Roman Kolakowski- Matka Boska Ostrobramska:
Matka Boska Ostrobramska wyglada przez okno,
czy sie niebo nie zachmurza, czy dzieci nie zmokna,
czy Jezusek, co polecial po Wilnie pohulac
na czas wroci, zeby znowu mogla Go przytulac?
Matka Boska bez Dzieciatka z wilenskiej
On 11 Jan 99 at 9:21, Andrzej Szymoszek wrote:
Matka Boska z miednickiej baszty w sercu ma niepokoj-
tyle czycha niebezpieczenstw na kazdziusienkim kroku,
Matka Boska Ostrobramska nie ustrzegla mnie jak widac od
bledu. Co prawda robi czlowiek srednio na 5 lat jeden
blad
Wlasnie, szkoda, ze najwiecej do powiedzenia o dzisiejszej Polsce maja
ludzie, ktorzy znaja ja tylko z opowiadan albo artykulow prasowych.
Panie Michale - prasa odzwierciedla chyba, choc troche,
obrazspoleczenstwa. Na sieci
( i poza nia) wiadomosci o Polsce i
Polakach od groma. Czyli jak ktos
1999 2:27
Subject: Re: religie wsrod Polakow
Ryszard Majchrzak wrote:
PS Rezerwuje sobie wypowiedz na temat obrazliwego i antypolskiego
sformulowania (...)
:)Dlaczego jezeli jest ono obrazliwe, antypolskie i mylace sami Polacy
uzywaja
go w tytulach i wypowiedziach? Sciagam listy a tu dwadzi
Michal Sulej:
Wlasnie, szkoda, ze najwiecej do powiedzenia o dzisiejszej Polsce maja
ludzie, ktorzy znaja ja tylko z opowiadan albo artykulow prasowych.
Panie Michale - prasa odzwierciedla chyba, choc troche,
obrazspoleczenstwa. Na sieci
( i poza nia) wiadomosci o Polsce i
Polakach od groma.
Pani Dabrowka cytuje fragment artykulu Jaroslawa Makowskiego
z Tygodnika Powszechnego, dotyczacy analizy i krytyki dokumentow
synodalnych. Swoja wypowiedz konczy pytaniem do p.Suleja :
Skad ten rozdzwiek pomiedzy tym, co pan napisal,
a slowami p.Makowskiego ?
Odpowiedz jest prosta. Pan
Malgorzata Zajac wrote:
Pani Dabrowka cytuje fragment artykulu Jaroslawa Makowskiego
z Tygodnika Powszechnego, dotyczacy analizy i krytyki dokumentow
synodalnych. Swoja wypowiedz konczy pytaniem do p.Suleja :
Skad ten rozdzwiek pomiedzy tym, co pan napisal,
a slowami p.Makowskiego ?
On Fri, 8 Jan 1999, Malgorzata Zajac wrote:
Pan Niewiadomski w swoim bardzo dobrym artykule pisze m.in. o stano-
wisku pana Kobosa :
zupelnie sie tez nie zgadzam z Andrzejem Kobosem, ktory za przejaw
nietolerancji religijnej uwaza to, ze jego krytyczne wobec roznych spraw
i sprawek
Nie mieszkam w Polsce, ale czesto sie zastanawiam co temu narodowi
potrzeba, aby wrocil do Europy w kulturowym tego slowa znaczeniu. I
przewaznie wnioskuje,ze:
Wlasnie, szkoda, ze najwiecej do powiedzenia o dzisiejszej Polsce maja
ludzie, ktorzy znaja ja tylko z opowiadan albo artykulow
Wyglada na to, ze swoim krotkim listem wywolalem, burze na Poland-L.
Chcialbym wiec na krotko wrocic do tego listu. Napisalem, ze strumyk
wpadajac do rzeki nie zmienia jej biegu.
Prosze wybaczyc ale nie widze nic zdroznego lub klamliwego w tym
stwierdzeniu. Problem jaki maja niektorzy na tej
On Sun, 10 Jan 1999, Ryszard Majchrzak wrote:
Przy okazji odgadlem wlasciwa przyczyne pobytu p. Andrzeja Kobosa na tej
liscie, majacej w tytule slowo Kultura. Chcial sie biedny czegos nauczyc ale
sadzac po jego liscie (prywatnym?) droga przed nim daleka i moze nie zdazyc.
Zgaduj,
Ryszard Majchrzak wrote:
PS Rezerwuje sobie wypowiedz na temat obrazliwego i antypolskiego
sformulowania (...)
:)Dlaczego jezeli jest ono obrazliwe, antypolskie i mylace sami Polacy uzywaja
go w tytulach i wypowiedziach? Sciagam listy a tu dwadziescia razy powtorzona
obrazliwosc.
Ewa Murawska wrote:
Niektorzy moi polscy znajomi w dosyc pogardliwy sposob wyrazaja sie
o Azjatach czy Hindusach (tych pierwszych znacznie bardziej),
szczycac sie przy okazji pochodzeniem z kregu kultury europejskiej,a
chcialabym zobaczyc jaka bedzie ich mina, kiedy ich dzieciom taka
Panie Ryszardzie:
"Wyklad" o tolerancji byl przeznaczony dla pana, gdyz to, co pan napisal o
strumyku wplywajacym do rzeki naprawde grzmi jej brakiem.
Akapit o napasci byl niejako podsumowaniem wszystkich negatywnych reakcji
na list Doroty. Panski list do napastliwych moim zdaniem jeszcze nie
Date sent: Fri, 8 Jan 1999 14:30:08 +1100
Send reply to: Discussion of Polish Culture list
[EMAIL PROTECTED]
From: Ewa Murawska [EMAIL PROTECTED]
Subject:Re: religie wsrod Polakow
To: [EMAIL PROTECTED
[...]
Na moje usrawiedliwienie moge tylko rzec, ze przyczynilas sie Marysiu do
---
tego swoja rzadka obecnoscia na liscie...
[...]
po czyms takim nie masz nic na swoje usprawiedliwienie ;-)
reg.
Piotr
No i co Panowie, bo to nie tylko Panowie rzucili sie na mnie jak
dzikie psy. I czy nawet mnie wysluchali/przeczytali?
Jeden glupek pisze, ze po co czepiam sie swiat i Bozego Narodzenia po tym
jak napisalam wyraznie, ze nie o to mi chodzi.
Pisze wiec do glupka prywatnie i bardzo grzecznie, z
A mozeby tak Pani Dorota zamiast demagogicznych oskarzen zechciala podeprzec
sie konkretnymi faktami?
Dorota I Rygiel wrote:
NIE. Ale przegladajac liste z punktu widzenia nie-katolickiego daje sie
bardzo wyczuc to, ze jest to lista niby niejako polsko-katolicka. Ale
Wrazenia bywaja
Pan Koziol pisze:
Polacy z tolerancji nie slyna (nie tylko religijnych) i dlatego przypominam
To brzmi bardzo oryginalnie. Na czym mianowicie polega Pani zdaniem polska
nietolerancyjnosc, konkretnie?
Nie dam sie Panu sprowokowac. Nie wierze tez, ze Pan nigdy o tym nie slyszal.
Ale
Pani Doroto,
Przy calym szacunku dla Pani opinii, raczylbym stwierdzic, ze wlasnie ten
posting, Pani autorstwa jest jednym z najbardziej demagicznych, jakie
czytalem ostatnio na liscie Poland. Tzw."nowinki", o jakich pani pisze,
mozna znalezc w kazdym przecietnym pismidle tak codziennym jak i
Dorota I Rygiel wrote:
(...) Ale przegladajac liste z punktu widzenia nie-katolickiego daje sie
bardzo wyczuc to, ze jest to lista niby niejako polsko-katolicka.
Ciekawe, bo ja jakos nie odnosze takiego wrazenia.
Ale
poniewaz w nazwie listy tego nie ma i lista jest polska i tyle,
Dorota I Rygiel wrote:
NIE. Ale przegladajac liste z punktu widzenia nie-katolickiego daje sie
bardzo wyczuc to, ze jest to lista niby niejako polsko-katolicka.
Jestem na Poland-L juz od prawie pieciu lat.
Nie krylem nigdy swego sceptycyzmu religijnego ani tego,
ze wiele praktycznych
Dwie rzeczy uderzyly mnie w Pani wypowiedzi. Padla Pani ofiara propagandy,
ze mniejszosc dyktuje wiekszosci co i jak powinna mowic czy postepowac.
Prawa przyrody sa bezwzgledne, gdy malenki strumyk laczy sie w jakims
punkcie z rzeka, to rzeka nie zmienia z tego powodu kierunku biegu.
Zyczenia
Marzena Romanowicz wrote:
Pewnie bym sie nie odezwala, ale zdenerwowaly mnie zupelnie niezasluzone
napasci na osobe, ktora nie probuje wywracac niczego do gory nogami, a
zwyczajnie i szczerze pisze jak czuje.
zgadzam sie z Marzena (tzn. nie zdenerwowalo mnie to, ino zdziebko zadziwilo).
Marzena:
Panie Ryszardzie:
Elegancja i tolerancja polegaja wlasnie na tym, ze wiekszosc, chociaz nie
musi, bo jako wiekszosc jest silniejsza, szanuje przekonania mniejszosci. A
pan z pozycji wiekszosci atakuje tu Dorote za to, ze osmielila sie napisac
jakie sa jej prywatne wrazenia z
==
Marzena Romanowicz [EMAIL PROTECTED] on 08/01/99 11:25:12
Please respond to Discussion of Polish Culture list
[EMAIL PROTECTED]
To: [EMAIL PROTECTED]
cc:(bcc: Richard Majchrzak/ITG/Health)
Subject: Re: religie wsrod Polakow
Dwie rzeczy uderzyly mnie w Pani wypowiedzi. Padla
Dorotka:
1. To juz jest w rekach nowej generacji, zeby stworzyc srodowisko, w ktorym
bedzie akceptowana dywersyfikacja religijna, kulturowa, rasowa, seksualna
(yes, I don't envy gays and lesbians anywhere in the world but certainly NOT
in Poland).
- bywam czesto w Polsce, znani mi tam mlodzi
Prosze nie zapominac, ze nawet wsrod Polakow zdarzaja sie ludzie ktorzy
nie naleza (czynnie lub biernie) do kosciola katolickiego, byc moze sa
nawet wsrod nas tutaj, na liscie. Byc moze to nawet jestem ja, ale to nie
jest niczyj interes do momentu kiedy ja sie zaczynam deklarowac and so on.
Ale
Magda z Fryderykowa:
Zmienia sie swiat, polityka, a ludzie czynia to oporniej i czesto
tylko powierzchownie. Wiecie, jaki test na rasizm stosuja moje tutejsze
kolezanki: co powiedzialabym gdyby Pawel chcial sie ozenic z Murzynka,
Indianka, etc.? I nie moga sie nadziwic, ze moje obawy
29 matches
Mail list logo