanie tego slowa nie powinno miec miejsca w poprawnej polskiej mowie. Rafal Podziwiam Panskie poczucie humoru, jednakze istnieje roznica miedzy slowem polskim pochodzenia obcego a slowem w innym jezyku. "Cugle" mozna znalezc nawet w jednotomowym Slowniku Poprawnej Polszczyzny, PWN 1982, strona 85. Dodatkowo, "cugle" i "wodze" nie sa wymienne we wszystkich zwiazkach frazeologicznych, w ktorych wystepuja. Tak jak nie "zaklada sie wodzow", np nauce, tak samo nie "puszcza sie cugli" wyobrazni. Piotr