On Wed, 6 Oct 1999, Uta Zablocki-Berlin wrote:
[]
> Ale oburzenie moze bylo by wieksze, jesli robil by Howard Stern
> taki dowcip o Polakach..
O ile nie podoba mi sie umieszczanie kawalow "etnicznych" na Internecie
i uwazam, ze powinnismy takie zjawiska potepiac, o tyle protestuje
przeciwko
Pomyslalem, ze ktos moze sie zainteresowac
-- Forwarded message --
Date: Sun, 3 Oct 1999 18:08:56 +0200
From: "Info (CEP)" <[EMAIL PROTECTED]>
Reply-To: [EMAIL PROTECTED]
To: [EMAIL PROTECTED], [EMAIL PROTECTED]
Subject: FULLY-FUNDED RESEARCH OPPORTUNITIES FOR NIS AND US SCHOLARS
On Wed, 29 Sep 1999 [EMAIL PROTECTED] wrote:
[...]
> W praktyce, osoby ktore w przeszlosci zostaly usuniete z Poland-l
> w oparciu o zasady usuwania obowiazujce poprzednio ( przed
> skodyfikowaniem ) juz nigdy na Poland-l nie powrocily. Nie bylo
> zadnych wyjatkow w stosunku d
On Tue, 28 Sep 1999, Zielinski wrote:
> Malgorzata Zajac schrieb:
>
> > Dzis w "Gazecie Wyborczej" ukazal sie wywiad z premierem.
> > Rzecznik rzadu zaprotestowal, informujac, ze gazeta opublikowala
> > tekst nieautoryzowany, choc premier przeprowadzil autoryzacje.
> >
> > Gazeta zignorowala uwa
On Wed, 15 Sep 1999, Racha wrote:
> > Szokuje mnie popularnosc Kwasniewskiego w Polsce - czy moglby
> > ktos mi podac adres gdzie pieprz rosnie?
> > (bo juz nie wiem gdzie uciekac :-(
>
> a przed czym chcesz uciekac?
>
> > ASM
>
> Racha
Szanowny Panie Janie,
Zadal mi pan pytanie :-)
No coz, ch
Szokuje mnie popularnosc Kwasniewskiego w Polsce - czy moglby
ktos mi podac adres gdzie pieprz rosnie?
(bo juz nie wiem gdzie uciekac :-(
Jak zwykle niezwykle przyzwoity ale zagubiony, nieokrzesany i z
buendami,
ASM
PS.
Oto co podaje nam Polska Agencja Prasowa: Dziennik Internetowy:
http://dzie
On Thu, 2 Sep 1999, Stev Pec wrote:
[...]
> Fifty years of communist occupation resulted from
> stupidity and unwillingness of Polish Government
> in Exile to negotiate a peaceful solution for future
> Poland. Hence, although you are not the first, do
> not try to rewrite Polish history.
> Pog
em) powiem po
prostu co czuje: Bardzo, bardzo mi smutno.
A moze tak bysmy sie na wieniec od Poland-L'a zlozyli?
Jesli pani Maria Kozakiewicz poda adres, mogli bysmy
przeslac pieniadze (czeki) na kwiaty?
Kiedy pogrzeb, pani Mario? Moze jeszcze mamy czas?
Andrzej Mezynski
On Sun, 29
On Mon, 30 Aug 1999, Andrew Golebiowski wrote:
> Andrzej Mezynski pisze:
>
> > Przypominam, ze na Polandelu zdarzaly sie przypadki grozenia
> > pobiciem, zepchnieciem ze schodow, podaniem do sadu, naslaniem
> > mafii i tem podobne szykany. Pisywalo sie tez donos
Przypominam, ze na Polandelu zdarzaly sie przypadki grozenia
pobiciem, zepchnieciem ze schodow, podaniem do sadu, naslaniem
mafii i tem podobne szykany. Pisywalo sie tez donosy do
pracodawcow "na Polandelu" oj pisywalo, donosy do szkol takoz.
Wcale sie nie dziwie, ze niektorzy wola zachowac choc
On Mon, 23 Aug 1999, Anna Romanowska wrote:
[]
> .
> Waldek przynajmniej zapodal swoje info w dwoch jezykach. A Ty tylko po =
> niemiecku !=20
> Nie rozumiejaca niemieckiego=20
> Ania
>
Tu mi sie przypomnial kawal o Bawarczyka
On Tue, 10 Aug 1999, Stev Pec wrote:
[...]
>
> Oj wej, poco zmieniac temat.
> Czytanie bylo o odszkodowaniu od Polski dla ludzi
> zamieszkalych na polskich ziemiach.
> Co krew i kosci i pyzy do odszkodowania slusznej racji
> Pogodnie
> Seweryn
>
A jednak, jako Amerykanin z krwi i kosci
Zdaje sie, panie Kupinski, ze pan Pec sobie po prostu ironizuje.
Jesli zas chodzi o ten pozew to byc moze bedziemy mieli do czynienia z
szantazem. Wyglada na to, ze pewna (zapewne wieksza niz 11 osob, ale nikt
nie wie jak duza) grupa Zydow probuje powtorzyc "manewr Szwajcarski",
czyli doprowadzic
On Fri, 6 Aug 1999, Bartek Rajwa wrote:
> Z "Gazety Wyborczej"
>
> ->8
>
> Pod Blekitnym Sloncem 7
>
> Zwrotu jednej z najladniejszych kamienic przy wroclawskim rynku domaga sie
> Peter Koppenheim z Wielkiej Brytanii, jeden z 11 Zydow pozywa
Pozwalam sobie przeslac z listy APAP (czyli Association of
Polish-American Professionals):
http://www.informatics.sunysb.edu/apap/
-- Forwarded message --
Date: Sun, 25 Jul 1999 09:05:13 -0400 (EDT)
From: Stanley Naj <[EMAIL PROTECTED]>
Reply-To: [EMAIL PROTECTED]
To: [EMAIL PROTE
On Mon, 19 Jul 1999, W.Glowacki wrote:
[...]
> cienkiej nitce, ale z kolei, nie mozna analizowac przeszlej sytuacji z
> dzisiejszego punktu widzenia. Wiesz zapewnie dobrze jak ja, do czego to
> prowadzi, ze rzuce tylko przykladem Krzysztofa Kolumba.
[...]
Przepraszam bardzo, ale co ma Kolumb do
On Sun, 18 Jul 1999, Anna Niewiadomska wrote:
> ...
> >A co do Polskiego/Litwinskiego laureata Nobla to wiadomo
> >ta sama krew co Redaktor Paryskiej Kultury co rowniez
> >podszywal sie za Polaka kiedy to bylo wygodne...
> >Pogodnie
> >Seweryn
> >
> ?
>
> Pogodnie nie wystarczy, trze
Bardzo ciekawe! Jesli Litwa juz zaczela zwracac mienie, to moze
za jej przykladem pojda Bialorus i Ukraina, gdzie znacznie wiecej
Polakow mialo ziemie i wioski (wlaczajac w to moich przodkow
Olszanskich :-).
A jesli chodzi o Milosza, to pamietam jeszcze w latach siedemdziesiatych
silnie podkreslal
On Mon, 12 Jul 1999, Anna Niewiadomska wrote:
> At 12:26 PM 7/12/99 MET, you wrote:
> > Co to sie dzieje?
> >
> > 7 lipca juz dawno minal, a tu zadnej poland-l?
> >
> > Koniec swiata czy co?
> >
> > A.S.
>
> No wlasnie, wrocilismy z wakacji a tu cisza jak makiem zasial, czy cos sie
> popsulo,
On Fri, 9 Jul 1999, Jacek Arkuszewski wrote:
> Nie jestem w stanie pojac tej dyskusji.
>
> Jeden mieszka w Bialymstoku, inny w Los Angeles, jeszcze inny w
> Wuppertalu
> albo Baden.
>
> To wszystko - nie przywolujmy duchow "Wielkiej Emigracji" bo to nie te
> juz
> czasy.
>
> JA
Odpowiem krotko:
On Thu, 8 Jul 1999, Milosz Zielinski wrote:
> W dzisiejszych czasach kazdy, kto twierdzi, ze emigrowal z przyczyn
politycznych,
> moze wrocic do Polski i obchodzic wsrod rodakow kolejne rocznice
Dlaczego mowi pani "kto twierdzi"? Tak jakby zakladala pani, ze
TYLKO twierdzi a tak NA..(razem czy
On Wed, 7 Jul 1999, Marcin Mankowski wrote:
[...]
>
> Prosze sie nie martwic, wkrotce wraz z postepem techniki i organizacji
> spolecznej przeszlosc (czyli zbiorowa pamiec) bedzie modyfikowana
> tak aby ludzkie podporzadkowali sie wymogom rozumu i oswieconych
> warst rzadzacych.
> Problem z Serba
On Wed, 7 Jul 1999, W.Glowacki wrote:
> [...]"I am very proud to annouce that powerty in our nation has gone for
> ever"[...].
> Bill Clinton z cotygo-dniowego radio adresu do narodu z okazji dnia
> M.L.King Jr. Day, 1998 rok.(archiwa Bialego Domu).
>
> CNN Headline News 6 lipca, 1999 roku, 5pm P
On Tue, 6 Jul 1999, Piotr Palacz wrote:
>
> Czy wszystkie te dobrodziejstwa maja jakikolwiek zwiazek
> z panujacym obecnie prezydentem? Smiem watpic.
Nie, nie wszystkie. Jednakowoz..wiele, mocium panie, wiele :-)
>
> Co wiecej, spotkalem sie kilkakrotnie ze zdaniem w Stanach,
> ze Clinton je
On Sun, 4 Jul 1999, W.Glowacki wrote:
> Wszystkim Amerykano-Polakom zycze serdecznie spelnienia ich wszystkich
> marzen, celow, jednym slowem wszelkich pomyslnosci,
Dziekuje bardzo (od siebie jak rowniez w imieniu milionowych rzesz
Polonii Amerykanskiej :-) )
> dodajac od siebie aby
> era Clint
On Mon, 5 Jul 1999, Chris BOROWIAK wrote:
[...]
> PS.
> Andrzej Mezynski wrote:
>
> > Jezeli napisalby pan
> > cos o Czerwcu 1956, zalozeniu KOR'u czy dzialalnosci ROBCIO
>
> Chyba ROPCIO (Ruch Obrony Praw Czlowieka i Obywatela) !
>
Tak, tak, oczywiscie : ROPC
On Wed, 30 Jun 1999, W.Glowacki wrote:
[]
> Gwoli tylko przypomnienia, Poland-L jest lista o polskiej kulturze, ze
> szczegolnym uwzglednieniem rocznic roznych "pogromow", tudziez "delikatnym
> podejsciem do niektorych tematow". Wszystkie inne wypadki sa raczej slabo
> lub zupelnie nie odnoto
On Fri, 11 Jun 1999, Milosz Zielinski wrote:
> Halasliwy pisze sie wlasnie tak: przez samo "h", a naprawde pisze sie
> razem.
> A. Zielinska
>
Dziekuje bardzo, pisalem w pospiechu i nie sprawdzilem, pozatem (poza
tem), od lat zyjac na emigracji, z dala od osrodkow polonijnych malo mam
dostepu do
Czy jesli (przechodzac na przyklad kolo czyjegos oplotka) obszczekiwany
jestem przez chalasliwego pieska, czy w takiej sytuacji padam na "cztery
lapki" i odszczekuje sie dzielnie? Chyba nie (w kazdym razie nie moge
sobie przypomniec takiego zdarzenia). Byc moze piesek ma jak najlepsze
intencje, a
On Tue, 8 Jun 1999, Magdalena Nawrocka wrote:
[...]
> jakiego niby powodu. Bo z Panem ASM scinamy sie nie od dzisiaj,
> tak ze atak z jego strony byl dla mnie jak najbardziej zrozumialy.
[...]
Jest pani w bledzie, pani Nawrocka, ja sie z pania nie scinam, ani
(jak to pani w innym postingu napi
On Tue, 8 Jun 1999, Andrew Golebiowski wrote:
> A Pan szanowny jak juz musi pisac o glupotach to tez powinien zmienic pole
> "subject" na "Mezynski o glupotach" albo "Mezynski glupio", albo cos w tym
> rodzaju, bo Panskie wypociny tak sie maja do "SAT 1 - mapa" jak...
>
> Ech... oszczedze sobie t
On Mon, 7 Jun 1999, Kazik Stys wrote:
> Katarzyna Zajac ([EMAIL PROTECTED]) writes:
> > Bardzo przepraszam. Juz wiem, ze zwlaszcza mile Panie z trudnoscia
> > toleruja mnie na liscie, ale licze na to, ze jeszcze troszeczke
> > zdolaja przetrzymac. Ja juz nie dlugo i tak znikne im z oczu ;-)
>
> >
On Mon, 7 Jun 1999, Anna Romanowska wrote:
>
>
> Poczekaj, poczekaj moze zaraz znajdzie sie, grupa ludzi, ktora zazada,
> zeby zmienic to zdanie na dolarze. W piatkowym The Ottawa Citizen
> przeczytalam, ze grupa ateistow z przewodniczacym NDP z British
> Colombia Sve
Uff, oddycham z ulga
Panie Zajacowny nie daly sie zniechecic i nie zamilkly.
Papiez w Polsce juz od soboty a panie Z. nic przez caly "weekend"
o tym nie pisaly (ach strach!) - bylem bardzo zmartwiony, ze moze te
krokodyle lzy tak zwanych "pewnych osob" narzekajacych, (m.in)...
ze panie Z. sa z
On Sat, 5 Jun 1999, W.Glowacki wrote:
> Tak sobie podczytujac i podsluchujac BBC papieskie relacje, dowiedzialem
> sie ze Papiez urodzil chyba w Czechach-:)), wobec czego nie wytrzymalem i
[...]
Rzeczywiscie, szpetna potwarz!
(z drugiej strony co podali (sklamali)... dziewczynka czy chlopiec? :
Tak ogolnie to powiem paniom Niewiadomskiej i Nawrockiej:
1. "bawicie" sie w kneblowanie ludzi, bo zazdroscicie im inteligencji,
polotu i oczytania (i wielu jeszcze innych rzeczy, kto wie, moze nawet
mlodosci?).
2. Same na siebie popatrzcie jak sie zachowujecie.
Kropka.
On Sat, 5 Jun 1999, Mag
On Sat, 5 Jun 1999, Anna Niewiadomska wrote:
> Drogie Panny Z,
>
[...]
>
> Podsylacie nam tu interesujece teksty i chwala Wam za to, ale skonczcie
> prosze z tymi wszystkowiedzacemi komentarzami. Po prostu bierzcie wiecej
> przykladu ze starszych
Tk, na przyklad z Niewiadomskiej spedzajace
Zaczne "od konca" pani Uty listu, cytuje:
> Pytanie takie: Co tu nie jest na miejscu??
>
> Uta
Pani cytat, jest nie na miejscu, pani Uto, niestety :-(
zanim wiec zacytuje sie cos co bylo zacytowane w czyims cytacie z
jeszcze kogo innego cytatu, przydaloby sie (aby wiedziec co jest na
mi
On Fri, 4 Jun 1999, Uta Zablocki-Berlin wrote:
[...]
>
> O co wiec Papierzowi chodzi, jesli mowi:
>'... ze chrzescijanstwo musi sie stac udzialem wszystkich ludzi'.
>
Czy moglaby pani podac nieco szerszy cytat=kontekst z ktorego pani wziela
to zdanie (polowe zdania)?
Pytam, bo pomimo calego
Brawo!
Zwlaszcza niektore fragmenty sa "Brawo, Brawo", ale nie bede przytaczal
ze wzgledu na ich objetosc (dlugosc :-). Czyta sie jak fascynujacy
reportaz "Samo Zycie" i "serce roscie" patrzac jak Polonia
(nareszcie) zabrala sie powaznie za obrone przed anty-Polonizmem.
Bardzo dobrze, ze informac
On Sat, 15 May 1999, Czeslaw Piasta wrote:
> At 03:46 PM 14/05/99 -0700, Sliwka Prunka napisala :
> >Jestem wdzieczna ze chcialo sie pani stukac na maszynie zeby zrobic
> >przyjemnosc Starej Sliwce. Jest pani potwierdzeniem mojej teorii, ze polska
> >mlodziez jest absolutnie wspaniala.
>
> Zgadz
On Thu, 13 May 1999, Sliwka Prunka wrote:
>
> Totalny - calkowity a wiec wzrost totalizmu wedlug mnie jest niemozliwy.
> Absolutny, totalny to slowa ktorych sie chyba nie stopniuje. Poza tym
> 'tylko' minimalizuje efekt zas 'totalny' oznacza ze wiecej juz nie mozna.
> Jedno neguje drugie.
>
> 1.
Najpierw musze powiedziec, ze jestem przeciwny akcji NATO.
Ale
Argumenty "obroncow" serbskich nacjonalistow zaczynaja doprowadzac mnie
do mdlosci. Pan Mankowski narzeka, ze USA spedza wiecej pieniedzy na
wojsko niz na pomoc humanitarna dla obrabowanych Kosowian.
To tak jak maz bijacy zone nar
On Fri, 7 May 1999, Anna Niewiadomska wrote:
> >Wasza, wystraszona wizja klnacego szpetnie Szymoszka-swietoszka
> >grasujacego po Internecie(!!!)
> >
> >ciagle (jeszcze) nieulekniona przyzwoitka,
> >
> >ASM
> >
> Juz kiedys Panu pisalam, ze jak Pan Bog chce kogos ukarac to mu poczucie
> h
On Fri, 7 May 1999, Andrzej Szymoszek wrote:
> Potrzebuje jakiegos url, skad mozna by sciagnac demo
> oprogramowania dla dziecka do nauki angielskiego. To dla
> starszej panny Szymoszkowny, wiec bez f*** prosze ;)
>
> dzieki,
>
> Andrzej Szymoszek
Niech pan corke ostrzeze przed URL do arc
On Thu, 6 May 1999, Magdalena Nawrocka wrote:
> No to mamy juz chyba kompletny repertuar. Teraz to az sie boje, ze
> nasza Kochana Przyzwoitka zafajczy na zlaczach.;-) Odwagi, Drogi
> Panie ASM! To jak z wyrwaniem zropialego zeba bez narkozy - troche
> bolu, troche brzydkiego smrodka, ale brzydki
On Wed, 5 May 1999, Lukasz (wOOcush) Pruski wrote:
> On Thu, 6 May 1999, Magdalena Nawrocka wrote:
>
> > Alez Pan beznadziejnie, nieuleczalnie upierdliwy!:(
> > O rany, jakze mam Pana z cala Panska przyzwoitoscia serdecznie
> > dosyc!
>
[...]
> ale i "clueless" (jak to powiedziec po polsku?), co
On Wed, 5 May 1999, Anna Niewiadomska wrote:
[]
> Hola, hola panie Mezynski, tylko grzeczniej prosze!
O? O grzecznosci sobie pani przypomniala? Najpierw zasmieca pani moja
poczte bezsensownym belkotem, pelnym wulgaryzmow, z brzydkim slowem w
"subject" a teraz o grzecznosci sie domaga? Z wy
On Tue, 4 May 1999, Anna Niewiadomska wrote:
[...]
>
> Ja osobiscie w ogole go nie uzywam jezeli juz to wole shit. A zreszta,
> brzydkie slowa w obcych jezykach to tylko cwiczenie lingwistyczne a nie
> prawdziwe przeklenstwo.
>
No, klamie pani - uzywa pani, uzywa, wlasnie spedzila pani sporo cz
On Fri, 30 Apr 1999, Lukasz (wOOcush) Pruski wrote:
> On Fri, 30 Apr 1999, Andrzej Mezynski wrote:
>
> > Melatonin jest hormonem wywolujacym sennosc, wiec nie tylko, ze jadra
> > beda mniejsze to jeszcze samce, do nie dawna cierpiace na przedwczesne
> > wytryski, beda &
On Fri, 30 Apr 1999, Sliwka Prunka wrote:
> Poniewaz pracuje na budowie wiec pozwole sobie dorzucic swoiste piec groszy.
> Slowko to aczkolwiek jest slowem brzydkim, uzywane jest przez wszystkich.
> Jest w nim widocznie dzwiecznosc ktora nie znieksztalca melodii ani sensu
> zdania skoro wszyscy j
On Fri, 30 Apr 1999, Andrzej Szymoszek wrote:
> On 30 Apr 99 at 9:18, Wojtek Jeglinski wrote:
>
[...]
>
>Tak, bo duza czesc ludzi z "generacji X" wyznaje zdaje sie zasade
> 3*f czyli find, fuck and forget.
>
> Andrzej
>
A pan, panie Szymoszek uwaza, ze wyrazajac sie w ten sposob bedzie
"
On Thu, 29 Apr 1999, Malgorzata Zajac wrote:
> Jak ucza w szkole, wiele form zycia zaniklo w trakcie ewolucji. Chodza
> sluchy, ze mezczyzni nie sa juz niezbednie potrzebni - ani z powodow
> spolecznych, ani biologicznych - dla ciaglosci istnienia ludzkiego gatunku.
>
> Kilka dni temu przeczytala
On Fri, 30 Apr 1999, Andrzej Szymoszek wrote:
>Panie Mezynski. No wlasnie, jak by to bylo z moimi dziecmi. Zadne
> jeszcze nie wie, choc bystrzaki to sa, co to znaczy "fuck", jesli
> to o to slowo Panu chodzi. Jako realista jestem jednak przekonany,
> ze dowiedza sie kiedys, a moze nawe
W pierwszych slowach mojego listu chcialbym powiedziec, ze
(cie choroba) o wiele latwiej jest sie klocic niz napisac cos
"do rzeczy". Dziekuje panu Sikorskiemu oraz panu Glowackiemu za
napisanie o tragedii w Littleton. Sam sie za to zabieralem, ale
zawsze "cos" tam stanelo mi na przeszkodzie*. A
Dostalem pare tygodni temu oferte darmowej HBO - moze ktos nie wie, to
taki prywatny kanal telewizyjny nadajacy filmy i wydarzenia sportowe.
Wiec sobie ogladam ten "kanal" - czasem i do czasu, na pewno nie bede za
to-to placil, bo wiekszosc filmow mocno glupawa. Jednak przedwczoraj
przypadkowo og
On Sun, 31 Jan 1999, Anna M Piasek wrote:
> Jestem nowa w LISTSERV i chcialam sie przedstawic. Nie jestem jeszcze =
> pewna jak tu sie poruszac wiec za eventualne "gapy" z gory serdecznie =
> przepraszam.
> Anna M Piasek
>
Ooo! Niech sie Pani nie przejmuje.
Jak tylko popelni jaka gape, to ja z
-- Forwarded message --
Date: Thu, 28 Jan 1999 12:24:05 -0500
From: Dariusz Czarkowski <[EMAIL PROTECTED]>
Reply-To: [EMAIL PROTECTED]
To: [EMAIL PROTECTED]
Subject: pso-l Stypendia doktoranckie na Polytechnic University - E. & Comp. Eng.
Wydzial Elektryczny Polytechnic Universit
On Wed, 27 Jan 1999, Andrew Golebiowski wrote:
> Andrew Kobos wrote:
>
> > On Wed, 27 Jan 1999, Andrzej Szymoszek wrote:
> >
> > >
> > >Co znaczy filed? Zaplikowane?
> >
> >No. filed pochodzi od to file - wlozyc do file'u, zarchiwizowac,
> > powiedzmy.
>
> Andrzeju Sz.
>
> Dzieki za Twoje
Uuuuy! Nie czytalem orginalnej wypowiedzi pana (ze sie tak wyrazeu)
Kobosa, ale jesli to prawda, ze on takiego slownictwa uzywa to...
panie Grass, pani Bozek i inni przyjaciele pana Kobosa, zaprowadzcie go
do lekarza, on potrzebuje pomocy!!!
ASM
On Tue, 26 Jan 1999, Irek Karaskiewicz wrote:
>
On Sun, 24 Jan 1999, Maria Kozakiewicz wrote:
[...]
> dosc tluste zielone piorka - czyli dobytek. Posiadanie jest na ogol
> czynnikiem mnimalizujacym liberalizm (choc mamy ostatnio do czynienia
> z liberalizmem, ktory sobie z tym daje znakomicie rade - vide
> Clinton).
> Jej ale mi sie zebralo na
Droga Pani Uto,
Wymazalem pomylkowo pani ostatni posting, wiec odpowiadam "z pamieci".
Rozumie, ze chce pani dyskutowac o tematach ktore pania interesuja i
tak jak wielu innych uczestnikow tej listy cenie pani obecnosc wlasnie
ze wzgledu na to, ze mamy okazje sie "zetknac" z pogladami osoby
pocho
On Fri, 22 Jan 1999, Mirka Kozak wrote:
[]
>
> a prosze bardzo; niestety niektorych rzeczy nie da sie przeskoczyc, np.
> rosniecia. niestety rowniez doswiadczenie to nalezy do klasy typu "trzeba przez
> to przejsc aby zrozumiec", na razie nie jest znana metoda przeszczepiania mozgow
> i zamian
On Thu, 21 Jan 1999, Uta Zablocki-Berlin wrote:
[...]
> Nie tylko autorowi artykulu w 'Weltwoche' brakuje taktu... - Prosze
> sie zastanawiac nad tym, ze tolerancje wobec wlasnej osoby lub narodu
> nie mozna tylko od innych wymagac, lecz powinna rowniez byc podstawa
> wlasnego zachowywania.
> Co
Prosze nie odwracac kota ogonem pani Uto, nie domyslajmy sie co oni mieli
na mysli, tylko reagujmy na to co powiedzieli.
Nie potrzeba medrca aby sformuowac zdanie, ze wieziona byla przez
niemieckich faszystow (czy tez nazi)w obozie koncentracyjnym polozonym na
terenach Polski. Prosze zwrocic uwage
On Mon, 18 Jan 1999, stefan grass wrote:
[...]
> Nasz "jedrny" pochodzi od "jadra", ktore z kolei wywodzi sie
> z sanskrytu.
[...]
Nie wydaje mi sie, aby Polszczyzna miala jakiekolwiek zapozyczenia z
Sanskrytu. Nie jestem jezykoznawca i nie chce sie czepiac, ale ta
niescislosc troche mnie razi.
On Tue, 19 Jan 1999, Anna Romanowska wrote:
[...]
> Musze przyznac, ze najlepiej lubie chodzic na lunch ( bufet) do Casino
> de Hull (Hull lezy zaraz za Ottawa ale juz w Quebecu). Bo cena jest
> niewygorowana 9.99$ + 15% tax i all you can eat i jest szansa wybrac
> to co sie lubi i w dodatku
On Tue, 16 Nov 1999, Zbigniew J Koziol wrote:
> ibozek wrote:
> >
> > Mila Kasiu,
> > [...]
> >
> > Ja traktuje Cie z serdeczna poblazliwoscia
>
> Blad, Pani Izabelo ;) Zupelnie inaczej traktuje Panny krakowskie, calkiem
> powaznie. Zasluguja na to. Pewnie bym sie nawet i zakochal, za przyzwoleni
On Tue, 16 Nov 1999, ibozek wrote:
[...]
>
> Ja traktuje Cie z serdeczna poblazliwoscia
>
> Izabela
>
>
Zalegam z kilkoma odpowiedziami, ale poderwalo mnie na widok tego
"kuriozum":
Pani Izabela zwalcza hipokryzje na Polandelu... wlasnie widac...
Przydalby sie naukowiec jaki, zeby zmierzyc pozio
On Thu, 14 Jan 1999, zBigniew Koziol wrote:
> Piotr M. Mojski (BDW) wrote:
> >
> > Bzdura ! Rodzicow porzucamy wszyscy [...]
>
> Bzdura. Nikt przy zdrowych zmyslach rodzicow nie porzuca. Mimo, ze ich
> poruzuca. zb.
>
Dobre dzieci rodzicow nie porzucaja, ino wyruszaja w Swiat, listy pisza,
na sw
Ten artykul moze byc niezdrowy na watrobe dla anty-Polakow jak rowniez dla
Polakow nie lubiacych Polskosci i/albo zawstydzonych swoim dziedzictwem.
Widzicie jaki dobry jestem i ostrzegam?
ASM
From: [EMAIL PROTECTED]
Reply-To: [EMAIL PROTECTED]
To: [EMAIL PROTECTED]
Subject: Stahl's "Reporting L
On Thu, 4 Nov 1999, Andrew M. Sikorski wrote:
> Najpierw mysle, ze nie ma sie czym tuczyc, glogowka jak na przednowku...
> Jestes dziwny Andrzeju, slowo dupa Ci przeszkadza, bo obraza, a obrazac
> kogos potrafisz tak latwo.
Uzywanie wulgaryzmow swiadczy o braku kultury, wyraznie wstydu panu brak
On Thu, 4 Nov 1999, Kazik Stys wrote:
> Andrzej Mezynski ([EMAIL PROTECTED]) writes:
> > On Thu, 4 Nov 1999, Uta Zablocki-Berlin wrote:
> >
> Pan A. Mezynski napisal:
> > A wlasciwie, co pani tu robi na polskiej liscie? Tuczy sie nienawiscia?
> > Rozkoszuje do
On Thu, 4 Nov 1999, Uta Zablocki-Berlin wrote:
W odpowiedzi na ASM:
> > Niech pani nie zapomina, ze Watykan byl na terenach kontrolowanych
przez
> > faszystow, czyli nie mogl sobie pozwolic na potepianie III Rzeszy bez
> > grozby zaglady. O wiele latwiej bylo Watykanowi potepiac komunistow, bo
>
On Tue, 22 Dec 1998, stefan grass wrote:
> Idealnym napojem wyskokowym ktory podcina nogi po drugim
> kieliszku jest nasz staropolski miod czyli krupnik.
>
> Cytuje za nieoceniona pania Maria Disslowa:
> Litr gorzaly, czystej wyborowej ;1/2 litra miodu; 1/2 litra wody;
> laska cynamonu, 5 gozdzik
On Mon, 21 Dec 1998, Andrew Kobos wrote:
[]
> A jeszcze bardziej dziwne i swietokradcze jest to, ze chcecie pic
alkohol
> do Wigilii. Ja wiem, ze niektorzy pija, wystarczy pojsc na pasterke zeby
> upic sie od oddechow wspolpasterzy, ale to zmienia faktu, ze jest to wbrew
> staremu zakonowi, c
On Fri, 4 Dec 1998, stefan grass wrote:
[...]
> Po co ja pisze to wszystko w pocie czola bez nadziei otrzymania
> merytorycznej odpowiedzi zamiast myslec o tym po co sa Swieta
> Bozego Narodzenia? albo po co ludzie wysylaja kartki swiateczne
> do ludzi z ktorymi jedyna wiezia jest kartka swiatecz
101 - 177 z 177 matches
Mail list logo