Do porzadku liberalnego maja niechec tylko wspolczesni
narodowcy, ktorzy raczej preferuja socjalizm. Chyba, ze myli
Pan liberalizm z socjalizmem, libertynizmem lub anarchizmem co
jest ostatnio dosc powszechne.
Monarchisci, nacjonalisci i konserwatysci nie wyznaja zasad
sprzecznych z
W piatek, 26 maja 2000 o godzinie 4:11 po poludniu
Pan Andrzej Szymoszek napisal:
On 25 May 00 at 20:12, Grzegorz Swiderski wrote:
W innych kulturach poza polska pojecie "Ciemnogrod" nie
wystepuje? Czy Ciemnogrodzianami moga byc tylko Polacy?
Chyba tak.
Czyli poza Polska nie ma ludzi
On 25 May 00 at 20:12, Grzegorz Swiderski wrote:
W innych kulturach poza polska pojecie "Ciemnogrod" nie
wystepuje? Czy Ciemnogrodzianami moga byc tylko Polacy?
Chyba tak. Jest to wszak idiom. Kazdy jezyk ma na pewno
swoje wlasne slowo na takiego miejscowego Ciemnogrodzianina.
Z kolei
Stefan Buchholz wrote:
Witam,
PS. Czy nie ma Pan rodziny w okolicach Grajewa?
Nic mi o tym nie wiadomo...
Krzysztof Borowiak
Moze rozwine temacik. Czy w Pana rodzinie nie ma bylego trenera (chyba
judokow)
Nastuli? Pytam sie, gdyz jest to rodzina mojej zony a ja mialem przyjemnosc
Chwalac sie --niestety pochopnie-- umiejetnoscia zrozumienia
po polsku wyrazonego pytania o "polsko-niemieckie stosunki
kulturalne po 1945 roku", w odpowiedzi Bucholz Stefan serwuje
nam dawke endreck'u dla uposledzonych pt. "wszystkiemu winni
zydzi" (por. "Protokol Medrcow Syjonu", itp
On Wed, 24 May 2000 23:23:45 -0300, you wrote:
Greg Chodowiec wrote:
Analizujac plod panskiej dziurawej logiki: o ile za dzialania
zydowskiego (dowody prosze), sadystycznego komendanta obozu dla
Polakow pochodzenia niemieckiego (volksdojczow?) odpowiada caly narod
zydowski to dlaczego caly
W czwartek, 25 maja 2000 6:50 AM
Pan Aleksander Heba napisal:
(...)
p.s. Aha, czy "brunatniak" to takie dyzurne slowo, ktorym
racza sie piszacy na tej liscie?
Tak. To jest szyfr. Pytalem sie co to znaczy, ale nikt nie
chce tutaj tego wyjasnic. Z kontekstu w jakim jest to slowo
uzywane
- Original Message -
From: "Grzegorz Swiderski" [EMAIL PROTECTED]
To: [EMAIL PROTECTED]
Sent: Thursday, May 25, 2000 10:28 AM
Subject: Re: polsko-niemieckie stosunki kulturalne po 1945
W czwartek, 25 maja 2000 6:50 AM
Pan Aleksander Heba napisal:
(...)
p.s. Aha, czy &
W czwartek, 25 maja 2000 10:52 AM
Pan Maciej Jakubowski napisal:
(...)
Natomiast "brunatniakow" w zadnej mierze do moich przyjaciol
zaliczyc nie potrafie...
A potrafilby Pan wyliczyc tych nieprzyjacielskich
"brunatniakow", ktorzy pisza na naszej liscie i potrafilby Pan
podac jakie maja cechy
-Ursprüngliche Nachricht-
Von: "Grzegorz Swiderski" [EMAIL PROTECTED]
An: [EMAIL PROTECTED]
Gesendet: Donnerstag, 25. Mai 2000 10:28
Betreff: Re: polsko-niemieckie stosunki kulturalne po 1945
W czwartek, 25 maja 2000 6:50 AM
Pan Aleksander Heba napisal:
(...)
p.s
W czwartek, 25 maja 2000 6:50 AM
Pan Aleksander Heba napisal:
(...)
p.s. Aha, czy "brunatniak" to takie dyzurne slowo, ktorym
racza sie piszacy na tej liscie?
Tak. To jest szyfr. Pytalem sie co to znaczy, ale nikt nie
chce tutaj tego wyjasnic. Z kontekstu w jakim jest to
Greg Chodowiec:
Jesli chodzi o panskie nachalne weryfikowanie zawartosci mojego
rozporka to po pierwsze wbrew panskim zyczeniom nie jestem Zydem
lecz Polakiem
No prosze, jak wazna dla niektorych zawartosc rozporka -
mnie sie to kojarzy w pewien sposob. Gratuluje, ze nie
jest pan Zydem. skoro
W czwartek, 25 maja 2000 o godzinie 4:42 po poludniu
Pan Irek Zablocki napisal:
Interesujaca zonglerka slowna. Podobnie, jak z tym
_ciemnogrodem_. Lata cale Polacy przyzwyczaili sie do
wlasciwego rozumienia tego okreslenia, bedacego synonimem
zabobonu i wstecznictwa, az tu ktos wpadl na
W czwartek, 25 maja 2000 o godzinie 4:42 po poludniu
Pan Irek Zablocki napisal:
(...)
Mialem watpliwa przyjemnosc poznac kilku _brunatniakow_ roznej
narodowosci i gdybym mial uzyc synonimow, to zaczalbym od
faszystow, nacjonalistow a potem juz cala skala mozliwosci
poczawszy od anty...inne
Stefan Buchholz wrote:
PS. Czy nie ma Pan rodziny w okolicach Grajewa?
Nic mi o tym nie wiadomo...
Pozdrawiam serdecznie
Krzysztof Borowiak
Witam,
PS. Czy nie ma Pan rodziny w okolicach Grajewa?
Nic mi o tym nie wiadomo...
Krzysztof Borowiak
Moze rozwine temacik. Czy w Pana rodzinie nie ma bylego trenera (chyba
judokow)
Nastuli? Pytam sie, gdyz jest to rodzina mojej zony a ja mialem przyjemnosc
wychowywac dwa lata Agnieszke i
TECTED]
Subject: Re: polsko-niemieckie stosunki kulturalne po 1945
Pan Aleksander Heba napisal:
p.s. Aha, czy "brunatniak" to takie dyzurne slowo, ktorym
racza sie piszacy na tej liscie?
[...]
Wiec jak ktos chce ukryc swoj antysemityzm i dobrze sie
zakamuflowac to pisze "brun
PROTECTED]
-Original Message-
From: Discussion of Polish Culture list
[mailto:[EMAIL PROTECTED]]On Behalf Of Uta
Zablocki-Berlin
Sent: Thursday, May 25, 2000 10:46 AM
To: [EMAIL PROTECTED]
Subject: Re: polsko-niemieckie stosunki kulturalne po 1945
Wyszukalam troche niemieckich link
On Thu, 25 May 2000 12:26:30 -0300, you wrote:
Greg Chodowiec:
Jesli chodzi o panskie nachalne weryfikowanie zawartosci mojego
rozporka to po pierwsze wbrew panskim zyczeniom nie jestem Zydem
lecz Polakiem
No prosze, jak wazna dla niektorych zawartosc rozporka -
mnie sie to kojarzy w pewien
On Thu, 25 May 2000 13:00:48 -0400, you wrote:
Witam,
Greg Chodowiec:
Jesli chodzi o panskie nachalne weryfikowanie zawartosci mojego
rozporka to po pierwsze wbrew panskim zyczeniom nie jestem Zydem
lecz Polakiem
Przepraszam, ze sie wtracam, ale byle przekonany ze jest Pan
Aleksander Heba:
Witam Szanownych Grupowiczow!
Poszukuje wszelkich materialow na temat polsko-niemieckich stosunkow
kulturalnych po 1945 roku.
W grê wchodzi j.polski, j.angielski, j.niemiecki.
Z gory dziekuje.
.
Aleksander Heba
[EMAIL PROTECTED]
Wyszukalam troche niemieckich linkow:
Grzegorz Swiderski wrote:
W czwartek, 25 maja 2000 o godzinie 4:42 po poludniu
Pan Irek Zablocki napisal:
(...)
Mialem watpliwa przyjemnosc poznac kilku _brunatniakow_ roznej
narodowosci i gdybym mial uzyc synonimow, to zaczalbym od
faszystow, nacjonalistow a potem juz cala skala
Stefan Buchholz wrote:
Co najdziwniejsze na czele tego "obozu pracy" stal wesolutki zyd w mundurze
polskiego oficera.
Panie Stefanie, czy Pan wie, jak sie Pan naraza???
To sie dopiero zacznie, biedny brunatniaku...
Krzysztof Borowiak
Witam,
Co najdziwniejsze na czele tego "obozu pracy" stal wesolutki zyd w
mundurze
polskiego oficera.
Panie Stefanie, czy Pan wie, jak sie Pan naraza???
To sie dopiero zacznie, biedny brunatniaku...
Krzysztof Borowiak
Nie bardzo wiem na co sie narazam piszac prawde i tylko prawde. Sa
On Wed, 24 May 2000 14:30:42 -0400, you wrote:
Witam,
Co najdziwniejsze na czele tego "obozu pracy" stal wesolutki zyd w
mundurze
polskiego oficera.
Panie Stefanie, czy Pan wie, jak sie Pan naraza???
To sie dopiero zacznie, biedny brunatniaku...
Krzysztof Borowiak
Nie bardzo wiem na co
Witam,
Analizujac plod panskiej dziurawej logiki: o ile za dzialania
zydowskiego (dowody prosze), sadystycznego komendanta obozu dla
Polakow pochodzenia niemieckiego (volksdojczow?) odpowiada caly narod
zydowski to dlaczego caly narod niemiecki - czy w tez panska matka w
szczegolnosci - nie
Greg Chodowiec wrote:
Analizujac plod panskiej dziurawej logiki: o ile za dzialania
zydowskiego (dowody prosze), sadystycznego komendanta obozu dla
Polakow pochodzenia niemieckiego (volksdojczow?) odpowiada caly narod
zydowski to dlaczego caly narod niemiecki - czy w tez panska matka w
On Wed, 24 May 2000 21:32:03 -0400, you wrote:
Witam,
Analizujac plod panskiej dziurawej logiki: o ile za dzialania
zydowskiego (dowody prosze), sadystycznego komendanta obozu dla
Polakow pochodzenia niemieckiego (volksdojczow?) odpowiada caly narod
zydowski to dlaczego caly narod niemiecki
Greg Chodowiec wrote:
Nie posiadam nawet krztyny szacunku dla choloty uzywajacej cierpien
wlasnej matki do publicznego uwierzytelniania ochydnych pogladow.
To tak jak dzialalnosc pianotworcza przeslania rozum. Pan Stefan B. jak do
chwili obecnej nie prezentowal swoich pogladow a jedynie
Greg Chodowiec wrote:
Rzygac sie chce gdy tepy rasista
Na czym ten rasizm Pana Stefana B. polega? Czy moze mnie Pan oswiecic? Czy
podanie rzeczywistych a nie urojnych faktow jest rasizmem? I jeszcze jedno, czy
stwierdzenie faktu, ze ktos jest Zydem, Niemcem, Polakiem czy tez Arabem jest
jakims
Bardzo oryginalne podejscie do problemu stosunkow kulturalnych. Obawiam sie
jednak ze nie znalazlo by ono zrozumienia wsrod profesorow mojego
wydzialu...
.
Aleksander Heba
[EMAIL PROTECTED]
p.s. Aha, czy "brunatniak" to takie dyzurne slowo, ktorym racza sie piszacy
na tej liscie?
31 matches
Mail list logo