Od: "roman kafel" <[EMAIL PROTECTED]> > > SEnantyka panei Januszu to wazna rzecz.... kazde slowo precyzyjeni musi > okreslas idee czy tez rzecz. > Zwlaszcza kiedy syskutuje sie idee....
Dlatego zawsze prostuję jak tylko się zorientuję, że Pan używa niewłaściwych określeń. > Wlasnosc socjalna rozni sie od panstwowej zasadniczo tym ,ze jest > oczywiscie forma wlasnosci publicznej....social, public,comunus- > eteymologia slowa od Wspolny, ale ograniczony do wspolnoty posiadaczy.... > zatem spolka akcyjan a spoldzielnia ma zupelnie podobny ustroj wlasnoisci > mimo odmiennosci regulaminowych. Po polsku mówi się własność społeczna nie "socjalna". W polskim prawie istnieją obecnie dwa podstawowe typy własności: prywatna i publiczna. Publiczna dzieli się na państwową i gminną (komunalną). Spółdzielnie i spółki zaliczamy do własności prywatnej. Nawet jak państwo czy gmina ma w takiej spółdzielni lub spółce 100% udziałów to ta firma podlega identycznym przepisom prawa jak spółdzielnia czy spółka należąca w części czy w całości do osób prywatnych. > Wlasnosc panstwowa to wlasnosc Suwerena politycznego o szczegolnym statusie > prawnym. jakim jest Panstwo. Ten podmiot moze i ma prawo ustanowic wlasnosc > i takze ja zniesc ja zniesc....widzi pan to czy nie... Tak. > Panstwo nei jest rowne w prawach z zadnym innym podmiotem rynku...z prostej > zasady ..nie moze..nie moze z racji funkcji. Tak. > Panstwo z prawem stanowienia i egzekucji prawa..nie ma nikogo za partnera > za wyjatkiem innego panstwa innego suwerena. Tak. > Wlasnosc panstrwowa moze miec rozne formy organizacji panstwowej ekonomii w > tym do rozwiazan sopcjalistycznych. > Estatyzm z gospodarka uspoleczniona panstwowa- czyli sowietyzm rozni sie > dosc znacznei od Ten przymiotnik "uspołeczniony" w realnym socjalizmie był fałszywy. Marks rzeczywiście rzucał idealistyczne hasła, że w socjalizmie gospodarka będzie kierowana przez społeczeństwo i dla dobra społeczeństwa. Tylko że zauważono że ludzie są na razie wsteczni, za bardzo przywiązani do swojej wolności, do rodzin, do wiary, do własności, więc na początku o te zasadnicze sprawy się społeczeństwa nie pytano, tylko światli socjaliści tych ludzi przemocą zniewolili, ograbili ze wszelkiej większej własności, aby nie byli zbyt niezależni od rządu. Potem oczywiście przystąpiono do wychowania "nowego człowieka" - nieegoistycznego, uspołecznionego czyli ślepo posłusznego i uwielbiejącego swoich przywódców. Bo któż wiedział lepiej co naprawdę społeczeństwo potrzebuje jak nie jego przywódcy. A potem przywódcy dochodzili do wniosku że to bez sensu aby oni wytyczali cele społeczeństwu, społeczeństwo żeby sobie te cele przyswajało a potem "swobodnie sobie je wyrażało". Zawsze jakiś głąb mógł się nie douczyć i potem wypaczyć jedynie słuszną linię. Czyż nie lepiej od razu zadekretować co społeczeństwo potrzebuje, ewentualnie po jakichś tam lipnych wyborach żeby zachowac pozory? > Faszyzmu..estatyzmu z forma gospodarki kapitalistycznej, socjalnej i > prywatnej. Faszyzm był ideą raczej kulturową, moralną niż ekonomiczną. Wśród faszystów był bardzo duży rozrzut poglądów ekonomicznych, od socjalistów przez korporacjonistów do wolnorynkowców czyli gospodarczych liberałów. > Sovietyzm czy maoizm nie tolerowal innych form organizacyjnych > przedsiebiorczosci...faszyzm tak... > Tzw. New Del za FDR..to nic innego jak czysty socjalizm z Agencjali > rzadowymi do kierowania gospodarka... to samo w EPE w Anglii w tym samym > czasie....i...niech sie pan nie przewroci, ale i NEP w Rosji > Sowieckiej...trzy wielkie experymenty w tym samym czasie- koordynowane > przez tych samych ludzi, przy pomocy pieniadza..... > Na Rosji trenowano najbardziej bezwzgledny model..stad i horrendalne > koszty....mimo niezaprzeczalnych wynikow. New Deal był przedsięwzięciem socjalistycznym, likwidującym wolny rynek na znacznych obszarch, ale nie można twierdzić że likwidującym całkowicie wolny rynek w USA. Lenin był człowiekiem inteligentnym, żydowska głowa, zorientował się był, że stuprocentowy socjalizm jest bardzo niewydajny i marnotrawny. Wykonał krok wstecz - przwrócił pewne elementy wolnego rynku. Niestety zmarł przedwcześnie, a psychopata Stalin lotny jak furmanka, był za bardzo zaslepiony ideologicznie aby odchodzić od ideałów. Jak coś w gospodarce nie działało to kazał winnych rozstrzelać. W końcu przychodził meldunek że wszystko gra, bo jak rozstrzelanie na niższym szczeblu nie pomagało to Stalin zarządzał na wyższym więc przekazujący meldunek byli _żywotnie_ zainteresowani by ten meldunek był dobry. Janusz Baczyński