Katarzyna Zajac [EMAIL PROTECTED] 10/11/99
Tymczasem
Podwyzki cen nosnikow energii (w tym roku przede wszystkim
benzyny, bo inne nie przewyzszaja inflacji) nie maja nic wspol-
nego z "wartosciami". Wynikaja z dwu przyczyn: wzrostu cen ropy
na swiecie i wzrostu akcyzy.
Potwierdzam pani
Pan Jacek Arkuszewski kategorycznie ocenia
Niestety dwoja. Zupelnie Kasiu nie rozumiesz co to jest
wspolczesny liberalizm.
Zalozmy. Ale czy moglabym w takim razie poprosic o jakas
profesorska wykladnie w kilku zdaniach ?
Wracajac do porownania obecnego ministra spraw wewnetrznych
(oczywiscie
Pan Irek Zablocki :
Gdyby jednak o moje androny chodzilo, to co z czym, nie ma nic
wspolnego? Pan Irek po to wymienil subiekta na innego, aby
wlasnie nie mialo. A w ogole pisal na a propos i z powyzszymi
i ponizszymi -izmami, niewiele chce miec wspolnego, bo tym
podobnie, jak wartosciami
Pani Kasia Zajac:
Pan Irek zacytowal pana Waldka, ktory dowiedzial sie od Urbana,
ze Polskie Sieci Energetyczne _moga zostac_ udzialowcem Telewizji
Familijnej. Roztoczyl w zwiazku z tym na Poland-L apokaliptyczna
wizje, ze skarb panstwa bedzie placil (domyslam sie, ze w postaci
przyszlych
Andrzej Mezynski:
Domyslam sie, ze byl pan w (tak obecnie zwanym) Bylym Zwiazku Radzieckim?
Male nieporozumienie - bylem na Dolnym Slasku. Ale to jakby nie
bylo byla Polska Ludowa i byly "blok". Przepraszam za niejasnosc
moich andronow.
Ciekawe co ludzie tam o Polsce mowia? Jak widza
Pan Irek, jak zawsze, plecie androny. Jedno z drugim nie ma
nic wspolnego. ;-)
Teraz bedzie male wypracowanie.
Pani Ania podala klasyczna definicje liberalizmu, ktora jakby
traci myszka, niezupelnie przystaje do dzisiejszych czasow,
w ktorych jednym z glownych celow lewicowego liberalizmu jest
Katarzyna Zajac wrote:
Pan Irek, jak zawsze, plecie androny. Jedno z drugim nie ma
nic wspolnego. ;-)
Teraz bedzie male wypracowanie.
Pani Ania podala klasyczna definicje liberalizmu, ktora jakby
traci myszka, niezupelnie przystaje do dzisiejszych czasow,
w ktorych jednym z glownych
Katarzyna Zajac:
Pan Irek, jak zawsze, plecie androny. Jedno z drugim nie ma
nic wspolnego. ;-)
Niby ja? Mydlany? Bo jest jeszcze Serdeczny z drugiej polkuli. :-)
Gdyby jednak o moje androny chodzilo, to co z czym, nie ma nic
wspolnego? Pan Irek po to wymienil subiekta na innego, aby
wlasnie
On Fri, 8 Oct 1999, Irek Zablocki wrote:
[...]
wypracowan), ale wczoraj pozegnalem sie z moimi bliskimi i
przyjaciolmi, ktorzy zyja na granicy ubostwa mimo, ze caly dzien
ciezko i uczciwie pracuja. Napatrzylem sie tez na "przerozne
patologie wspolczesnosci" m.in. panoszace sie zlodziejstwo,