Re: Czerwiec sie konczy, lipiec sie zaczyna...

1999-07-05 Wątek Chris BOROWIAK
mojski_piotr wrote: To wlasnie ja pisalem o patriotyzmie powatpiewajac czy jest to uczucie wyzsze. Akurat kogos innego mialem na mysli, nieobecnego juz na tej liscie. Jak wowczas tak i teraz mam niezbyt duzo szacunku do wszystkich odmian patriotyzmu, ktore znam z dnia dzisiejszego. Na

Re: Czerwiec sie konczy, lipiec sie zaczyna...

1999-07-05 Wątek Chris BOROWIAK
Sliwka Prunka wrote: Nie trzeba koniecznie o czyms zapomniec wystarczy opdpuscic. Jesli ma Pani na mysli "odpuszczenie" w sensie win i grzechow, to warunkiem takiego aktu jest przyznanie sie winnego do swych przewinien i wyrazenie skruchy i zalu. Warunek bezwzgledny "odpuszczenia"

Czerwiec sie konczy, lipiec sie zaczyna...

1999-07-05 Wątek Sliwka Prunka
Sliwka Prunka wrote: Nie trzeba koniecznie o czyms zapomniec wystarczy opdpuscic. Jesli ma Pani na mysli "odpuszczenie" w sensie win i grzechow, to warunkiem takiego aktu jest przyznanie sie winnego do swych przewinien i wyrazenie skruchy i zalu. Warunek bezwzgledny "odpuszczenia"

5 lipca

1999-07-05 Wątek Witold Owoc
44 lata temu, 5 lipca, rzady USA i Wielkiej Brytanii cofnely uznanie dla Rzadu RP na Uchodzctwie

Re: 5 lipca

1999-07-05 Wątek W.Glowacki
Co wcale nie przeszkadzalo Amerykanom odznaczac orderami Polakow bioracych udzial w koncowce na Pacyfiku via Londyn. W.G. = At 03:08 PM 7/5/99 , you wrote: 44 lata temu, 5 lipca, rzady USA i Wielkiej Brytanii cofnely uznanie dla Rzadu RP na Uchodzctwie