Przeprosiny (bylo:Re: (Fwd) Poland-L !)
Pana Waldemara Glaza przepraszam za aluzje i finezja nie na miejscu, przez ktore godnosc i czesc PanieWaldku doznala uszczerbku. Zapewniam, ze jest mi bardzo przykro z powodu mojego nieumiarkowania. Jednoczesnie mam nadzieje, iz Pan Waldemar, nie zwoluje blzszego i dalszego kuzynostwa, w celu dokonania zajazdu na dobra Zablockich, aby szabla satysfakcji dochodzic. Raz jeszcze, za nieporozumienie najmocniej przepraszam. Irek Zablocki
Re: Przeprosiny (bylo:Re: (Fwd) Poland-L !)
On Fri, 27 Aug 1999, Irek Zablocki wrote: Pana Waldemara Glaza przepraszam za aluzje i finezja nie na miejscu, przez ktore godnosc i czesc PanieWaldku doznala uszczerbku. Zapewniam, ze jest mi bardzo przykro z powodu mojego nieumiarkowania. Jednoczesnie mam nadzieje, iz Pan Waldemar, nie zwoluje blzszego i dalszego kuzynostwa, w celu dokonania zajazdu na dobra Zablockich, aby szabla satysfakcji dochodzic. Raz jeszcze, za nieporozumienie najmocniej przepraszam. Irek Zablocki No coz, Panie Irku, chyba sie damy z rodzinka przebalgac, bo glazy - wbrew powszechnym opiniom - nie maja serca z kamienia i sa niewiarygodnej wrecz lagodnosci, wrecz do rany przyloz (najlepiej najgorszemu wrogowi). Jednak co pan nabroil, to nabroil i jakas pokuta sie panu nalezy. Nakazujemy zatem: a) cztery razy Ojcze Nasz, b) kleczenie na grochu twarza do sciany w czasie transmisji meczu ulubionej druzyny , oraz c) zadnego kisielu na kolacje od dzis do nastepnego piatku. Pania Ute prosimy niniejszym o dopilnowanie tego ostatniego (radzimy lodowke z kisielem zamykac na noc na klodke). W. Glaz [EMAIL PROTECTED] fax(bus) 48 (61) 825-7758 tel. (home) 48 (61) 877-9177
Re: Przeprosiny (bylo:Re: (Fwd) Poland-L !)
On 27 Aug 99 at 12:18, Waldemar Glaz wrote: Nie chce sie wtracac, ale: Jednak co pan nabroil, to nabroil i jakas pokuta sie panu nalezy. Nakazujemy zatem: Czyzby to znow wrocily Zielone, czy pluraris majestatis? a) cztery razy Ojcze Nasz, Ha! WTI buzuje az huczy. Zob. moja odpowiedz Panu Pecowi napisana przed przeczytaniem tego tekstu... b) kleczenie na grochu twarza do sciany w czasie transmisji meczu ulubionej druzyny , Pudlo. Zablocki nie ma ulubionej druzyny, nie oglada meczow, tepi moja pisanine sportowa na niniejsza liste. oraz c) zadnego kisielu na kolacje od dzis do nastepnego piatku. To moze byc trafione. Zablocki jest znanym kuchmistrzem i smakoszem. A czy zakaz dotyczy takze Dziennikow Kisiela? W. Glaz [EMAIL PROTECTED] fax(bus) 48 (61) 825-7758 tel. (home) 48 (61) 877-9177 3 grosze nieproszony wtracil Szy
Re: Przeprosiny (bylo:Re: (Fwd) Poland-L !)
On Fri, 27 Aug 1999, Andrzej Szymoszek wrote: Czyzby to znow wrocily Zielone, czy pluraris majestatis? Pan Zablocki prosil o wybaczenie rodzinke. Rodzinka to jest liczba mnoga. a) cztery razy Ojcze Nasz, Ha! WTI buzuje az huczy. Zob. moja odpowiedz Panu Pecowi napisana przed przeczytaniem tego tekstu... Oj huczy i buzuje. Tak, a propos, czy ogaldal pan wczoraj Homo Faber (Voyager)? No pewnie nie - o tej porze, o ktorej TV1 nadaje cos do ogladania porzadni ojcowie spia snem sprawiedliwego z glowa rodziny zlozona na puchowych piernatach. b) kleczenie na grochu twarza do sciany w czasie transmisji meczu ulubionej druzyny , Pudlo. Zablocki nie ma ulubionej druzyny, nie oglada meczow, tepi moja pisanine sportowa na niniejsza liste. Aha. W takim razie Zablocki ma kleczec z glowa zwrocona w kierunku telewizora podczas meczu ulubionej druzyny pana Szymoszka. A poniewaz jezt to drastyczne zaostrzenie kary, w nastepnym punkcie ograniczmy liczbe dini bez kisielu do trzech. 3 grosze nieproszony wtracil Jak by pan tak za kazdym razem wtracal trzy grosze, to by sie troche juz uzbieralo. Szy W. Glaz [EMAIL PROTECTED] fax(bus) 48 (61) 825-7758 tel. (home) 48 (61) 877-9177
Re: Przeprosiny (bylo:Re: (Fwd) Poland-L !)
Andrzej Szymoszek: On 27 Aug 99 at 12:18, Waldemar Glaz wrote: Nie chce sie wtracac, ale: Jednak co pan nabroil, to nabroil i jakas pokuta sie panu nalezy. Nakazujemy zatem: Czyzby to znow wrocily Zielone, czy pluraris majestatis? A jak to wlasciwie bylo? Z tymi powrotami i zniknieciami. Jest juz jakas teoria? a) cztery razy Ojcze Nasz, Ha! WTI buzuje az huczy. Zob. moja odpowiedz Panu Pecowi napisana przed przeczytaniem tego tekstu... Bede musial sobie przypomniec... ale jako stary ministrant... w razie czego, Ty Jedrus pomozesz? b) kleczenie na grochu twarza do sciany w czasie transmisji meczu ulubionej druzyny , Pudlo. Zablocki nie ma ulubionej druzyny, nie oglada meczow, tepi moja pisanine sportowa na niniejsza liste. Co z tym fantem zrobic? Czym moglbym sie ukarac? O filmy i seriale s-f lubie. Szczegolnie o spotkaniach trzeciego stopnia, choc to ponoc anachronizm, czy cos takiego. oraz c) zadnego kisielu na kolacje od dzis do nastepnego piatku. To moze byc trafione. Zablocki jest znanym kuchmistrzem i smakoszem. A czy zakaz dotyczy takze Dziennikow Kisiela? W rzeczy samej trafione. Uwielbiam kisiel, szczegolnie z borowek czerwonych, chociaz nie gardze wisniowym lub zurawinowym. PanieWaldku chce mnie wyglodzic, zeby potem miec ze mna latwiejsza rozprawe - znam to z ksiazek i filmow. Bardzooo nierycerskie. W. Glaz 3 grosze nieproszony wtracil Szy Irek