On 6 Dec 99 at 13:53, Grzegorz Swiderski wrote:
Pelny wolny rynek i gwarantowanie przez panstwo prywatnych umow=20
wystarczaja do tego by zapewnic warunki umozliwiajace kazdemu=20
chetnemu do tego by mogl swiecic dzien swiety. Kazdy moze w=20
takich warunkach podpisac umowe o prace
Pozdrawia Grzegorz Swiderski!
W poniedzialek, 06 grudnia 1999 7:16 PM
Pan Andrzej Szymoszek napisal:
On 6 Dec 99 at 13:53, Grzegorz Swiderski wrote:
Pelny wolny rynek i gwarantowanie przez panstwo prywatnych
umow wystarczaja do tego by zapewnic warunki umozliwiajace
kazdemu chetnemu do
W HK, naprawde przykro czesto
patrzec na tych samych ludzi siedzacych w swoich sklepikach od rana do
poznego wieczora, siedem dni w tygodniu. Nie wiem czy jesyt to model
ktorego nalezaloby akurat zyczyc Polsce.
Michal Niewiadomski
Problem w tym ze wielu z tych ludzi w malych sklepikach to sami
Pozdrawia Grzegorz Swiderski!
Projekt AWS-u o zakazie handlu w niedziele jest niemoralny -
zmusza przemoca do zachowan, ktore nikomu nie szkoda, nie
powoduja konfliktow, a ich niemoralnosc jest problematyczna.
Nie widze powodu, dla ktorego praca w supermarkecie w niedziele
mialaby byc
Uta Zablocki-Berlin wrote:
Andrzej Sikorski:
Adam Tomaszewski:
Ow zakaz handlu w niedziele jaki obowiazuje w Niemczech znalazlem jako
powazna dolegliwosc.
Jakos sami Niemcy nad tym faktem nie rozpaczaja, nie protestuja ze
chcieliby tez w niedziele??!
Pani
Jacek Arkuszewski [EMAIL PROTECTED] 12/06 2:34 pm
...
Pozdrowienia z kraju, gdzie teraz (20.00 godz.) wszystkie slepy sa
zamkniete
Uta
/../
Hahaha - u nas w CH juz o 18:30 wszystko jest zu! Tylko
Anna Romanowska [EMAIL PROTECTED] 12/06 2:47 pm
Jacek Arkuszewski [EMAIL PROTECTED] 12/06 2:34 pm
...=
Pozdrowienia z kraju, gdzie teraz (20.00 godz.) wszystkie slepy sa
zamkniete
Uta
/../
Panie Michale, przekonal mnie Pan :) Moze w tym moim konkretnie przypadku nie
bylo to trudne, bo mialem wzglednie jasne zdanie na temat pracy w niedziele.
Niemniej, pare watpliwosci tych ktore zostaly tez warto rozwiac.
Na dobra sprawe, nie wiem jak teraz zyje sie w Polsce, bo dlugo nie bylem.
Mam to dosc swiezo przerobione na innej liscie, wiec powtorze co ja o tym
mysle. Nie mam otoz nic przeciw robieniu zakupow niedziele. Natomiast
uwazam ze nikt (z oczywistymi wyjatkami) nie powinien byc w niedziele
zmuszany do _pracy_. I prosze mi nie opowiadac ze tam gdzie handel w
niedziele
At 02:39 PM 12/5/99 -0800, you wrote:
(...)
pracownicy sklepow - zgoda. ale nie hurtownie, dostawcy, itp. - dostawy sa
zalatwiane w dzien powszedni. a raczej w powszednia noc.
Rozumiem ze w USA. Ale przyznaje ze nie mam pojecia jak to jest w innych
czesciach swiata, wiec musze sie z tych
No to dorzuce jeszcze jeden argument. Moim zdaniem powszechny handel w
niedziele szczegolnie odbija sie na prawach do wspolnego z reszta rodziny
odpoczynku pracownikow malych sklepikow, warsztatow itp. Wydaje mi sie ze
parcownica wielkiego supermarketu moze jednak zobaczyc swoje wolne od
szkoly
ale gdzie indziej jaknajbardziej bywaja. W HK, naprawde przykro czesto
patrzec na tych samych ludzi siedzacych w swoich sklepikach od rana do
poznego wieczora, siedem dni w tygodniu. Nie wiem czy jesyt to model
ktorego nalezaloby akurat zyczyc Polsce.
i jeszcze w uzupelnieniu - zalozmy, ze
- Original Message -
From: Anna Niewiadomska [EMAIL PROTECTED]
To: [EMAIL PROTECTED]
Sent: Sunday, December 05, 1999 17:53
Subject: Re: handel w niedziele
At 02:39 PM 12/5/99 -0800, you wrote:
[...]
No to dorzuce jeszcze jeden argument. Moim zdaniem powszechny handel w
niedziele
13 matches
Mail list logo