Jagoda D. on Y2K ( b. Re: mija rok...)
On Tue, 5 Jan 1999, Grzegorz Swiderski wrote: Otoz z badan historycznych wynika, ze Dionizy Maly ustalil, ze Chrystus narodzil sie w 754 rok od zalozenia Rzymu (to czy Rzym zalozono w roku zerowym czy pierwszym jest nieistotne). Ale z dalszych badan wynika, ze pomylil sie co najmniej o 5 lat (Chrystus naprawde urodzil sie wczesniej) - o ile dokladnie nie wiadomo. A to oznacza, ze dwa tysiace lat od narodzin Chrystusa juz minelo kilka lat temu. A wiec wszelkie uroczystosci koscielne zwiazane z witaniem nowego tysiaclecia moga dotyczyc tylko pojecia ery, a nie beda dotyczyc narodzin Chrystusa. W kazdym razie Dionizy myslal, ze Chrystus urodzil sie w 754 roku po zalozeniu Rzymu. I to musimy uznac za definicje poczatku naszej ery. [...] Z powazaniem, Grzegorz Swiderski, Fragment tekstu Dr. Jagody Donatowicz, astrofizyka: Pierwszy krok w kierunku proby obiektywnej interpretacji prowadzi do zastanowienia sie, w jakim czasie nalezaloby poszukiwac na niebie tak rzucajacego sie w oczy zjawiska ? Wspolczesny Juliuszowi Cezarowi uczony Marcus Terenius wprowadzil zliczanie dat od przyjetej daty zalozenia miasta Rzymu ("ab urbe condita"). Konwencja zliczania lat w chronologii do daty "Panskiego stania sie czlowiekiem" ("Anni ab incarnatione Domini" - A. D.) zostala wprowadzona w roku 525 (1278 "ab urbe condita") w Rzymie przez uczonego mnicha scytyjskiego o nazwisku Dionisius Exiguus, zaproszonego tam przez papieza Jana I. Przy tej okazji - niestety - przydarzyl mu sie blad rzedu siedmiu lat w taki sposob, ze date urodzin Chrystusa ustalil o siedem lat za pozno. (Dodal on trzy lata do i tak zle ustalonej przez Klemensa z Aleksandrii daty narodzenia Chrystusa.) Powinnismy wiec do naszego systemu kalendarzowego dodac 7 lat, przez co "mistyczny krok" w Trzecie Tysiaclecie, mielibysmy juz za soba. Dla rozwazan astronomicznych oznacza to konkretnie, ze poszukiwane wydarzenie astronomiczne nastapilo w siodmym roku przed nasza era. [Wycieta dyskusja JD zjawisk astronomicznych - amk] Dlatego, date przybycia magow do Betlejem mozna dokladnie ustalic na 12 listopada 7 roku przed Chrystusem. Oznacza to, ze juz w listopadzie 1994 roku uplynelo 2000 lat od czasu kiedy "gwiazda" wskazywala droge do Zlobka... JD (amk)
Re: mija rok...
Jest taki dosc zwariowany niemiecki historyk, nazywa sie chyba Illner, ktory twierdzi, ze Kosciol zafalszowal we wczesnym sredniowieczu rachube czasu i ze po roku 600-cos tam od razu byl 900-cos tam. Zrobiono to po to, by ludzie porzucili zycie w grzechu przed zblizajacym sie koncem swiata w 1000 roku. Faktem jest, ze w ow koniec rzeczywiscie wierzono. Tak wiec szereg postaci historycznych, np. Charlemagne zostali wymysleni. Zreszta akurat z tego okresu pozostalo nieslychanie malo nie tylko przekazow historycznych, lecz i zabytkow sztuki i architektury. Najwazniejszym jego argumentem jest to, ze papiez Grzegorz (XIII?), ktory chyba w 1584 r. dokonal reformy kalendarza dodal tylko 10 dni zamiast 13. Drugim argumentem jest to, ze czas liczony przez Parsow z Iranu i Parsow z Indii rozni sie tez o te 200-something lat. Stosowali oni ten sam kalendarz i zyli w calkowitej izolacji przez ca. 2000 lat. Podziwiam faceta za niezwykla pomyslowosc! Ute, moze wiesz cos wiecej na ten temat? Jacek A. Ciekawa historia - niestety nic o tym jeszcze nie slyszalam. Ciekawe, skad sie bierza historyczne wydarzenia z tego okresu.. Uta PS: Aha, drobniutka uwaga: moze byc Utka, Utus, Uta, Utilein, Utchen, Pani Uto - ale nigdy (!) UTE (glosno pisane)! :-
Re: mija rok...
|From [EMAIL PROTECTED] Wed Jan 6 13:25 MET 1999 |Priority: normal |Approved-By: Uta Zablocki-Berlin [EMAIL PROTECTED] |Date: Wed, 6 Jan 1999 13:24:46 + |Reply-To: Discussion of Polish Culture list [EMAIL PROTECTED] |Sender: Discussion of Polish Culture list [EMAIL PROTECTED] |From: Uta Zablocki-Berlin [EMAIL PROTECTED] |Subject: Re: mija rok... |To: [EMAIL PROTECTED] |Content-Type: text |Content-Length: 1308 | | | Jest taki dosc zwariowany niemiecki historyk, nazywa sie chyba Illner, | ktory twierdzi, ze Kosciol zafalszowal we wczesnym sredniowieczu | rachube czasu i ze po roku 600-cos tam od razu byl 900-cos tam. | Zrobiono to po to, by ludzie porzucili zycie w grzechu przed | zblizajacym sie koncem swiata w 1000 roku. Faktem jest, ze w ow koniec | rzeczywiscie wierzono. | | Tak wiec szereg postaci historycznych, np. Charlemagne zostali wymysleni. | Zreszta akurat z tego okresu pozostalo nieslychanie malo nie tylko | przekazow historycznych, lecz i zabytkow sztuki i architektury. | | Najwazniejszym jego argumentem jest to, ze papiez Grzegorz (XIII?), | ktory chyba w 1584 r. dokonal reformy kalendarza dodal tylko 10 dni | zamiast 13. | | Drugim argumentem jest to, ze czas liczony przez Parsow z Iranu i | Parsow z Indii rozni sie tez o te 200-something lat. Stosowali | oni ten sam kalendarz i zyli w calkowitej izolacji przez ca. 2000 lat. | | Podziwiam faceta za niezwykla pomyslowosc! | | Ute, moze wiesz cos wiecej na ten temat? | | Jacek A. | | |Ciekawa historia - niestety nic o tym jeszcze nie slyszalam. Ciekawe, |skad sie bierza historyczne wydarzenia z tego okresu.. | |Uta | |PS: Aha, drobniutka uwaga: moze byc Utka, Utus, Uta, Utilein, Utchen, |Pani Uto - ale nigdy (!) UTE (glosno pisane)! :- | Uto, przepraszam za Ute! Wpierw, jakis rok temu, byla mala notatka w NZZ. Trzeba trafu, ze w pare tygodni potem natrafilem na wywiad z tym dr. Illnerem (nie jestem pewny nazwiska, zdaje sie, ze pochodzi z Hamburga) w jednym z niemieckich kanalow TV. Istotnie, historycznych wydarzen z tego okresu jest bardzo malo, a jesli sa opisywane, to przez pozniejszych, a nie wspolczesnych kronikarzy. Jeszcze jeden argument Illnera. Przekazy powiadaly o dwoch grobach Charlemagne'a: w Kolonii i bodaj Trierze (albo Worms?). Oba sa puste. W telewizji facet byl dosyc przekonywajacy. Zdaje sie, ze napisal, czy tez pisze ksiazke o owej 'kradziezy wiekow'. 3m sie Jacek A.
Re: mija rok...
| |Tam byly jakies pomylki i po drodze tez ok. V wieku. Jednym slowem rok |2000 CE byl juz chyba szesc lat temu. Jagoda Donatowicz pisala kiedys o |tym. Bardzo serio. Jezeli Jaga zajeta ja to odszukam wieczorem, juz po |drobnych uzupelnieniach tekstu pozniej. | |amk | Jest taki dosc zwariowany niemiecki historyk, nazywa sie chyba Illner, ktory twierdzi, ze Kosciol zafalszowal we wczesnym sredniowieczu rachube czasu i ze po roku 600-cos tam od razu byl 900-cos tam. Zrobiono to po to, by ludzie porzucili zycie w grzechu przed zblizajacym sie koncem swiata w 1000 roku. Faktem jest, ze w ow koniec rzeczywiscie wierzono. Tak wiec szereg postaci historycznych, np. Charlemagne zostali wymysleni. Zreszta akurat z tego okresu pozostalo nieslychanie malo nie tylko przekazow historycznych, lecz i zabytkow sztuki i architektury. Najwazniejszym jego argumentem jest to, ze papiez Grzegorz (XIII?), ktory chyba w 1584 r. dokonal reformy kalendarza dodal tylko 10 dni zamiast 13. Drugim argumentem jest to, ze czas liczony przez Parsow z Iranu i Parsow z Indii rozni sie tez o te 200-something lat. Stosowali oni ten sam kalendarz i zyli w calkowitej izolacji przez ca. 2000 lat. Podziwiam faceta za niezwykla pomyslowosc! Ute, moze wiesz cos wiecej na ten temat? Jacek A.
Re: mija rok...
Jak tv podaje i pokazuje, I-90 jest czesciowo zamknieta, winna byc odblokowana w ciagu kilku dni. Warto miec tzw. lekkie lancuchy[-;))]. Nalezy takze byc w kontakcie z informacja (US) o stanie konkretnej drogi. Nadto, wokol I-5 i 101, w rejonach Washington i Oregon, ogloszono stan alarmowy z zwiazku z prawdopodobienstwem powodzi(buduja nasypy). Sadze jednak, ze wszystko bedzie OK-czego serdecznie zycze. Przy okazji, zycze rowniez wszystkim listowiczom NAJLEPSZEGO w 1999 roku. Wilhelm Glowacki = At 08:56 AM 12/31/98 , you wrote: Kochani, oczekujac niemowlaka bogatego w "9" a ostatniego zaczynajacego sie od "1" [ to moja proba ominiecia dywagacji n/t poczatku nowego wieku ;-)] pragne zlozyc najlepsze zyczenia polandelowej gromadzie rodakow z calego swiata: aby 1999 byl lepszy - w zyciu naszym rodzinnym, spolecznym i na Polandii :-) Bawmy sie wesolo w noc sylwestrowa i wracajmy do naszego miejsca w wirtualnym swiatku. Do siego 1999 I jeszcze wierszyk: [...] Serdecznie, Magda PS. Nieco prywatki: poszukuje pilnie kontaktu z osobami, ktore mieszkaja w poblizu autostrady I-90 [albo I-84] i zechcieliby udzielic gosciny [noclegu] Pawlowi, ruszajacemu 3 stycznia nad Pacyfik. Dzieki z gory. Prosze o kontakt prywatny do: [EMAIL PROTECTED] Magda, mama Pawla
Re: mija rok...
At 04:21 PM 12/31/98 EST, you wrote: In a message dated 12/31/98 11:57:11 AM EST, [EMAIL PROTECTED] writes: [ to moja proba ominiecia dywagacji n/t poczatku nowego wieku ;-)] Mysmy z zona wykombinowali, ze 1999 jest rokiem szczegolnym bo jest to przeciez ostatni rok XX wieku i jednoczesnie przedostatni rok 2 tysiaclecia. Jestem w stanie o tym przekonac chyba kazdego logicznie myslacego czlowieka. Zdrowego, spokojnego i szczesliwego Nowego Roku dla wszystkich. Edmund Lewandowski Wszystkim przesylam moje zyczenia noworoczne szczescia i sukcesu w milosci oraz we wszystkim innym czego sobie zycza. AJM Alexander J.Matejko University of Alberta fax (403)4927196