Pani Anna Niewiadomska napisala :
> Pana nie wzrusza, ale mnie wzruszylo i to dosc dokladnie....Dlaczego to
> mianowicie kobiety nie mialy by miec praw wyborczych? Stanowimy polowe
> spoleczenstwa,  i jak donosza statystyki w Polsce przynajmniej, jestesmy
> lepiej wyksztalcone od mezczyzn. Wychowujemy tez przyszle pokolenia
> mezczyzn czy to jako matki czy to jako nauczycielki, to co zdaniem Pana  w
> naszym prawie do glosowania stanowi zagrozenie stanu zdrowia spolecznego?
> Czy uwaza tez pan ze nie powinnysmy byc wybierane do zadnych cial
> rzadzacych w panstwie?  To dopiero byloby kuriozalne wynaturzenie
> demokracji gdyby polowa obywateli panstwa nie miala glosu!

A Grzegorz rumatowski jej odpowiedzial:
> Pani Anno! Niestety wiekszasc glosujacych kobiet odajje swe glosy na
> lepiej wygladajacego lub lepiej prezentujacego ssie w telewizji
> polityka. Zadko kiedy kobieta w polityce kieruje sie logika. Wiekszosc
> nawet nie zna programu partii, z ktorej dany wybierany przez nich
> polityk sie wywodzi.

Ciekawa jestam na czym opiera Pan to twierdzenie?

Jezeli to prawda, to jest gorzej niz myslalam!
Nie wiem czy Kawsniewski, to potwierdzenie reguly, czy tylko
wyjatek.
Nawet jakby wszystkie kobiety (co to tylko jego olsniewajaca urode,
nienaganny ubior i piekny sposob wyslawiania sie - bo co on tam
dokladnie mowi, to juz pojac nie potrafia) na niego glosowaly, to
nie mial by az takiego poparcia jak ma. Musieli sie tez do
tego przylozyc panowie i to, jak rozumiem, na podstawie programu.
W tej sytuacji nie wiadomo czy smiac sie czy plakac.

> Pozdrawiam
> Grzegorz Rumatowski

Z racji braku kadndydatow w moim typie zawsze studiujaca program
wyborczy,
Ewa

Odpowiedź listem elektroniczym